DeletedUser1564
Guest
Witam,
Jestem nowy i zauważam pewien problem z systemem walki w prowincjach. Otóż powyżej drugiego kręgu nie da się walczyć ze względu na brak jakichkolwiek szans. Mając odblokowane dwie jednostki lekkie oraz wielkość oddziału 36 jednostek nie da się pokonać na ten przykład dwóch jednostek, które mają x naście tysięcy życia oraz siłę rozbijającą oddział w dwóch turach. Zaawansowany zwiad w tym względzie nie wiele pomógł. Może tak ma być, żeby nie za szybko gracz się rozwijał obszarowo, nie wiem...
Moja propozycja - paradoksalnie, niech zostanie zwiększona siła oddziałów przeciwnika, aby nie było łatwo pokonać, ale niech przeciwnik nie odradza się po walce. Jak zabiję 10 jednostek, to o te 10 jednostek będzie mniej w kolejnej walce. Aby nie było za łatwo można ograniczyć próby np do 3 razy i jeżeli za trzecim razem nie pokonasz to całość sił wroga się odradza.
Jestem nowy i zauważam pewien problem z systemem walki w prowincjach. Otóż powyżej drugiego kręgu nie da się walczyć ze względu na brak jakichkolwiek szans. Mając odblokowane dwie jednostki lekkie oraz wielkość oddziału 36 jednostek nie da się pokonać na ten przykład dwóch jednostek, które mają x naście tysięcy życia oraz siłę rozbijającą oddział w dwóch turach. Zaawansowany zwiad w tym względzie nie wiele pomógł. Może tak ma być, żeby nie za szybko gracz się rozwijał obszarowo, nie wiem...
Moja propozycja - paradoksalnie, niech zostanie zwiększona siła oddziałów przeciwnika, aby nie było łatwo pokonać, ale niech przeciwnik nie odradza się po walce. Jak zabiję 10 jednostek, to o te 10 jednostek będzie mniej w kolejnej walce. Aby nie było za łatwo można ograniczyć próby np do 3 razy i jeżeli za trzecim razem nie pokonasz to całość sił wroga się odradza.