• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Zmiany w turniejach

visit0r

Paladyn
po pierwszych 5 prowincjach mam nieodparte wrazenie ze ceny uczt wzrosly astronomicznie (6k orków w 6 prowincji zamiast max 400), w gratisie pojawily sie niespotykane wczesniej lagi
 

Charlene

Szef kuchni
Ja już po 1* i moje wrażenia są na ten moment pozytywne :) mam 19 prowincji na marmurze i wszystkie zrobiłam praktycznie bez strat( komplet wzmocnień, które zawsze stawiam czyli 100% zdrowia, 2x oświecony i 2x powielacz magów). Walki podobne jak w Iglicy, ale z dużo większym oddziałem wroga(w którymś momencie mój chyba miał jakieś 1700 a wroga 2500 i wygrałam bez strat) Mam wrażenie, że faktycznie uczty są tańsze. Używałam łuczników, czarodziejki, trafiła się walka gdzie dałam trenty. Mniej klikania - bajka ! Czekam na kolejne gwiazdki.
 
Ostatnia edycja:

Koval92

Kapłan
200k drewna 100k kryształów 63k eliksirów za 1 negocjację na 1 gwiazdce 51 prowincja xD
To ile bedzie na szóstej? milion? :D
Żeby to się opłacało w ogóle to Syreny by musiały 50-100k dziennie dawać manufki tak samo.
Bez przesady 1-gwiazdkowa prowincja ma koszty porównywalne z badaniem w rozdziale 16-17...

Naprawdę ekonomiczne podejście do turniejów musi przejść kiedyś rebalans bo tu w ogóle nie ma porównania co się bardziej opłaca, wojsko czy negocjacje, albo jakiś cud się musi pojawić co obniża znacznie koszty albo jakaś inna mechanika bo inaczej to się naprawdę po 50 zbrojowni opłaca stawiać na wojsko i nic więcej.

Mniej klikania = boskie <3

Powodzenia Chris w biciu rekordu trzymamy kciuki dasz radę
 
Ostatnia edycja:

BlossomValvi

Łucznik
Moje pierwsze wrażenia:

+ mniej klików
- turniej jest bardzo "zdradliwy", tj przez tempo rozgrywki można się za daleko rozpędzić a wojsko przeciwnika bardzo szybko rośnie powyzej 10 prowincji. Jako dowód planowałem 10 prowincji zatrzymałem się na 15 gdzie przeciwnik już miał około 140% mojej jednostki a to tylko pierwsza gwiazdka.
- Właśnie wielkość jednostki 14-15 prowincja moje armie już przebijają 10k na jednostkę, tyle to miałem około prowincji 50 w starym turnieju. W tym tempie to nawet bez strat szybko mi braknie wojska do wystawienia :) - coś z czym się borykam w mniejszych miastach podczas iglicy, korzystne walki a ja mogę zapełnić tylko 3 sloty z braku wojska.
Tak czy inaczej kilka niefortunnych spotkań (na apce łatwiej) i olbrzymie ilości wojska pójdą do piachu

Poczekam co będzie dalej ale na razie jest zgodnie z oczekiwaniami (nawet ciut lżej, ale to dopiero 1 gwiazdka)
 
Przy ocenie wielkosci wlasnego oddzialu pamietajcie, ze nasz oddzial juz z automatu jest 4x wiekszy niz poprzednio, bo mamy teraz jedna walke w prowincji zamiast czterech. Dopiero pozniej dochodza wszystkie, hmmm :p, "bonusy" za cuda i ekspansje. Tez sie w pierwszym momencie przerazilem, kiedy w prowincji nr.20 moj oddzial szesciokrotnie przewyzszal wielkosc oddzialu w starych turniejach, dopoki sobie o tym nie przypomnialem ;)

Uwzgledniajac to, u mnie oddzial turniejowy jest "tylko" o 50% wiekszy, niz poprzednio. Biorac pod uwage, ze mam kilka cudow na maksymalnym poziomie i ponad polowe ekspansji premium, raczej moge z tym zyc. Naprawde moglo byc gorzej :) Teraz wystarczy tylko oswoic sie z progresywnym stopniem trudnosci i szukac swoich indywidualnych limitow, a na to potrzeba czasu. Co do kosztow negocjacji, to w moim miescie zauwazalnie zmalaly. Przy ocenie kosztow, ktora podal koval, rowniez trzeba uwzglednic 1 konflikt na prowincje zamiast 4.

Nie bede zanudzal was dokladnymi wyliczeniami, ale biorac pod uwage wszystkie czynniki, czyli:
- efektywny wzrost oddzialu turniejowego o 50 % w danej prowincji
- efektywny wzrost ilosci szkolonego wojska o ok. 170% po rozdzieleniu kolejek szkolenia
- stopien trudnosci prowincji okolo nr. 20
- fakt, ze 1 gwiazdka jest niewiele latwiejsza od 6

wyszlo mi, ze w moim miescie "punkt przelomu" znajduje sie wlasnie okolo prowincji nr. 20-22. To znaczy, ze w nowym systemie zdobycie 5000-6000 pkt. przychodzi takim samym kosztem, jak kiedys. Wszystko powyzej bedzie drozsze, a wszystko ponizej tansze niz w starym systemie. Zaznaczam, ze chodzi tylko o moje miasto, bo przy tylu indywidualnych czynnikach wplywajacych na koszty turnieju u kazdego gracza bedzie pewnie inaczej.

Aaa jeszcze jedno: GRA NIEMILOSIERNIE ZAMULA !!! Duzo gorzej, niz poprzednio.
@jarq, jak widac wprowadzenie nowego systemu nie pomoglo. Podtrzymuje swoje poprzednie spostrzezenia, ze gra zamula tym bardziej, im wiecej ma sie podbitych na mapie prowincji (testowalem to dzis pod tym katem).
 
Dobrze by bylo, gdyby kolezanki i koledzy piszacy o swoich wrazeniach napisali choc 2 slowa o epoce i ilosci prowincji, ktora przeklikali. To by nam dalo duzo lepszy poglad na ich indywidualny przypadek :)
 

Koval92

Kapłan
Przy ocenie wielkosci wlasnego oddzialu pamietajcie, ze nasz oddzial juz z automatu jest 4x wiekszy niz poprzednio, bo mamy teraz jedna walke w prowincji zamiast czterech. Dopiero pozniej dochodza wszystkie, hmmm :p, "bonusy" za cuda i ekspansje. Tez sie w pierwszym momencie przerazilem, kiedy w prowincji nr.20 moj oddzial szesciokrotnie przewyzszal wielkosc oddzialu w starych turniejach, dopoki sobie o tym nie przypomnialem ;)

Uwzgledniajac to, u mnie oddzial turniejowy jest "tylko" o 50% wiekszy, niz poprzednio. Biorac pod uwage, ze mam kilka cudow na maksymalnym poziomie i ponad polowe ekspansji premium, raczej moge z tym zyc. Naprawde moglo byc gorzej :) Teraz wystarczy tylko oswoic sie z progresywnym stopniem trudnosci i szukac swoich indywidualnych limitow, a na to potrzeba czasu. Co do kosztow negocjacji, to w moim miescie zauwazalnie zmalaly. Przy ocenie kosztow, ktora podal koval, rowniez trzeba uwzglednic 1 konflikt na prowincje zamiast 4.

Nie bede zanudzal was dokladnymi wyliczeniami, ale biorac pod uwage wszystkie czynniki, czyli:
- efektywny wzrost oddzialu turniejowego o 50 % w danej prowincji
- efektywny wzrost ilosci szkolonego wojska o ok. 170% po rozdzieleniu kolejek szkolenia
- stopien trudnosci prowincji okolo nr. 20
- fakt, ze 1 gwiazdka jest niewiele latwiejsza od 6

wyszlo mi, ze w moim miescie "punkt przelomu" znajduje sie wlasnie okolo prowincji nr. 20-22. To znaczy, ze w nowym systemie zdobycie 5000-6000 pkt. przychodzi takim samym kosztem, jak kiedys. Wszystko powyzej bedzie drozsze, a wszystko ponizej tansze niz w starym systemie. Zaznaczam, ze chodzi tylko o moje miasto, bo przy tylu indywidualnych czynnikach wplywajacych na koszty turnieju u kazdego gracza bedzie pewnie inaczej.

Aaa jeszcze jedno: GRA NIEMILOSIERNIE ZAMULA !!! Duzo gorzej, niz poprzednio.
@jarq, jak widac wprowadzenie nowego systemu nie pomoglo. Podtrzymuje swoje poprzednie spostrzezenia, ze gra zamula tym bardziej, im wiecej ma sie podbitych na mapie prowincji (testowalem to dzis pod tym katem).

Ja jak wyłączam przeglądarke po turnieju to na minutę mi ścina nim zamknie, jakby jakiś RAM-leak był jak w tych grach na Unity czasem
 

Zabije

Zwiadowca
Witam :)
U mnie wygląda to następująco .
Rozdział- Leśne Elfy
Miasto raczej nastawione na turnieje. Do dziesiątej prowincji bez problemu, około piętnastej drobne straty. Poważny problem się zrobił po 22 prowincji nie dało rady nic wygrać, bardzo duże straty.
Ulepszeń jakich użyłem:
- obrażeni jednostek 45%
- swobodne ulepszanie jednostek ( zdrowie jednostek 125%)
-oświecony lekki strzelec i powielacz magów
Wynik jaki udało mi się uzyskać samym wojskiem 630
Przed zmianami w turnieju
Ulepszeń jakich użyłem:
- obrażeni jednostek 45%
Wynik jaki udało mi się uzyskać samym wojskiem 900
Ogólnie jestem na NIE
 

LeonARTo

Wędrowiec
W epoce czarownic doszedłem do 22 i dalej nie tykam-660pkt. W 70% zrobiłem prowincje wojskiem bez wzmocnień, tylko z feniksem na ubogim levelu. Mógłbym np. więcej poucztować lub postawić wzmocnienia żeby więcej wojskiem zrobić,ale po co? Na razie nie widzę sensu, wszystko zależy jak się potoczy turniej w bractwie. Różne refleksje mnie nachodzą co do zmian ale to dopiero 1 gwiazdka i pierwszy dzień nowego turnieju :) Najlepsza walka to chyba była żebym nie skłamał na 17-18 prowincji gdzie puściłem samych kwitnących magów na 1 gwiazdce i wygrali z bardzo małymi stratami z ciezkimi strzelajacymi i ciezkimi. Więc jeszcze chyba się dużo może zmienić :)
 
Ostatnia edycja:

AnyaVanja

Wędrowiec
Ja gram elfami w Orkach. Ostatnio w turniejach robiłam tak 2100-2500 ptk. Ten dzisiejszy wyglądał tak:
- nie użyłam żadnym wzmocnień, nie mam nawet fenka. Jedyne co było aktywne to Igły na 13 poziomie (120%).
- głównie walczyłam łucznikami (raz driadą z ciekawości), trochę trentami i raz czarodziejkami. bez mieszania jednostek
- straty w prowincjach 1-7 marginalne na poziomie 0-9%
- straty w prowincjach 8-9 na poziomie 11-12%
- od prowincji 10 bardzo różnie; 10 i 13 to straty rzędu 50-70%, 12 i 14 nie przeszłam (12 otwarłam ucztą) a 11 to 9% straty

Dla mnie więc już od prowincji 10 widać znaczne utrudnienie.
 

Tajniakos

Paladyn
No to można coś na gorąco napisać :)
-16 rozdział-Elfy
- Iglica 24lvl
-feniks ognia 10lvl
-swobodne ulepszenie jednostki
W ramach testów i z czystej ciekawości zrobiłem 40 prowincji
10 pierwszych prowincji negocjowałem i faktycznie koszty uczt zdecydowanie mniejsze. Od 10 prowincji koszty szybko rosną.
Od 11-20 prowincji walki dość łatwe z minimalnymi stratami i stosunkiem wojsk 1:1.
Od 21-30 prowincji zaczynają się lekkie schody ze stratami ok 30-40% naszych wojsk. Znacząco wzrasta stosunek wojsk 1:2.
Od 31-40 prowincji już tak malinowo nie jest. Straty sięgały u mnie 75% a kilka niestety przegrałem. Stosunek wojsk powyżej 1:2.
W ogólnym zarysie zdecydowanie lepsze efekty przynosiły walki manualne niż w automacie co nie dziwi choć nie odczułem wtedy zmniejszenia ilości prowincji turniejowych z 4 do 1. Mimo wszystko zmiany w moim odczuciu są dobre choć u niektórych graczy z pewnością zauważy się niższe wyniki turniejowe. Natomiast jestem niemalże pewny, że wyniki graczy stricte turniejowych będą oscylować w granicach wyników już nam znanych. :)
Edit: W trakcie turnieju liczne lagi sprawiające wrażenie, brakującej pamięci. Po ok 5-15 sekundach gra wracała na właściwe tory.
 
Ostatnia edycja:

Hassano

Łucznik
To i ja napisze pare rzeczy o których wiedziałem od dawna i jak zwykle ig mnie nie rozczarowało..
Jako "normalny" gracz zawsze robiłem 20 prowincji, i tak było tym razem. Standardowo odpalony feniks na pierwsze 2 gwiazdki.
Od 16 prowincji zaczynały sie schody choć nie musiałem negocjować.

Dziwią mnie trochę zachwyty niektórych.. Turniej na apce jest niegrywalny, chyba że ktoś niema innych zajęć i nauczył sie co na co walczy ale ja podziękuje, każda walka inna, każdy skład prawie inny, trzeba znać cały łańcuszek walk ale co ważniejsze każdy układ przynajmniej chwile analizować co zabiera czas który podobno ig chciało nam zaoszczędzić. Negocjacje to kpina, koszty rosną niebotycznie a przypomne że to dopiero 1 gwiazdka co będzie na 4-5 przy 15+ prowincji..?? Okaże sie w piątek ale już widać że turniej jest zdecydowanie trudniejszy i kolejna fala gracy zakończy zabawe..
 

Tesartir

Wędrowiec
Elfy, 12 rozdział
W 21 prowincji koszt negocjacji: Eliksiry 9400, Pył 9400, Mana 30.000
W załączeniu ilość wojsk w poszczególnych prowincjach.
Dla sprawdzenia użyłem tylko feniksa 9lvl ... straty dramatycznie rosną od ok. 15 prowincji. Ogólnie zmiana mi się podoba, mam tylko nadzieję, że zmienią koszty negocjacji w manie i orkach ... bo coś chyba nie zagrało ... to dopiero pierwsza gwiazdka :)
I jeszcze jedno ... wielkość (liczebność) oddziałów na pewno nie zależy od powiększenia oddziału ... pytanie teraz od czego? :)

Edit: Na kolejnej gwiazdce ilość wojska jest przesunięta. Na 10 prowincji ilość z 11, na 15 z 16 itd.
 

Załączniki

  • turniej_1g.PNG
    turniej_1g.PNG
    30,5 KB · Wyświetlenia: 43
Ostatnia edycja:

Marcin411

Wędrowiec
Ludzie, 5 rozdział
Nie używałem żadnych wzmocnień, brak feniksa.
12 prowincji (tyle mam odkrytych) zrobione walką manualną, straty niewielkie.
Mimo że nie negocjowałem to zauważyłem że koszty negocjacji bardzo mocno spadły, teraz są wręcz symboliczne. Mam bonus do towarów jeszcze dużo poniżej 700% a to jak wiemy mocno obniża koszty negocjacji.
Do tej pory osiągałem max wyniki około 1700 punktów w turniejach, teraz będzie 12 prowincji na 5 gwiazdek czyli 2500 punktów i to bez napinki :)
Zmiany dla początkujących graczy bardzo na plus.
 

visit0r

Paladyn
Ludzie, 5 rozdział
Nie używałem żadnych wzmocnień, brak feniksa.
12 prowincji (tyle mam odkrytych) zrobione walką manualną, straty niewielkie.
Mimo że nie negocjowałem to zauważyłem że koszty negocjacji bardzo mocno spadły, teraz są wręcz symboliczne. Mam bonus do towarów jeszcze dużo poniżej 700% a to jak wiemy mocno obniża koszty negocjacji.
Do tej pory osiągałem max wyniki około 1700 punktów w turniejach, teraz będzie 12 prowincji na 5 gwiazdek czyli 2500 punktów i to bez napinki :)
Zmiany dla początkujących graczy bardzo na plus.
to odwrotnie niz w ostatnim rozdziale, tu zauwazylem znaczacy wzrost kosztu negocjowania, do tej pory ze wzgledu na szybsze klikniecia i bardzo niskie koszty uczty pierwsze 5 gwiazdek robilem za symboliczne oplaty, teraz to sie po prostu nie oplaca
 

Charlene

Szef kuchni
2* na 19 prowincji
Rasa Wróżki
Klasztor 11poziom
Iglice 19 poziom
100% zdrowia, 2x oświecony i 2x powielacz, bez feniksa ognia

Na tej gwiazdce już zauważyłam straty, ale nie kosmiczne.
Najgorzej dostał po tyłku Trent ** bo miałam ze 2-3 walki gdzie go wystawiałam i tutaj były bardzo duże straty, wygrałam ale zeszło 40 oddziałów, co u mnie jest sporą liczbą. Łucznik ***wypada znakomicie( prawie żadnych strat , miałam stosunek 3294 u wroga a u mnie 2167 i zrobił z niego marmoladę)i o dziwo nawet czarodziejka ** ( może zeszło z 15 oddziałów, co na tak słabą jednostkę jest dobrym wynikiem) Mam wrażenie, że to turniej dla strzelającej i magicznej, ciężką wystawiałam dla testu jak miałam mix ciężkiej i lekkiej, ale wydaje mi się, że mogłam olać lekką i dać magiczną/ strzelającą i bym miała mniejsze straty. Trochę się bałam, bo jednak liczba jednostek do wystawienia jest spora i każdy błąd może trochę kosztować. Wieczorem mam nadzieję, że zrobię 3* ze wzmocnieniami i zobaczę co tam się zadzieje. Na razie jest ok, myślałam, że będzie gorzej.

WAŻNA rzecz -uważam, że w kontekście nowego turnieju system 1 kompletu wzmocnień na 2 turnieje i 2 Iglice jest genialnym rozwiązaniem i naprawdę polecam go zastosować :)
 
Ostatnia edycja:

Proqrator

Rozbójnik
Rozdział 16, iglice 22 lvl, Feniks, i wzmocnienie lekkich i magicznych.
25 prowincji, 2 gwiazdki
Pierwsza gwiazdka straty zaczęły się pojawiać od 12-15 prowincji, ale bez tragedii. Od 20 już było zdecydowanie więcej.
Druga gwiazdka małe straty od ok 10-12, później po 15 juz co raz gorzej.
Raczej nie będę wychylał nosa poza te 25 prowincje.

Turniej wygląda na idealny dla wyników minimalnych pod 10 skrzynke.
Te 1600-2000pkt można robić bez strat odpowiednio dobierając prowincje. Bo pod górkę wygląda jakby zaczynało się robić od 15
 

Ovocko

Rycerz
Ja się na razie nie rozpędzam, bo większość turnieju będę robił w piątek/sobotę.
Potestowałem sobie trochę prawie bez żadnych wzmocnień, tyle co z klasztoru i cudów, a no i wczoraj miałem jeszcze aktywnego jednego ulepszacza magów, dzisiaj już mi wygasł.

Prowincje 1-10 robi się bardzo dobrze (na razie doszedłem do 4-tej gwiazdki). Na razie dojechałem do 17-tej prowincji gdzie przeciwnik ma oddział o circa 41% większy od mojego, przy czym sama wielkość oddziału odpowiada mniej więcej 3,5h produkcji budynku treningowego. Inni w moim bractwie mają tu gorzej, bo u nich proporcje wojska są zbliżone, tyle że na tej samej prowincji wojsko na jeden oddział turniejowy muszą produkować np. kilkanaście godzin.

To co wydaje się być największym ograniczeniem to nie tyle nawet straty, co ilość wojska potrzebna do wystawienia na jedną walkę.
W 17 prowincji wielkość oddziału mam porównywalną z tym, co wcześniej się pojawiało gdzieś przy 40-50tej prowincji. Rozumiem, że wynika to z tego, że teraz pojedynczy oddział jest niejako sumą dotychczasowych czterech, tyle że efekt jest taki, że nawet przy podobnych stratach co wcześniej teraz trzeba mieć prawie 4x więcej wojska w magazynie, by w ogóle uzbierać wystarczającą ilość do walki.
Kiedy były np. 4 walki z oddziałem po 2000 jednostek trzeba było mieć te 5 x 2000 + margines na straty = 12-15 tys jednostek by zrobić całą prowincję, przy 1 walce z oddziałem 8000 (sumarycznie to samo), trzeba mieć w magazynie 40 tys jednostek (5x 8000) by w ogóle być w stanie stanąć do walki. Może być więc tak, że nawet przy zerowych stratach dojdziemy do ściany wcześniej niż kiedyś, bo zwyczajnie zabraknie nam jednostek do wystawienia. No ale jak rozumiem o to mniej więcej chodziło, by turniejowcy mieli tę granicę znacznie wcześniej niż do tej pory.

Trochę więcej trzeba się zastanawiać nad doborem wojska (trafił mi się jeden przypadek gdy każdy oddział przeciwnika był innego typu), no ale generalnie jeśli negocjowałem to tylko dlatego, że nie chciałem karmić feniksa ani stawiać wzmocnień i obawiałem się w związku z tym wysokich strat. Ogółem turniej robi się znacznie szybciej i jak już ktoś zauważył, można się rozpędzić i pójść dalej, niż by się pierwotnie chciało.

Trochę problematyczne się staje utrzymanie produkcji warsztatowej wzmacnianej zaklęciami w trybie ciągłym, bo trudniej będzie z turnieju wyciągnąć wystarczającą ilość zaklęć na cały tydzień, problem dotknie pewnie bardziej graczy z wcześniejszych epok, którzy mają warsztaty stosunkowo mało wydajne.

W piątek albo sobotę ruszę z walkami na kolejnych gwiazdkach powyżej 10-tej prowincji, wtedy będę wiedział coś więcej.
 
Do góry