Przy ocenie wielkosci wlasnego oddzialu pamietajcie, ze nasz oddzial juz z automatu jest 4x wiekszy niz poprzednio, bo mamy teraz jedna walke w prowincji zamiast czterech. Dopiero pozniej dochodza wszystkie, hmmm
, "bonusy" za cuda i ekspansje. Tez sie w pierwszym momencie przerazilem, kiedy w prowincji nr.20 moj oddzial szesciokrotnie przewyzszal wielkosc oddzialu w starych turniejach, dopoki sobie o tym nie przypomnialem
Uwzgledniajac to, u mnie oddzial turniejowy jest "tylko" o 50% wiekszy, niz poprzednio. Biorac pod uwage, ze mam kilka cudow na maksymalnym poziomie i ponad polowe ekspansji premium, raczej moge z tym zyc. Naprawde moglo byc gorzej
Teraz wystarczy tylko oswoic sie z progresywnym stopniem trudnosci i szukac swoich indywidualnych limitow, a na to potrzeba czasu. Co do kosztow negocjacji, to w moim miescie zauwazalnie zmalaly. Przy ocenie kosztow, ktora podal koval, rowniez trzeba uwzglednic 1 konflikt na prowincje zamiast 4.
Nie bede zanudzal was dokladnymi wyliczeniami, ale biorac pod uwage wszystkie czynniki, czyli:
- efektywny wzrost oddzialu turniejowego o 50 % w danej prowincji
- efektywny wzrost ilosci szkolonego wojska o ok. 170% po rozdzieleniu kolejek szkolenia
- stopien trudnosci prowincji okolo nr. 20
- fakt, ze 1 gwiazdka jest niewiele latwiejsza od 6
wyszlo mi, ze w moim miescie "punkt przelomu" znajduje sie wlasnie okolo prowincji nr. 20-22. To znaczy, ze w nowym systemie zdobycie 5000-6000 pkt. przychodzi takim samym kosztem, jak kiedys. Wszystko powyzej bedzie drozsze, a wszystko ponizej tansze niz w starym systemie. Zaznaczam, ze chodzi tylko o moje miasto, bo przy tylu indywidualnych czynnikach wplywajacych na koszty turnieju u kazdego gracza bedzie pewnie inaczej.
Aaa jeszcze jedno: GRA NIEMILOSIERNIE ZAMULA !!! Duzo gorzej, niz poprzednio.
@jarq, jak widac wprowadzenie nowego systemu nie pomoglo. Podtrzymuje swoje poprzednie spostrzezenia, ze gra zamula tym bardziej, im wiecej ma sie podbitych na mapie prowincji (testowalem to dzis pod tym katem).