• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Akademia Magii

Przerabianie fragmentów zaklęć w akademii magii .

  • tak

    Głosy: 3 15,0%
  • nie

    Głosy: 4 20,0%
  • teraz jest ok

    Głosy: 13 65,0%

  • W sumie głosujących
    20

cwirek666

Wędrowiec
Przerabianie lub wykorzystywanie fragmentów zaklęć . W iglicy wpada ich mnóstwo a pewnie większość graczy ma ich nadmiar można by je było przerabiać na coś innego , co wy na to ?
 

cwirek666

Wędrowiec
Najlepiej byłoby na budynki typu : wzrost zdrowia , obrażeń jednostek . Podczas turnieju i iglicy jest dużo czasówek i zaklęć więc lepiej budynki , mogą też być brakujące artefakty .
//
w iglicy siada mnóstwo fragmentów przynajmniej u mnie .

połączono//Urdur
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Rajstlin

Zwiadowca
no wlasnie , max pewnie kolo 20k z iglicy wypada co wydam bez problemu a ze gram nie az tak dlugo to mam tylko 1 zestaw biblioteki , jak dla mnie pomysl mega slaby

taki maly dodatek zeby nie bylo ze ktos pomysli ze mi przeszkadza ze ktos ma wiecej bibliotek:) kto co zdobyl to jego :)
 
Ostatnia edycja:

Poziomek

Rycerz
Troche nie bardzo. wiem ze wzmocnienia rzadko wypadaja sam narzekam, ale to móglby byc zbyt latwy sposob na ich zdobywanie . Bo to jednak zawsze dodatkowa szansa (w innym slocie) niz obecnie pojawiaja sie budynki.
 

Serengeti

Szef kuchni
Regularnie robię 3 piętra w Iglicy niemal od roku, a i tak fragmentów ciągle za mało i przerabiam na nie co tylko mogę.
Czyli ten pomysł ani mnie specjalnie ziębi, ani grzeje, ale obawiam się, że gdyby wszedł to z niekorzyścią dla którejś z obecnych możliwości, co już mi się mniej podoba.
Oddałam więc głos na "jest OK tak, jak jest" :)

Natomiast pomysł, żeby jakiś nowy budynek w kolejnym evencie dawał fragmenty zaklęć byłby super, i na niego TAK :)
 

stapa11

Rozbójnik
Ja bym był raczej za opcją odwrotną, przerabiać złoto, młotki czy inne zaklęcia na fragmenty zaklęć. Gram od 6-ciu miesięcy, iglicy ledwie daję radę dwa poziomy, a wpadają jakieś durne przyspieszacze. W AM pojawia się czasem jakiś artefakt i mogę sobie przez 5 godzin pooglądać jego ikonkę co najwyżej.
Ale domyślam się, że Ci co grają 3 lata mają już wszystko i dla nich taka opcja jest pożyteczna.
 

cwirek666

Wędrowiec
Ja bym był raczej za opcją odwrotną, przerabiać złoto, młotki czy inne zaklęcia na fragmenty zaklęć. Gram od 6-ciu miesięcy, iglicy ledwie daję radę dwa poziomy, a wpadają jakieś durne przyspieszacze. W AM pojawia się czasem jakiś artefakt i mogę sobie przez 5 godzin pooglądać jego ikonkę co najwyżej.
Ale domyślam się, że Ci co grają 3 lata mają już wszystko i dla nich taka opcja jest pożyteczna.
W iglicy mogą dodawać do nagród części biblioteki .
 

cwirek666

Wędrowiec
nie moga. weszla zmiana ze kazdy nowy gracz moze miec 1 zestaw biblioteczny, i ani jednego elementu skladowego wiecej.Jak ktos jest zupelnie nowy to wszystkie elementy zestawu zdobedzie z AM (ale po 1 sztuce)
Każdy ma z czymś problem , jednemu brakuje fragmentów drugiemu ziarna itp .
 

Tajniakos

Paladyn
Wydawać by się mogło, że ja i inne osoby mające w mieście sporą ilość bibliotek oraz takie ilości fragmentów zaklęć: Przechwytywanie w trybie pełnoekranowym 15.04.2022 132328.jpg powinny być pierwsze za wprowadzeniem takiego rozwiązania. Tak jednak nie jest, bo zdajemy sobie sprawę ile ich się zużywa w miastach z 1 biblioteką, tworząc nawet tylko te najpotrzebniejsze dobroci z AM. W chwili obecnej siłą napędową gry stało się tworzenie tych dobroci w AM z pomocą fantów zdobywanych z iglicy. Im więcej Tworzymy tym więcej mamy. Dotyczy to także fantów z mistycznego obiektu. Dlatego uważam, patrząc obiektywnie, że dobrze jest jak jest i w tej kwestii lepiej aby Twórcy tutaj nic nie zmieniali :)
 
Ostatnia edycja:

Koval92

Kapłan
Jakby wprowadzili powtarzalne i resetujące się Cultural Settlements (kolonie) których w FOE już jest 5 (było 3 ostatnio jak wspominałem) i każda z nich oferuje 2 unikalne budynki ewolucyjne (mniejszy i większy) oraz zarządców do ratusza dających unikalne bonusy dla miasta, to by nagle się znalazł sposób na wykorzystanie nadmiaru każdego zasobu w tej grze. Oni mają narody, my moglibyśmy mieć rasy gościnne. Mogły by iść na cokilkutygodniowy rozwój tego towary zwykłe, żywe, wzniesione, mana, ziarna, unuryt, fragmenty, katalizatory, młotki, kasa, wszystko. Nie trzeba by 1000 sposóbów na przepalanie tego i tamtego. No ale nie ma więc dobijajmy 1000 milionów drewna i marmuru i 3 miliardy fragmentów zaklęć.

Kto pierwszy 10 miliardów ten wygrywa :p
 
Jakby wprowadzili powtarzalne i resetujące się Cultural Settlements (kolonie) których w FOE już jest 5
Nie znam tego konceptu, bo nigdy nie gralem w FOE, ale i tak widzialbym tu pewien szkopul. Czy nie uwazasz, ze to mozliwe, ze jesli tworcy zaczna kopiowac i wprowadzac u nas jeszcze wiecej konceptow z siostrzanej gry (jakies mechaniki juz podobno przejeli), to ze mogloby to spowodowac odplyw graczy z Elvenaru ? Nie wiem, ale wydaje mi sie, ze im wiecej gra "zerznie" na bezczela od innej, tym bardziej traci swoja unikalnosc i niepowtarzalnosc, a jest troche graczy grajacych w obie te gry i dla nich mogloby to stanowic pewien problem. Jak mowie, nie znam sie, ale ja sam, gdybym gral w dwie gry, to chyba im bardziej stawalyby sie do siebie podobne i im wiecej konceptow by przejmowaly jedna od drugiej, tym mniejsza mialbym chyba ochote grac w obie jednoczesnie, niezaleznie od tego, jak dobre bylyby te kopiowane koncepty. Nie bylem nigdy w takiej sytuacji, wiec tak sobie tylko glosno mysle :)
 
Do góry