Ważne Co w trawie piszczy...[SPOILERY] cz. 7

[Deleted User - 198835]

Czyszczą magazyny graczom , co krzyczą , że niczego nie mogą znaleźć a przy okazji reszcie utrudniają grę

 

[Ovocko]

Brzmi to strasznie, rzeczywiście bardzo wysokie wymagania

Może (oby) będzie to zmiana tylko od pewnego poziomu, tak jak obecnie cuda powyżej 31 poziomu wymagają do rozbudowy towarów i many. Ale jeśli będzie tak od poziomu 1, to będziemy mieli grę dla baaaaaardzo cierpliwych.

Czyszczą magazyny graczom , co krzyczą , że niczego nie mogą znaleźć a przy okazji reszcie utrudniają grę

Ale ci gracze sobie poradzą.
Po pierwsze mają dostęp do budynków, które im sporo ułatwiają: np. mam smoczą arkę, która daje 14 katalizatorów za każde zebrane 100 mgieł, a ponieważ mam dwie rude pandy, jestem w stanie zbierać te 100 mgieł codziennie, czasem, jak się trafią dobre receptury, nawet częściej; mam tinlunga, więc mogę dostać katalizatory z turnieju. Jak zacząłem budować valloryjską szkołę miałem circa 500 katalizatorów, w trakcie budowy zszedłem praktycznie do zera, a teraz już znowu mam ich powyżej 200, bardzo okazjonalnie produkując je w akademii (głównie po to, by wydłużyć czas kolejki, bo obecnie produkcja np. podarunków zajmuje około 7h).
Większym problemem są fragmenty, ale tu też w razie czego przeproszę się z tymi kilkoma bibliotekami księżycowymi, które teraz mam schowane do inwentarza.
W XXI rozdziale nie potrzebuję zbyt wielu renowacji czy schematów (które można przerobić na renowacje w AM), więc mogę je przeznaczyć na rozbudowy cudów.

Po drugie, większość tych graczy już ma cuda na maksymalnych poziomach (lub blisko tego) i nawet jeśli zmienią się koszta rozbudów, to nie zaboli ich aż tak mocno. Nawet biorąc pod uwagę, że koszt rośnie wraz poziomem rozbudowy, jak masz kilka cudów w okolicy 31 poziomu, podniesienie ich do 35 poziomu będzie kosztowało znacznie mniej, niż wybudowanie kilkunastu (lub więcej, ja mam 30) zupełnie od zera.

Po trzecie wreszcie, gracze ci siedzą w bractwach, które robią iglicę na maks albo blisko i turniej co najmniej na 10 skrzynię (co oznacza renowacje + schematy, które można przerobić na renowacje)

Przypuszczam, że spora część graczy o których mówisz, jest mniej więcej w sytuacji jak opisana powyżej.

Ale jak zaczynasz grę, to będziesz się mierzył z kosztami sięgającymi dziesiątek tysięcy katalizatorów i dziesiątek milionów fragmentów by dojść do podobnego poziomu (podniesienie tylko 20 cudów na 35 poziom to będzie circa 25 tysięcy katalizatorów i 25 milionów zaklęć, plus 5,5 tys renowacji).

 

[Deleted User - 198835]

Owocko - pisałeś , że gra będzie dla cierpliwych
Ja do cierpliwych raczej mogę się zaliczać - gram od marca 2016 roku i przeżyłem wszystkie zmiany i jak jeszcze gram i to aktywnie , to chyba mogę się zaliczyć do cierpliwych
Co do rozbudowy , to w 22 rozdziale potrzeba tyle many , że aż strach (przykład to czwarty od końca punkt)
Ja akurat mam rozbudowane cuda prawie na maxa , ale jak nadal mi się chce je robić , to i te trudności przeżyję
Zgadzam sie z Tobą , że najgorzej będą mieli nowi gracze , co nie maja cudów , albo niewiele i na niskich poziomach - w nich to najbardziej udeży , ale o to chyba chodzi , żeby nie rozwijali się za szybko jak takie dinozaury , jak ja (jestem juz jednym z niewielu , co znają początki z własnego doświadczenia)

 

[xEasyRiderx]

IG zawsze robiąc jakiekolwiek zmiany zasłania się dobrem początkujących graczy tylko, że właśnie ci początkujący dostają po doopie najbardziej. Gracze zaawansowani i tak mają uzbierane to i tamto, a jak nie to są w stanie szybko reagować, natomiast początkujący no sami wiecie jak to było - zawsze czegoś jest brak, a tu nagle jeszcze katalizatory itp. trzeba mieć

 

[Deleted User - 198835]

Po prostu dali grę jako strategie budowlaną , żeby nazbierać graczy , którzy nie weszliby w strategie militarną , a teraz przerabiają ją na strategie militarną licząc , że gracze budowlani pozostaną - chcą mieć wszystkie gry militarne a nowe ekipy uważają tą grę za niestosowny wybryk tamtej ekipy , a puki jeszcze jest zagrożenie dużego hałasu i możliwość nienajgorszych zarobków to nie mogą jej zlikwidować , ale zmieniają ją na grę zniechęcającą do rozbudowy czegokolwiek

 

[Nusion]

Zmiany w Cudach na becie się dokonały i tak wygląda to u mnie

Spoiler: Smocze Opactwo

Przed zmianami (12 poziom)




Po zmianach (13 poziom, bo jeszcze szybko rozbudowałam )

Spoiler: Klasztor/Sanktuarium

Przed zmianami na 27 poziomie




Po zmianach i rozbudowany do 28 poziomu.

CD w kolejnym poście, bo się grafiki nie zmieściły

 

[Nusion]

CD

Spoiler: Ruiny Strażnicy

Przed zmianami (1 poziom, mam niepostawione)



Po zmianach

Spoiler: Trony Wysokich Ludzi

Przed zmianami (1 poziom, niepostawiony)



Po zmianach

 

[Ovocko]

Z tą zmianą kultury to przesadzili - korekta w dół o 90% mocy

Pozostałe zmiany do przeżycia, jestem w stanie zaakceptować 30% niższy bonus many w zamian za 57,5% wyższy bonus ataku.

No i niestety wygląda na to, że katalizatory i fragmenty wymagane od samego początku. Powtórzę, najbardziej oberwą na tym gracze w niższych epokach.

@Nusion możesz pokazać jak to wygląda dla maksymalnych poziomów cudów oraz dla tronów?


EDIT:
No to wisienka na torcie: na becie skorygowano też grzybki, teraz ich bonus produkcji jest uzależniony od wielkości oddziału (podobnie jak bastion), a nie sumy poziomów zbrojowni. Co np. w moim przypadku oznacza, że wielkość produkowanego oddziału zmniejsza się o prawie 50%

 

[blazius1]

Zmiany o kilku trudnych do przewidzenia konsekwencjach. Oprócz tych kilku już oczywistych.

Zmiana w Opactwie - bardzo poważna, nie wiem jak ludzie zrobią 21 epokę?
Zmiana w Ruinach - trochę uderzy w ekonomię miasta opartą na premii kultury, prawdopodobnie do przeżycia
Zamiana w Klasztorze - drastyczna, niektórym dużym graczom może opłacić się zrezygnowanie w ogóle z Klasztoru
Zmiana w Tronie - zupełnie bezsensowna, rozciągnie jedynie odstęp w rankingu pomiędzy posiadaczami Tronu a nie posiadaczami, który dziś i tak występuje. Ruszanie Tronów do idiotyzm. Chcesz pogrzebać w rankingu? - możesz, ale nie ruszaj Tronów.

Naturalnie zwiększą też dostęp do katalizatorów oraz renowacji. I to od samego początku gry. Jak nie - zarżną grę.

 

[Deleted User - 198835]

Trony mam na maxa , ale ciągle spadam , bo w iglicy są darmowe magiczne rezydencje i magiczne warsztaty - ci co bardzo dobrze sobie radzą w iglicy , to przy jej początkach nazbierali tyle tych magicznych , że przerastają w punktach rankingowych trony , za to teraz mają coraz większy kłopot przy ich rozbudowie , bo ich już prawie nie ma i w nowych rozdziałach zamiast zastępować je nowymi budynkami wygranymi w igle to teraz muszą wykorzystywać schematy a te są potrzebne też gdzie indziej a po zmianach też do rozbudowy cudaków
Dla iglicowców , co na początku zdobyli magiczne warsztaty i magiczne rezydencje i nimi całkowicie zastąpili zwykłe ich odpowiedniki będzie masakra - rozbudowa magicznych rezydencji i magicznych warsztatów , przerabianie schematów na królewskie renowacje dla podniesienia poziomów budynków kulturalnych i eventowych (po zredukowaniu kultury w niektórych cudakach będzie tej kultury brakło) a teraz jeszcze schematy do rozbudowy cudów - jak nie dodadzą dwudziestej skrzyni w turkach z drugim schematem , to posiadacze magicznych rezydencji i magicznych warsztatów nie mają co liczyć na rozwuj w tej grze

 

[Ovocko]

Zmiana w Opactwie - bardzo poważna, nie wiem jak ludzie zrobią 21 epokę?

Teoretycznie skompensowano to zwiększeniem mocy labiryntu

Zmiana w Ruinach - trochę uderzy w ekonomię miasta opartą na premii kultury, prawdopodobnie do przeżycia

To jest tak samo drastyczna zmiana jak w klasztorze. patrząc na screeny Nusion, ruiny poleciały 90% w dół, klasztor "tylko" 87%

Zamiana w Klasztorze - drastyczna, niektórym dużym graczom może opłacić się zrezygnowanie w ogóle z Klasztoru

Albo z gry jako takiej, bo na discordzie bety są już i takie komentarze. Dość powiedzieć, że ludzie potracili po kilka milionów kultury w wyniku tej zmiany, co oznacza że nie tyle ich bonus kultury się zmniejszył, co spadł do poziomów "ujemnych", uniemożliwiających jakikolwiek rozwój bez drastycznej przebudowy miasta i dołożenia zyliona budynków kulturowych.

Przekładając te zmiany na moje miasto, obecnie mam około 150% bonusa kultury (bazowego). Po zmianach musiałbym dołożyć co najmniej milion by wyjść na 100% (aby pokazać skalę problemu, np. wspaniała aukcja to raptem 105 tys, czyli potrzebuję takich budynków co najmniej 10, każdy zajmuje 1 ekspansję miejsca). A żeby znowu móc korzystać z bonusa kultury z zaklęć muszę wskoczyć na poziom 125% bonusa kultury, czyli będę musiał wytrzasnąć lekko licząc 15 ekspansji na same tylko budynki kulturowe.
A to oznacza, że wytrzaśnięcie miejsca pod budynki osady, gdy wejdzie kolejny rozdział, będzie zwyczajnie karkołomne bez konieczności zaorania miasta do poziomu absolutnego minimum.

Mówiąc oględnie, mam gdzieś takie zmiany i może pora pójść ścieżką ludzi z bety, czyli darować sobie dalszą grę.

Naturalnie zwiększą też dostęp do katalizatorów oraz renowacji. I to od samego początku gry. Jak nie - zarżną grę.

O takich zmianach się nie zająknęli.

Natomiast zmiany są w co najmniej kilku innych cudach, na szczęście głównie kosmetyczne.

 

[Aras Dynas]

Zmiany o kilku trudnych do przewidzenia konsekwencjach. Oprócz tych kilku już oczywistych.

Zmiana w Opactwie - bardzo poważna, nie wiem jak ludzie zrobią 21 epokę?
Zmiana w Ruinach - trochę uderzy w ekonomię miasta opartą na premii kultury, prawdopodobnie do przeżycia
Zamiana w Klasztorze - drastyczna, niektórym dużym graczom może opłacić się zrezygnowanie w ogóle z Klasztoru
Zmiana w Tronie - zupełnie bezsensowna, rozciągnie jedynie odstęp w rankingu pomiędzy posiadaczami Tronu a nie posiadaczami, który dziś i tak występuje. Ruszanie Tronów do idiotyzm. Chcesz pogrzebać w rankingu? - możesz, ale nie ruszaj Tronów.

Naturalnie zwiększą też dostęp do katalizatorów oraz renowacji. I to od samego początku gry. Jak nie - zarżną grę.

Dostep do katalizatorów dali - zrobili Tinluga - przy regularnym robieniu turniejów na 10 tys + starcza (bez masy bibliotek) na w miarę sensowne skupowanie receptur (bez nadmiarowego losowania i trochę wybiórczo). Pewnie byłaby nadwyżka katalizatorów gdyby nie fakt, że jakiś czas temu zostały zwiększone ceny niektórych receptur / wzmocnień

Natomiast zmiany są w co najmniej kilku innych cudach, na szczęście głównie kosmetyczne.

Rozpisałbyś jeszcze tę kosmetykę?

 

[Ovocko]

Dostep do katalizatorów dali - zrobili Tinluga - przy regularnym robieniu turniejów na 10 tys + starcza (bez masy bibliotek) na w miarę sensowne skupowanie receptur (bez nadmiarowego losowania i trochę wybiórczo). Pewnie byłaby nadwyżka katalizatorów gdyby nie fakt, że jakiś czas temu zostały zwiększone ceny niektórych receptur / wzmocnień

Tak ale Tinlung był, i się zmył, jak ktoś go nie zrobił w evencie, to zrobienie go w AM (nawet jak się już pojawi) trochę potrwa, nie mówiąc o artefaktach do niego.
Katalizatory to zresztą najmniejszy problem, jest jeszcze smocza arka i valloryjska szkoła, ale oba te cuda pojawiają się późno, no i... trzeba je najpierw trochę rozbudować

Rozpisałbyś jeszcze tę kosmetykę?

Simia ma +50% a nie +46% produkcji wojska i 1% a nie 2% rozpadu na maksymalnym poziomie, zakrzywienie na 35 poziomie ma 90% redukcji czasu w turnieju (nie wiem jak z rozpadem żywych), labirynt dostał (pono całkiem sporego) buffa produkcji many, tawerna ma nieco osłabioną redukcję czasu zwiadu prowincji... nie gram na becie, więc nie mogę zrobić bilansu, wiem tylko tyle co się przewija przez discorda.

 

[KatieKate]

Teoretycznie skompensowano to zwiększeniem mocy labiryntu



To jest tak samo drastyczna zmiana jak w klasztorze. patrząc na screeny Nusion, ruiny poleciały 90% w dół, klasztor "tylko" 87%



Albo z gry jako takiej, bo na discordzie bety są już i takie komentarze. Dość powiedzieć, że ludzie potracili po kilka milionów kultury w wyniku tej zmiany, co oznacza że nie tyle ich bonus kultury się zmniejszył, co spadł do poziomów "ujemnych", uniemożliwiających jakikolwiek rozwój bez drastycznej przebudowy miasta i dołożenia zyliona budynków kulturowych.

Przekładając te zmiany na moje miasto, obecnie mam około 150% bonusa kultury (bazowego). Po zmianach musiałbym dołożyć co najmniej milion by wyjść na 100% (aby pokazać skalę problemu, np. wspaniała aukcja to raptem 105 tys, czyli potrzebuję takich budynków co najmniej 10, każdy zajmuje 1 ekspansję miejsca). A żeby znowu móc korzystać z bonusa kultury z zaklęć muszę wskoczyć na poziom 125% bonusa kultury, czyli będę musiał wytrzasnąć lekko licząc 15 ekspansji na same tylko budynki kulturowe.
A to oznacza, że wytrzaśnięcie miejsca pod budynki osady, gdy wejdzie kolejny rozdział, będzie zwyczajnie karkołomne bez konieczności zaorania miasta do poziomu absolutnego minimum.

Mówiąc oględnie, mam gdzieś takie zmiany i może pora pójść ścieżką ludzi z bety, czyli darować sobie dalszą grę.




O takich zmianach się nie zająknęli.

Natomiast zmiany są w co najmniej kilku innych cudach, na szczęście głównie kosmetyczne.

Jestem w szoku. Przede wszystkim boli mnie fakt utraty tak dużych ilości kultury, a w odpowiedzi potrzeba budowy budynków kulturowych. Na to potrzebne ekspansje miasta. Ovocko, Ty masz głowę na karku, powiedz mi, proszę, jeśli sprzedam Klasztor i Ruiny Strażnicy na 30 poziomie, to czy stracę jeszcze więcej kultury? Nie myślę jasno, ta gra była moją pasją przez ostatnie 8 lat.

 

[Nusion]

@KatieKate, zanim Ovocko Ci odpowie, to może ja napiszę słówko do Ciebie i do wszystkich.
Zmiany dopiero weszły na becie, nie wiadomo, czy tak zostanie, czy coś zmienią, nic w sumie jeszcze nie wiadomo!
Dlatego dobra rada jest taka, żeby poczekać co będzie, a zwłaszcza poczekać z pochopnymi decyzjami żeby usuwać jakieś budynki, co gorsza cuda, albo wręcz miasto i konto
Poczekać to najlepsze rozwiązanie teraz!
Raz, że nie wiemy jeszcze, w jakiej postaci zmiany wejdą do nas. Jeszcze wiele może się na becie zmienić.
A dwa, to jakie by zmiany nie były, to gracze znajdą rozwiązanie, co już nie raz udowodnili.
Bo tak to właśnie jest ze zmianami w Elvenar. Gracze wykorzystują na maksa możliwości, które legalnie daje gra, a o których nie pomyśleli twórcy -> Twórcy zmieniają grę, żeby ukrócić "nadużycia" -> gracze narzekają na zmiany, adaptują się do zmian i ostatecznie wykorzystują zmiany na swoją korzyść (o czym nie pomyśleli Twórcy)...
I tak już od 8 lat

Dlatego owszem, narzekajcie, pytajcie, szukajcie, ale jednak poczekajcie w jakiej postaci zmiany do nas ostatecznie wejdą

 

[KatieKate]

@KatieKate, zanim Ovocko Ci odpowie, to może ja napiszę słówko do Ciebie i do wszystkich.
Zmiany dopiero weszły na becie, nie wiadomo, czy tak zostanie, czy coś zmienią, nic w sumie jeszcze nie wiadomo!
Dlatego dobra rada jest taka, żeby poczekać co będzie, a zwłaszcza poczekać z pochopnymi decyzjami żeby usuwać jakieś budynki, co gorsza cuda, albo wręcz miasto i konto
Poczekać to najlepsze rozwiązanie teraz!
Raz, że nie wiemy jeszcze, w jakiej postaci zmiany wejdą do nas. Jeszcze wiele może się na becie zmienić.
A dwa, to jakie by zmiany nie były, to gracze znajdą rozwiązanie, co już nie raz udowodnili.
Bo tak to właśnie jest ze zmianami w Elvenar. Gracze wykorzystują na maksa możliwości, które legalnie daje gra, a o których nie pomyśleli twórcy -> Twórcy zmieniają grę, żeby ukrócić "nadużycia" -> gracze narzekają na zmiany, adaptują się do zmian i ostatecznie wykorzystują zmiany na swoją korzyść (o czym nie pomyśleli Twórcy)...
I tak już od 8 lat

Dlatego owszem, narzekajcie, pytajcie, szukajcie, ale jednak poczekajcie w jakiej postaci zmiany do nas ostatecznie wejdą

Dzięki Nusion

 

[Charlene]

Dla mnie to wygląda na poprawienie wizualne, ponieważ nigdy klasztor nie dawał 130% życia tylko realnie 30% bo 100% to była podstawa i gracze mogli tego nie rozumieć, więc teraz to zmiany na czysty %.

 

[Steefann]

@KatieKate, zanim Ovocko Ci odpowie, to może ja napiszę słówko do Ciebie i do wszystkich.
Zmiany dopiero weszły na becie, nie wiadomo, czy tak zostanie, czy coś zmienią, nic w sumie jeszcze nie wiadomo!
Dlatego dobra rada jest taka, żeby poczekać co będzie, a zwłaszcza poczekać z pochopnymi decyzjami żeby usuwać jakieś budynki, co gorsza cuda, albo wręcz miasto i konto
Poczekać to najlepsze rozwiązanie teraz!
Raz, że nie wiemy jeszcze, w jakiej postaci zmiany wejdą do nas. Jeszcze wiele może się na becie zmienić.
A dwa, to jakie by zmiany nie były, to gracze znajdą rozwiązanie, co już nie raz udowodnili.
Bo tak to właśnie jest ze zmianami w Elvenar. Gracze wykorzystują na maksa możliwości, które legalnie daje gra, a o których nie pomyśleli twórcy -> Twórcy zmieniają grę, żeby ukrócić "nadużycia" -> gracze narzekają na zmiany, adaptują się do zmian i ostatecznie wykorzystują zmiany na swoją korzyść (o czym nie pomyśleli Twórcy)...
I tak już od 8 lat

Dlatego owszem, narzekajcie, pytajcie, szukajcie, ale jednak poczekajcie w jakiej postaci zmiany do nas ostatecznie wejdą

Przez tyle lat Trony, Klasztor I Opactwo były w niezmienionej formie i nagle twierdzisz, że to było "Nadużycie" ze strony graczy, że je postawili na maxa? Serio? Nie róbmy sobie jaj...
Trony i w mniejszym stopniu Klasztor postawiłem dla bonusów dla kultury. Teraz będą zbędne, obcięcie kultury o 90% to nieśmieszny żart ( raczej suchar w stylu Strasburgera z Familiady), jak to wejdzie na live to będą to moje 2 pierwsze cuda to usunięcia. Może trochę rozmiar oddziału mi spadnie.... Bonus życia z klasztoru mnie nie rusza, bo te śmieszne 30% to i tak nic jak się stawia 8-10 kapliczek na życie co drugi turniej, i bez tych 30 przeżyję.
Nerf opactwa też boli, jak znowu wyskoczą z takim manożernym rozdziałem jak niedawno to będzie ciężko,
Ciekawe jeszcze do czego się przyjebią, że jest za mocne i też znerfią....
Gdzieś tam chyba Nusion pisała, że % kultury z zaklęć Czarujący Podarunek też dostał po du... i został zmniejszony (któryś z cudów z latarnią w nazwie zwiększał ten %).
Dodając wszystko do siebie chodzi o uprzykrzenie życia graczom co sobie porobili jak ja miasta pod max kulturę i handel ile się da z hurtownikiem zamiast trzymania śmiesznych manufakturek.
Jeżeli koszty negocjacji w prowincjach tak 29-30+ były by normalne a nie 3-4mln surowców (w sumie) za 1 WALKĘ i w turnieju przy moim rozmiarze oddziału to jeszcze mógłbym taką zmianę zrozumieć. A tak to kolejny strzał w kolano. Te pajace udające developerów chyba naprawdę chcą zarżnąć własną grę i nawet reklamy w tv nie pomogą....

Żeby nie było, prowincja 29 okręg od mojego miasta i koszt negocjacji, walczyć się nie da nawet z 30 wzmocnieniami...
3,5mln surowców plus 12k orków

https://prnt.sc/1wYxCTDyD7RG

 

[Aras Dynas]

Dlatego owszem, narzekajcie, pytajcie, szukajcie, ale jednak poczekajcie w jakiej postaci zmiany do nas ostatecznie wejdą

Zmiana efektu, detali, wartości w cudach to jedno, a odejście od koncepcji która wydaje się być od pewnego czasu jednolita i bazująca na wyczyszczeniu magazynów starszym graczom to drugie
O ile zmianę efektu da radę przetrwać / coś z tym podziałać o tyle koszty budowy cudów, z mojej perspektywy - nawet gdyby podzielili przez 4 dalej pozostają ciężkie do zaakceptowania w perspektywie postawienia kilku cudów.
I nie patrzmy tutaj przez pryzmat graczy u których w magazynie jest kilka mln fragmentów albo w inwentarzu schowanych jest 10 bibliotek

 

[Nusion]

Przez tyle lat Trony, Klasztor I Opactwo były w niezmienionej formie i nagle twierdzisz, że to było "Nadużycie" ze strony graczy, że je postawili na maxa? Serio? Nie róbmy sobie jaj...

Ja twierdzę?? No nie zrozumiałeś Stefan Cudzysłów! Dałam to w cudzysłowie, żeby zakpić z Twórców..., którzy uznali to za nadużycie.

Dla jasności, nie jestem autorem tych zmian (o zgrozo), ani też ich nie popieram, więc proszę nie wyładowywać na mnie swoich frustracji