Andrzej B
Wędrowiec
Jestem nowym graczem , więc siłą rzeczy moje doświadczenie w Przygodach też jest małe. Po kilku grach w Przygodach widzę jedna ,że część główna jest dobrze zbilansowana , natomiast Wiry to raczej gra na wyniszczenie samego siebie . Wiry trwają za długo i w związku z tym trudno opracować dobrą strategię przez bractwa bo czynnikiem najważniejszym jest czas wolny na granie. Trudno w takiej sytuacji czuć przyjemność z grania gdy alternatywą są zaległości w pracy , na uczelni czy w szkole.
Wygrana to czesto Pyrrusowe zwycięstwo .
Wygrana to czesto Pyrrusowe zwycięstwo .