Ważne Dyskusja o aktualizacji 1.2

[DeletedUser]

Nie mówię o tobie,tylko sądzę tak po postach.Mamy wolność wypowiedzi przecieżJak myślicie dlaczego nowi odchodzą po paru dniach oraz starzy wyjadacze po kilku miesiącach??Jedni się wypalają(starzy,doświadczeni) a nowi bo nie mogą albo bractwa znalezć albo nie mają pomocy wogóle co gdzie i jak:/Podam przykład opisu pewnego bractwa z topki(nie wymieniam świata ani nazwy)
Próg pkt ustawiony od 15.000 pkt,kryteria przyjęć-wymagamy...tego,tamtego itd nic nie mają do zaoferowania poza pogonią za pkt.Ot,takie kiszenie się we własnym sosie

 

[DeletedUser]

U starych wypalenie robi swoje, ale to tylko jedna z przyczyn. Gdyby nie decyzje twórców, wielu z moich byłych współgraczy nadal by tu było. Po prostu w pewnym momencie twórcy przekroczyli granicę, przy której określonym graczom pęka już żyłka i nie mogą wytrzymać kolejnych idiotyzmów.

U młodych sprawa jest bardziej skomplikowana. W sobotę przyjęliśmy kilku graczy poniżej 1000 puktow. Żaden nie zrobił nic: zero motywacji zwrotnej, zero handlu, zero rozmów na chacie. Za to osoba z niecałymi 5k punktów - full zestaw. I już ma o kilkaset punktów więcej. Jeśli więc ktoś chce, to będzie miał wsparcie adekwatne do własnego. Chce zasoby? Proszę bardzo! Nawet jeśli to bezgwiazdkowe oferty. Ale niech wystawia i pyta na chacie. Nic mu samo z nieba nie spadnie

 

[DeletedUser580]

Tak sobie Was czytam i coraz bardziej dochodzę do wniosku, że przesadzacie.
Gra ma bawić, a nie martwić. Jak męczy, to się ją po prostu zostawia/głosuje portfelem.

Jeśli pozostawiła po sobie jakieś dobre wspomnienia, to po przerwie próbuje się do niej wrócić. Zróbcie sobie taką przerwę, wróćcie tutaj za jakiś czas i być może okaże się, że znowu jest fajnie... A jak nie, no to cóż... Być może przerwa była za krótka, hehe.

Żebyśmy się dobrze zrozumieli, to jeśli chodzi o argumenty, to się z Wami generalnie zgadzam. Twórcy nas olewają, robią jakieś głupoty, chamskie akcje (towary w portalu krasnalkowym), mają serwer Beta, który wcale nie jest Betą, tylko kolejnym serwerem do zarabiania i w dodatku oczekuje się od graczy, że będą wdzięczni, że mogą się potaplać w błędach 2 tygodnie wcześniej niż reszta, itd, itp...

@Dragomira kiedyś napisała, że Elvenar ma dodatni bilans graczy. Być może to prawda. Być może też, jest tutaj chytry plan, że wszyscy jesteśmy spisani na straty. Gra jeszcze przez 2 latka będzie się budowała, my będziemy testerami. Część ludzi jeszcze za tę możliwość sporo zapłaci współfinansując rozbudowę. Jak się już okaże, że gra jest super fajna, to trzaśnie się reklamę w TV i będziemy mieć sukces na miarę FoE.

 

[DeletedUser621]

@Lord Kacper31 Każdy gra jak chce jak ktoś lubi rywalizację i leci do przodu to co w tym złego? Są to zazwyczaj gracze którzy sporo wkładają tu kasy. Odchodzą ludzie którzy finansują tę grę, których należy posłuchać co mają do powiedzenia a nie ich zbywać bo zostaną tylko tacy którzy grają za free a wtedy gra na pewno padnie na pysk.
@ag123 Wokół naszych miast robi się pustynia bo ludzie sobie robią jak to piszesz przerwę... ale chyba już na forever raczej.

 

[DeletedUser580]

@Lord Bari, rozwinięci gracze nie znikają z mapy, bo przy którejś erze ich konta stają się "bezpieczne" przed usunięciem. Nie znikają też ci, którzy kupili diamenty. Pustynia jest dlatego, że ludzie się rejestrują, budują domek, warsztat i dochodzą do rozbudowy ratusza. Po czym stwierdzają, że to gra do bani i nigdy więcej nie wracają, a ich konta są czyszczone. Kiedyś w końcu chyba ten problem pustkowi zostanie rozwiązany, więc nadal zasmuconym i wkurzonym doradzam przerwę regeneracyjną.

 

[DeletedUser724]

Dzieje się to z bardzo prostej przyczyny. Szybki tutorial i nagle ratusz do rozbudowy przez 4 godziny, Co w tym czasie robić ?
Sam miałem dylemat, ja założyłem konto. Na szczęście, albo i nieszczęście, następnego dnia postanowiłem dać grze jeszcze jedną szansę i zostałem ....
Nie pamiętam już, czy najpierw jest rozbuduj ratusz, a później dokup drugiego robola ... w każdym razie, przeskok w budowie z 10 minut na 4 godziny (przy jednym budowniczym), w 90% jest zniechęcający do dalszej gry.

 

[DeletedUser110]

Chyba jednak drugi robol był dosyć szybko, bo rozbudowa kwatery na 2 poziom była w samouczku, poza tym już na 3 serwerze 2 roboli się miało od początku.

 

[DeletedUser724]

Fredek, nie każdy zaczyna od multi gry i zakłada miasto na wszystkich serwerach. Początki są zawsze trudne, ale w innych grach się stopniuje przyrost czasu rozbudowy, a tu na dzień dobry przepaść.

 

[DeletedUser110]

Z tym, że wydaje mi się, że teraz nawet jak ktoś zacznie od S1 albo S2 to dostanie dwóch roboli od razu. Ale z tym, że nowy gracz początkowo klika sobie to i owo, co kilka sekund a potem minut, a tu nagle ten ratusz wyskakuje, to się zgadzam, że jest silnie demotywujące.

 

[DeletedUser871]

Jako świeżak się odniosę do znikających początkujących graczy.
Rozbudowa ratusza 4h to jedno, ale dla mnie sam samouczek był irytujący. Zawsze gra zaczyna się przedstawieniem menu i głównych funkcji - kliknij tu, zbuduj tamto, ale tutaj prowadzenie za rączkę było wyjątkowo długie. Chciałam zacząć grać a ciągle wyskakiwały mi kolejne okienka samouczka (nie zadania, bo te zwyczajnie byłyby sobie z boku ekranu - samouczek pokazał gdzie są). Jeżeli ktoś chce spróbować czy ta gra mu pasuje czy nie, to czekając tyle czasu na możliwość podjęcia samodzielnej decyzji stwierdzi, że nie. U siebie na mapie widzę bardzo dużo sąsiadów na różnych etapach tego cholernego samouczka. Gdybym nie szukała nowej gry nie będącej pvp to też bym sobie w połowie odpuściła.

A co do meritum - jestem w IV erze, akademię zbadałam, bo musiałam, zaklęcia też. Budynku nie stawiam, bo jak dla mnie to badziew zajmujący zdecydowanie za dużo miejsca.

 

[DeletedUser192]

Podam przykład opisu pewnego bractwa z topki(nie wymieniam świata ani nazwy)
Próg pkt ustawiony od 15.000 pkt,kryteria przyjęć-wymagamy...tego,tamtego itd nic nie mają do zaoferowania poza pogonią za pkt.Ot,takie kiszenie się we własnym sosie

w bardziej rozwinietych bractwach prog punktowy na wejsciu jest bo potrzeba ludzi do handlu. mozna w miare oszacowac ile punktow ma ktos kto ma juz 3 zbadane i w miare rozbudowane manufkatury. same kliki to troche malo. taka gra

 

[Capricorn]

Gram już od kilku miesięcy. Mam miasta na 2 serwerach, doszłam do krasnoludów i .....kiszka. O ile na serw. 2 mam jeszcze jakiś sąsiadów to na tym starszym to jakaś masakra. Nie chcę należeć do bractwa bo system motywowania jest wybitnie niedoskonały(chodzi mi o sam proces)- zależy mi na handlu ale nie mam z kim. Po pierwsze ten 50% haracz to jakaś pomyłka a po drugie ofert coraz mniej. No i stoję sobie z rozwojem w miejscu. Loguję się codziennie tylko chyba już z przyzwyczajenia. Wiem ,że to trochę off top, bo mamy pisać o wrażeniach po aktualizacji, ale jakby tak zaludniono mapy i dano sąsiadów to byłoby super. A tymczasem co w ankiecie jest tematem przewodnim? Akademia Magii (swoją drogą faktycznie słaby pomysł z tym budynkiem). Niech twórcy gry ogarną trochę temat i wyjdą naprzeciw oczekiwaniom graczy bo słabo to widzę. Chyba,że mają na to kolokwialnie mówiąc "wywalone". Wtedy widzę to jeszcze słabiej

 

[DeletedUser449]

Wątki samouczka czy braku sąsiadów należałoby umieścić w osobnym temacie. Owe kwestie były i będą, a w rzeczywistości mają niewiele wspólnego z aktualizacją 1.2. Tutaj mogą być zwyczajnie przeoczone. Chociaż wątpię by administracja przeoczyła cokolwiek na tak niewielkim forum. Niewiele czasu trzeba, by być na bieżąco.
Drugi robotnik jest jedną z pierwszych misji. Tuż po zbudowaniu 2 rezydencji i 2 warsztatów 1 poziomu oraz budynku kulturowego. Widać to choćby po świeżo założonych i opuszczonych kontach. Pierwszy poziom kwatery robotniczej to prawdziwa rzadkość, a towarzyszy jej niewiele budynków. Rozbudowa ratusza jest dużo dalej.
Również jestem zdania, że przyśpieszenie początkowych etapów gry byłoby dobrym posunięciem. Darmowe przyśpieszenie budowy budynków o czasie rozbudowy mniejszym niż 2-5 minut + kilka obowiązkowych misji, w których nagroda to wojsko znacznie uatrakcyjniłoby grę.

Ale wracając do meritum. Strata krasnoludzkich towarów nie jest dotkliwa, biorąc pod uwagę jak tanie są kwitnące dróżki. Są dostępne stosunkowo wcześnie (zwłaszcza dla rozwiniętych graczy, którzy przez długi czas kumulowali towary i punkty wiedzy z prowincji) i bardzo tanie. Porównując 500 granitu i 10 miedzy do 43 słoneczników i 23 psianek (których produkuje się przecież setki na godzinę z jednego budynku!), różnica jest drastyczna. Swoją drogą, zapełnienie portalu ambrozją i esencją nocy również jest bardzo łatwe. Sam, tak jak wielu graczy, zbudowałem po prostu zbyt wiele farm dnia i nocy, myśląc że wróżki będą trudniejsze niż krasnoludy - tymczasem "spowalniacze" są bardzo łagodne. Jeden czy dwa dni dużej aktywności (by klikać słoneczki i psianki na rozbudowę budynków) i potem nie ma co robić.
Zastanawiam się, czy szkolenie w obozie najemników będzie wymagała wróżkowych towarów. Jeśli nie, to pozostaje zburzyć nadmiar farm.

 

[Deleted User - 34008]

Zastanawiam się, czy szkolenie w obozie najemników będzie wymagała wróżkowych towarów. Jeśli nie, to pozostaje zburzyć nadmiar farm.

Też nad tym myślałem.
Logicznie rzecz biorąc, powinno być za zasoby jak reszta wojsk, bo konsekwencją wizyty nowej rasy gościnnej jest wywalenie starej.
Jednak po ostatnim numerze z pozostawieniem krasnoludzkich surowców, pomimo usunięcia portalu, to nie jest takie oczywiste.

 

[DeletedUser]

Drugi robotnik jest jedną z pierwszych misji.

I został niejako usunięty z racji "nadużyć". W przeszłości gracz otrzymywał 100 diamentów na jego kupno. Oczywiście posiadając inne konto, gracz na tym samym szybko je zaczynał, zgarniał diamenty i... porzucał konto. W efekcie na S1 i S2 są nadal wioski, gdzie gra się na tym etapie zatrzymała. Sam tak zrobiłem i dlatego moje konto na świecie S2, Winyador, nadl straszy i nie jest usunięte, mimo iż nie wchodziłem na nie ponad pół roku.

Również jestem zdania, że przyśpieszenie początkowych etapów gry byłoby dobrym posunięciem.

Ale to przyspieszanie powinno być równomiernie osłabiane, tak by już w 2 erze tego "ułatwiacza" nie było. Ewentualnie napisać wprost, że w chwili obecnej gracz ma włączone ułatwienie na 7 dni i po tym czasie przestanie ono działać, a czasy budowy zmienią się 2-4 krotnie (zależnie od budynku).

Strata krasnoludzkich towarów nie jest dotkliwa, biorąc pod uwagę jak tanie są kwitnące dróżki.

Warto zwrócić uwagę, że tyczy to głównie niektórych budynków i tego ilu mamy robotników. Nie sądzę, aby mając 4-5 i koszty Warsztatu na poziomie 1.3 miliona monet to szybko je postawisz. Ogólnie wiele wróżkowych budynków mocno w kosztach podskoczyły.

czy szkolenie w obozie najemników będzie wymagała wróżkowych towarów. Jeśli nie, to pozostaje zburzyć nadmiar farm.

powinno być za zasoby jak reszta wojsk, bo konsekwencją wizyty nowej rasy gościnnej jest wywalenie starej.

Też skłaniam się ku zdaniu Kusziela, że powinno być za zasoby. Za wróżkowe towary wymagałoby trzemania wróżkowego portalu o końca gry.

 

[DeletedUser449]

Za wróżkowe towary wymagałoby trzemania wróżkowego portalu o końca gry.

To absolutnie żaden problem. Wystarczy, że nowa rasa doda ulepszenie jednostki, które jednocześnie zmieni koszt na "swoje" towary.

 

[DeletedUser]

Wystarczy, że nowa rasa doda ulepszenie jednostki, które jednocześnie zmieni koszt na "swoje" towary.

A teraz dodaj, że w takim momencie tracisz kompletnie kontrolę nad kosztem jakimkolwiek jednostek. W jednej erze produkcja będzie opłacalna, po upgrade zupełnie nie. Do tego każda kolejna rasa musiałaby zmienić koszta wszystkich nie bazowych jednostek.