Odrzucone Koniec eventu a słoneczne błyski

[DeletedUser80]

Być może temat jest z założenia nieaktualny bo następne eventy wyglądać będą inaczej ale gdyby jednak kolejne były takie same mam pewną uwagę i pomysł.
Zostało mi 40 księżycowych okruchów i 90 słonecznych rozbłysków. Są gracze którym rozbłysków zostało więcej. Z żalem patrzę jak marnuje się efekt mojej zabawy czyli wykonywania zadań.
Dlatego proponuję następujące rozwiązanie:
Wszystkie okruchy i rozbłyski wymienić na kosmiczny gruz w jakiś rozsądnych proporcjach.
I teraz 2 opcje
1. W ostatnim dniu wprowadzić sklepik w którym za kosmiczny gruz można kupić zaklęcia, PW, odłamki run czy relikty
2. Wprowadzić drewnianą skrzynię w której za odpowiednią ilość losowalibyśmy to samo co zaproponowałem w sklepiku. W drewnianej skrzyni nie byłoby nagrody dziennej.
Celowo nie podaję konkretnych cen czy proporcji wymiany na gruz żebyście się odnieśli do samego pomysłu a nie szczegółów na które i tak zwykle nie mamy wpływu.

 

[DeletedUser968]

Ja też straciłem 180 okruchów. Jestem całkowicie za żeby coś z tym zrobić. Może nie koniecznie za gruz, ale zrekompensować to w jakiś sposób. W końcu poza ciężką pracą to księżycowe okruchy były kupowane też za REALNĄ KASĘ. To tak jakby mi zabrali część diamentów z dnia na dzień. Elvenar Team wierzę, że nas nie pozostawicie z tym problemem?

 

[DeletedUser626]

O ile rozumiem rozżalenie z powodu 40 Okruchów, za które nie dało się nic kupić, to jaki był problem z wydaniem tych 180? Licznik był cały czas widoczny, wiadomo było do kiedy event trwa, było to nawet podane na forum. Rekompensata za nieuwagę? Nie sądzę.

 

[DeletedUser80]

Okruchy to jedno, ich maksymalnie można było stracić 40 ale rozbłysków aż 190.
Ilość która wcześniej wystarczała do zakupu I Skały.

 

[DeletedUser968]

Acha, czyli Pani zdaniem jak sobie kupiłem przykładowo okruchy za diamenty i je straciłem to jest w porządku? To może od razu kupię sobie od Was diamenty i mi je od razu zabierzecie albo zabierzcie te z konta? Czy Pani sobie stroi z nas żarty Pani Dragomiro? Czy okradanie graczy w ten sposób jest według Pani normalne? Co innego jak ktoś nie zdobył danych okruchów lub ich nie kupował za diamenty, a co innego jak ktoś je stracił w taki sposób. Przecież to rozbój w biały dzień.

 

[DeletedUser79]

Trudność tego eventu to głównie ograniczenie czasowe. Było czarno na białym napisane, że wydawanie okruchów i rozbłysków jest możliwe tylko w czasie trwania wydarzenia, więc biorąc na logikę, należałoby zużyć zakupione okruchy przed końcem odliczania, a nie czekać na nie wiadomo co.

 

[DeletedUser968]

Czyli mam rozumieć, że według Pana kradzież pieniędzy po określonym terminie jest normalna?

 

[DeletedUser79]

Nie należało kupować "produktu", który jak wiadomo można było zużyć w określonym czasie.
https://legal.innogames.com/portal/pl/agb - nie wiem czy można to podpiąć pod 8.4 punkt, ale jeśli czujesz się stratny, możesz się odwołać.

 

[DeletedUser968]

Nigdy bym się nie spodziewał, że to będzie tak wyglądało. Jak można oferować zakup czegoś za realne pieniądze, a po chwili to komuś odbierać. Przy takiej logice to diamenty też powinny być czasowe albo na zasadzie, że jak zapłacisz za nie to masz 50% szans, że je dostaniesz lub nie. Przecież tego typu polityka jest niedorzeczna chyba, że miałoby to miejsce w kasynie.

 

[DeletedUser79]

Diamentów nikt Ci nie odebrał, lecz produkt (który jak już pisałem, można było zużyć w określonym czasie), który dobrowolnie zakupiłeś.
Dla przykładu napiszę: kupując robotnika, wiesz, że będzie on zawsze dostępny na danym serwerze. Kupując okruchy, wiesz, że można je użyć tylko do pewnego czasu. Jeśli czujesz się stratny, to możesz się odwołać - jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić.

 

[DeletedUser626]

Jeśli dostałbyś w sklepie kupon zniżkowy ważny do końca roku, a w Wielkanoc za rok by Ci odmówili jego realizacji bo jest przeterminowany, też uznałbyś, że ktoś Cię okradł? Czas trwania eventu był od początku do końca znany i jasny, nie było tu żadnych niespodzianek ani nieuczciwych zagrywek, były nawet dodatkowe 2 dni po zakończeniu linii zadań, właśnie po to, by każdy zdążył Okruchy wykorzystać.

 

[DeletedUser968]

Co to w ogóle jest za porównanie? Jakby Pani chciała wiedzieć to nawet vouchery wykupowane w bankach lub sieciach handlowych mają ważność minimum 1 roku. A Wy zaproponowaliście 3 tygodnie? To jest jakiś dowcip. Nie potrzebuje się wykłócać, bo widzę po Pani zachowaniu, że podchodzi Pani niepoważnie do klientów inwestujących realne pieniądze w tą grę. Chciałem tylko podkreślić, że bardzo się zawiodłem na Waszej obsłudze i to w sposób zupełnie nieoczekiwany. I proszę się do mnie nie zwracać na "per Ty", bo się nie wychowywaliśmy na jednym podwórku. Ja potrafię okazać szacunek i zwracam się "per Pani", a widzę że komuś tu brakuje manier.

 

[DeletedUser580]

Wstydzilibyście się @Dragomira i @Prz3mQ. Zwracać się do 77-letniego Pana w formie bezpośredniej. Miałam o Was lepsze zdanie.

Czas na wydanie okruszków był krótki, ale licznik czasu był cały czas widoczny. Ciężko mówić o tym, że ktoś kogoś 'oszukał'.
A pomysł z wykorzystaniem 'resztek' mi się podoba. Nawet jakby to był tylko przemiał na młotki. Cokolwiek byłoby fajne.

 

[Osteres]

Czy "netykieta" cokolwiek Ci mówi Panie Sarven77. Poczytaj najpierw to: https://pl.wikipedia.org/wiki/Netykieta
Na forach nie jest wymagane zwracanie się Pan, Pani...
Co do zasad wykorzystania pozostałości - był podany wyraźny termin w jakim można wymienić to co pozostało po ewencie.
Przykład Dragomiry jest tutaj jak najbardziej na miejscu.
Pracuję w handlu i wiem coś na ten temat...
W każdej z gier w jaką grałem a było tego sporo jeżeli pojawia się ewent i jest podany czas na wykonanie i zrealizowanie to jest on nieprzekraczalny.
Po to właśnie jest podany czas w jakim można wymienić pozostałości po ewencie.
Gdyby był tydzień a nawet miesiąc czasu to i tak znalazłyby się osoby, którym by to nie spasowało...
Nie podobało mi się kilka rzeczy w ewencie jednak tutaj nie macie racji i Dragomira to wyjaśniła przejrzyście.

 

[DeletedUser968]

Panie Osteresie to jest Pańska opinia, z którą niestety nie mogę się zgodzić. Pozwolę sobie pozostać przy ogólnie znanych i szanowanych na całym świecie normach dobrego wychowania. Nie wiem w jakiego rodzaju handlu Pan pracuje, ale jeżeli posługuje się Pan w nim wyłącznie "netykietą" lub innego rodzaju "etykietami" to szczerze współczuję Pańskim klientom.

 

[Osteres]

Netykieta dotyczy for internetowych - proponuję poczytać na ten temat jak również i z sensem przeczytać i zrozumieć co napisałem. Po to są tworzone również wszelkiego rodzaju "Normy" aby się do nich stosować.
To nie jest jednak miejsce na tego typu dyskusje. Tyle w temacie.

 

[DeletedUser968]

Równie dobrze można sobie wymyśleć "własną etykietę" odnośnie porozumiewania się na tym forum. Myślę, że dużo bardziej wartościowe są ogólnie znane zasady Savoir-vivre.
Zachęcam Pana do lektury: https://pl.wikipedia.org/wiki/Savoir-vivre
Szczególnie podpunkt o komunikacji.

Tyle w temacie i prosiłbym żeby Pan nie zmieniał głównego wątku tej dyskusji, która ma na celu rozwiązanie sprawy niesprawiedliwego odbierania ludziom księżycowych okruchów i słonecznych błysków, a nie sporu na temat "używanej etykiety". Mam wrażenie, że robi Pan to celowo

 

[DeletedUser449]

Cóż, netykieta to właśnie ogólnie znanie znane i szanowane na całym świecie normy dobrego wychowania, które są stosowane od kilkudziesięciu lat - od kiedy Internet służył naukowcom na uczelniach jako sposób komunikacji.
Sam przesłałeś link do savoir-vivre, które jasno stwierdza, że dobre maniery to znajomość obowiązujących zwyczajów i form towarzyskich obowiązujących w danej grupie. Obowiązujące zwyczaje w Internecie opisuje netykieta. Oczywiście że każdy ma prawo wymyślić własną etykietę odnośnie porozumiewania się na tym forum. Jeśli zostanie ona przyjęta, to kultura osobista w takim przypadku wymaga dostosowania się lub opuszczenia danej grupy.
Lecz z przyzwoitym zachowaniem niewiele masz wspólnego; reprezentujesz nie kulturę osobistą (bo tej nawet nie rozumiesz), lecz wyniosłość.

Innogames przedstawiło czytelną ofertę, z której nie miałeś obowiązku skorzystać. Takiego typu oferty są powszechnie stosowane. Jeśli jakiś supermarket oferuje np. naklejki za zakup powyżej danej kwoty, a za określoną ilość "n" naklejek dostajesz nagrodę - nie masz prawa upominać się o rekompensatę, bo zebrałeś "n-1" naklejek lub nie zgłosiłeś się po nagrodę w przewidzianym w konkursie terminie.
Nie masz prawa niczego żądać.

 

[zata]

Jeśli dobrze rozumiem to zastosowanie w tym przypadku mają przepisy niemieckie więc możesz, przepraszam może Pan spokojnie zgłosić odwołanie i otrzymać zwrot całości niewykorzystanych środków ze względu na utracone korzyści

 

[DeletedUser968]

Dziękuję za normalne podejście Przedmówcy na temat odwołania. Dobrze, że są też porządne osoby, którym nie zależy wyłącznie na spieraniu się, ale na pomocy w rozwiązaniu sprawy.

Co do Pana, Panie Kalarcie to jest Pan najzwyczajniej bezczelny w stosunku do mnie. Nie jestem wyniosły, a jedyny kto sobą reprezentuje brak kultury osobistej to Pan odpisując w ten sposób:

Nie masz prawa niczego żądać.

Ma się Pan za internetową wyrocznie, że decyduje Pan o tym co mamy prawo, a czego nie?