• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

nowy TURNIEJ JEDWABIU - dyskusja

Przeciwnik bedzie wystawial przewaznie ciezkie i lekkie jednostki.

Dla poczatkujacych graczy jedwab bedzie dosc trudny. Mozna sprobowac walczyc ciezkimi, ktore w poczatkowych prowincjach powinny sobie radzic z lekkimi i ciezkimi jednostkami przeciwnika, ale nalezy sie tez spodziewac domieszek jednostek kontrujacych, czyli w tym przypadku lekkich strzelajacych i magicznych, co zawyzy straty. Od 10 prowincji bedzie trzeba walczyc lekkimi strzelajacymi ze wzmocnieniami ataku lub magicznymi z powielaczami magow, przy czym stawialbym raczej na te pierwsze.
Na jedwabiu mozna spodziewac sie stosunkowo sporej ilosci psow, z ktorymi nasze lekkie strzelajace powinny poradzic sobie lepiej, niz magiczne.
Z bety zapamietalem ten turniej jako najtrudniejszy w calym cyklu dla wioski w Krasnoludach/Wrozkach. Kombinacje przeciwnika sa takie, ze czasem nie wiadomo co wystawic. Mieszane sklady ponosza wysokie straty na automacie, a sklady jednorodne, no coz, tu jest odrobine lepiej, ale z powodu obecnosci jednostek kontrujacych straty tez sa wysokie. Jesli beda zbyt wysokie, warto rozwazyc odpuszczenie sobie walki wojskiem i zrobienie turnieju prawie wylacznie surowcami.

U zaawansowanych graczy prawie na pewno najlepiej sprawdzi sie Zaba III w pierwszych kilku prowincjach (i tylko w nich !), a powyzej dziesiatej prowincji najlepiej bedzie walczyc Lucznikami/Driadami/Zwiadowcami ze wzmocnionym atakiem, przy czym bardzo przydadza sie tez jednostki wsparcia w postaci Kaplanow/Kwitnacych Magow.
Oceniam, ze do zrobienia ok. 20 prowincji przy w miare akceptowalnych stratach potrzebne beda przynajmniej 2 Swobodne Ulepszenia Jednostki (lub 1 Krasnoludzki Zbrojmistrz) i przynajmniej 2 wzmocnienia ataku. Mozna tez sprobowac walczyc Kaplanami/Kwitnacymi Magami jako jednostka podstawowa, jednak wydaje mi sie, ze z powodu obecnosci psow u przeciwnika bedzie to wariant troche mniej skuteczny od walki lekkimi strzelajacymi.

W obu wariantach wzmocnienia ataku beda graly tak duza role dlatego, ze ciezkie przeciwnika nie beda wprawdzie stanowily wiekszego problemu, ale przeciwnik bedzie wystawial tez duza ilosc lekkich jednostek. Chodzi o to, by za pomoca wzmocnionego ataku wyeliminowac je jak najszybciej z dystansu, zanim dojdzie do walki wrecz, w ktorej lekkie przeciwnika moga bardzo zaszkodzic naszym lekkim strzelajacym lub magicznym.

W tym turnieju bardzo oplacalna bedzie walka manualna, ktora pozwoli znacznie zredukowac straty w wiekszosci walk.
 

Charlene

Szef kuchni
Rasa: ORKI
Zdrowie + 118%, 3x oświecony +30% z Iglic, 2x powielacz
walki automatyczne na apce, prowincje 13-26 na 1 i 2*

Nie będzie screenów, ponieważ przy 1* zauważyłam błąd (zmiana wojska na apce) i wszystkie walki na 2* zastały nagrane w telefonie, żeby go pokazać a wątpię, żeby kogoś interesował taki film z moich walk.

Moim zdaniem to najbardziej stratny turniej jak do tej pory. Można wygrać walki, ale dużo wojska pójdzie do piachu. Tak jak napisał Chris, wystawiałam najczęściej Łucznika III, czasem dodawałam Kwiatka I ale o dziwo do 26 prowincji dobrze się sprawdził jako dodatek Golem III - wystawiałam go jak był ten zielony Ork z lekkiej u przeciwnika. Łucznik III dawał radę na złodzieja i względnie na psa.
 

DeletedUser3033

Guest
trent golem golem golem golem
trent trent golem golem golem
2x swobodne ?
 

Ethel

Rozbójnik
jak dla mnie to był łatwiejszy niż zwoje- gdzie na manualu miałam bardzo duże straty- na jedwabiu większość nieoczywistych bitw udaje się obronić manualem
 

Steefann

Zwiadowca
Wystawiłem 4 na magów 4 na strzelców i 6x na życie i poleciałem na maksa ile miałem prowek (81). Kapliczki na oba typy jednostek to jest mus jak się chce lecieć wysoko i nie tracić połowy oddziałów (lub więcej) jak są niewygodne comba. Były mapki co grałem 5x zwiadowcami a były i takie gdzie wystawiałem 5x kwiatek. Przy 4 wzmocnieniach magowych nawet wysokie prowincje (70+) przy 1 psie używałem 2 kwiatów na pozostałe 4 jednostki i 3 żab żeby zatłukły psa w 1 turze zanim zagryzie kwiatki. Oczywiście te pozostałe 3 jednostki musiały być też odpowiednie (zwykle 2 ciężkie i jakaś powolna lekka czy coś na pewno nie lekka strzelająca wtedy wystawiałem co innego).

A co do bezużyteczności ciężkich jednostek Chris.
Mam kuźnię na 6 poziomie (aż) i nawet na 81 mapce grałem valorianami, bo były takie comba lekkich że łuczników by zagryźli (psy) już nie mówiąc o kwiatkach a valoriany przeszli po nich jak czołgi. Czasami też wystawiałem 4 valorianów i zwiada/łucznika jak był 1 oddział magów/piekielników/łuczników, wiedziałem, że w takim połączeniu ten oddział zwiadów/łuczników pójdzie do piachu po swojej turze ale i tak w ogólnym rozrachunku straty były mniejsze niż wystawienie 5 valorianów.
Trenów dawałem na auto jak już miałem dość manualnej walki, straty sporo wyższe niż u valorianów (normalne) ale też wygrywały.

Zwoje i jedwab robiłem na tym samym zestawie wzmocnień i też mam wrażenie, że jedwab jest dużo łatwiejszy, są oczywiście czasem wredne kombinacje gdzie nie da się uniknąć strat ale i tak mimo wszystko to łatwiejszy turniej niż zwoje. W mojej subiektywnej ocenie Jest na razie 3, gdzie można lecieć na maksa (po marmurze i stali). Zobaczymy jakie będą ostatnie 3 w cyklu.
 
Zwoje i jedwab robiłem na tym samym zestawie wzmocnień i też mam wrażenie, że jedwab jest dużo łatwiejszy, są oczywiście czasem wredne kombinacje gdzie nie da się uniknąć strat ale i tak mimo wszystko to łatwiejszy turniej niż zwoje.
Z punktu widzenia gracza z najwyzszymi poziomami jednostek pelna zgoda. Dla mnie jedwab rowniez nie byl trudny. Jednak z punktu widzenia poczatkujacego/srednio zaawansowanego gracza bez Kaplanow III/Kwitnacych Magow II-III jedwab jest naprawde hardcorowy. Pod tym wzgledem obecny jedwab przypomina mi klejnoty w starym systemie, To tez byl turniej o raczej srednim stopniu trudnosci, ale dla poczatkujacych graczy (a zwlaszcza elfow) klejnoty to byl horror.

Co do mojego pierwszego postu w tym temacie (czyli gdybania bez sprawdzenia tego na wysokich prowincjach), mam wlasciwie tylko jedna uwage i korekte. Driady III radzily sobie w tym turnieju slabo, znacznie lepsi byli Zwiadowcy III i Lucznicy III. Takze nie zalecalbym uzywania Driady na jedwabiu. I rzeczywiscie garstka Valloryjskich Straznikow przydala sie takze u mnie, choc od roli jednostek podstawowych dzieliby ich cale lata swietlne. Uzywalem ich w bardzo niewielu walkach, na tyle rzadko, ze nie czekajac nawet na koniec cyklu turniejowego zburzylem Kuznie na 30 lvl, zeby niepotrzebnie nie zawyzac sobie kosztow. Oszczednosc ze zburzenia Kuzni to koszty w turniejach nizsze o ok. 4% i to w przekroju calego cyklu turniejowego, a przy tych ilosciach wojska, ktore przemielam, to sa juz setki oddzialow. Nie zalecam takich dzialan kazdemu, bo trzeba dokladnie wiedziec, co sie robi, ale akurat w moim przypadku ciezkie jednostki zgodnie z przewidywaniami staly sie praktycznie zbedne, a wiec i Kuznia stala sie zbedna. A raczej nawet nie tyle zbedna, co wrecz stala sie elementem szkodzacym mojej wydajnosci turniejowej. Dlatego poleciala, nie ma co sie bawic w sentymenty ;)
 

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
Przy automacie niestety dość szybko duże straty, więc grałem głównie manualnie (poza pierwszymi ok. 10 prowincjami).
Bardzo wdzięczny turniej dla walki manualnej, przede wszystkim dlatego, że bardzo często są mapy najeżone przeszkodami, uniemożliwiające szybkie zwarcie jednostek, co pozwala nam nawet na późniejszych prowincjach i gwiazdkach skutecznie wytłuc lub mocno osłabić przeciwnika zanim do nas dojdzie. Do walki manualnej w związku z preferowaniem walki dystansowej używane jednostki to: Kapłani/Kwitnący, Zwiadowcy/Łucznicy, Żaby - najczęściej miks Żab z wsparciem Kapłanów lub Zwiadowców, czasem wsparcie jednostek dystansowych jednym ciężkim, by powstrzymał lub dobił te jednostki, które przetrwały nasze ataki z odległości.
Najbardziej przydatne wzmocnienia to moim zdaniem te dla magów, a nie życia - oczywiście, jak będziesz grał manualnie.
PS. Co do ciężkich jednostek, to w walce automatycznej, jeśli się poprzestaje na pierwszych 10, może kilkunastu prowincjach, to całkiem dobrze się sprawdzają.
 
Do góry