• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Strzał w kolano?

blazius1

Paladyn
No to ja od lat jestem najemnikiem. Za to takim osiadłym. Tj. i tak nie mam gdzie iść.

A w nomenklaturze warhammerowej jestem chyba zły - praworządny. Zły jestem na tę grę co chwila (skurczybyki własnie zarżnęli Przygody!!), ale gram według zasad.
 

Ovocko

Rycerz
Obawiam się, że jesteś jednak zakładnikiem - wkurzony, ale właśnie: "i tak nie masz gdzie iść" :cool:
Zakładnicy to dość często ofiary różnego rodzaju monopoli - w sumie to bardzo chętnie zmienili by dostawcę, tylko że nie ma żadnego innego w ich zasięgu. Lojalność nie wynika tutaj z wyboru ale przymusu/braku alternatyw.
 

Deleted User - 198835

Guest
No to ja od lat jestem najemnikiem. Za to takim osiadłym. Tj. i tak nie mam gdzie iść.

A w nomenklaturze warhammerowej jestem chyba zły - praworządny. Zły jestem na tę grę co chwila (skurczybyki własnie zarżnęli Przygody!!), ale gram według zasad.
Przygody zarżnęli już dawno - pierwsze przygody były na większych mapach z trzema skrzyżowaniami (lizakami) , dłużej trwały i miały sensowne nagrody , a nie ten badziew , co teraz
Duża część bractw robi je tylko dlatego , że nie ma nic ciekawszego
 

Deleted User - 198835

Guest
Albo z przyzwyczajenia lub wręcz musu (bo żal im porzucić coś, co budowali latami)

Wspomniałeś Discorda - dziś w rozmowie na discordzie przypomniała mi się taka typologia klientów, z którą kiedyś miałem do czynienia:
  • zadowolony i lojalny - apostoł (będzie kupował i zachęcał innych do kupowania)
  • zadowolony i nielojalny - najemnik (będzie kupował póki się opłaca, porzuci przy pierwszej atrakcyjniejszej ofercie jaka się trafi)
  • niezadowolony i lojalny - zakładnik (kupuje bo jest do tego zmuszony a nie dlatego że chce, robi negatywny PR produktom)
  • niezadowolony i nielojalny - terrorysta (kupuje tylko wtedy gdy się to opłaca bardziej niż gdzie indziej, ale nie jest zadowolony i robi negatywny PR)
Wydaje się, że Inno tworzy coraz większą liczbę "zakładników" wśród swojej klienteli.
Ja kiedyś kupowałem i zachęcałem do gry
Teraz jestem niezadowolony , przestałem kupować , ale jestem , bo nie ma innej opcji , ale tylko na razie i odradzam zaczynanie gry innym , a obecni wcześniej czy później odejdą i tak , nawet ci co zachwalają każdą zmianę :)
 

Ovocko

Rycerz
Przygody fajnie scalają bractwo.
W turniejach czy w iglicy nawet jak na koniec dostajesz nagrody dla bractwa, to "każdy sobie rzepkę skrobie", natomiast w przygodach liczy się kooperacja między graczami.
Ale też od pewnego czasu już się nie angażuję jak kiedyś, bo właściwie każdą można przejść na "autopilocie" tym samym schematem
 

Deleted User - 198835

Guest
Brak ciekawych nagród powoduje , że sporo graczy nie ma na te przygody ochoty starać się za bardzo
 

Ovocko

Rycerz
Jeszcze a propos "szturchania" mniej aktywnych - jak się popatrzy z tej perspektywy to nawet zmiany, które inaczej wyglądają na nielogiczne zaczynają mieć sens. Na przykład dlaczego przystopowano rozwój cudów, kiedy wcześniej wręcz zalano nas PW z run? To wygląda na miotanie się od bandy do bandy...
Ale jak się popatrzy z perspektywy "aktywizacji" mamy najpierw marchewkę (runy) a kiedy to nie zadziałało, albo za słabo zadziałało, pojawił się "kijek" (koszty rozbudów).
Zarówno zdobycie dużej ilości run jak i surowców do rozbudowy wymaga bardziej aktywnej gry. Runy są nagrodą (marchewką) za intensywniejsze robienie turnieju. Z kolei koszty rozbudowy sprawiają, że nawet jeśli więcj run nie było dla nas atrakcyjne, teraz po prostu trzeba robić ten turniej oraz iglicę na odpowiedni poziom, inaczej szybko zabraknie surowców (kijek)
 

Deleted User - 198835

Guest
Piszesz to , co ja zauważyłem - przerabiają tą grę z gospodarczej na militarną już od dawna a ta zmiana była takim dużym skokiem z ich strony - albo się przestawisz z gospodarki , albo szukaj sobie innej gry
Tylko coraz mniej ludzi z pierwszego etapu jej istnienia i chyba im o to chodzi , żeby zostali tylko ci , co grają dla turków i iglicy , a nie dla rozwoju gospodarczego
Moja kryształowa kula (skradziona wróżbitce) podpowiada mi , że już niedługo pojawi sie znowu jakieś cykliczne wydarzenie z walkami dla wspomożenia zdobywania tego , co potrzeba do rozwoju cudów (chociaż nie wiem , czy ta kula nie jest lekko wadliwa , bo zmiana właściciela była zbyt prosta)
 

Deleted User - 198835

Guest
Aaa - sam tytuł według mnie jest nietrafiony - twórcy umyślnie robią te zmiany , żeby usunąć z gry graczy gospodarczych - od dawna a w ich miejsce wchodzą gracze , którzy od początku ustawiają swoje miasta pod walki - popatrzcie na wpisy nowych graczy poszukujących bractw - już są sami tacy , co szukają bractw turniejowo iglicowych , co na początku więcej ludzi szukało bractw spokojniejszych w turkach a nawet na początku iglicy jeszcze bractwa spokojne miały większe wzięcie niż te walczące
 

Deleted User - 198835

Guest
To zależy ile kto zachomikował budynków w magazynie i ile będzie chciał się ich pozbyć i jak chce walczyć w turkach i iglicy
Tylko już pokazali , że robienie planów na dłużej nie ma sensu , no i ciul wie które cuda rozbudowywać , które zostawić na tym poziome a które po prostu skasować dla zrobienia miejsca na nowy rozdział (chodzi o graczy budowlanych , bo wojskowi znają przyszłość swoich cudów)
Ale działania twórców gry są od kilku lat nazywane strzałami w kolano a gra nadal istnieje - po prostu zniechęcają budowlańców , żeby zrobić miejsce dla wojska
 

Deleted User - 198835

Guest
Tak mi przyszło na myśl - może mają już umowe z amerykańcami i niedługo ściągną tutaj ich marines :)
 

qp2018

Wędrowiec
O.. to Rosjanie mogą protestować. :eek:
Ja tam na ogół nie chomikuję... mnie załatwili na cacy. 31 000 zaklęć zdobyć... tylko na rozbudowę.... o_O
 

Deleted User - 198835

Guest
Ano Rosjanie będą protestować , nawet na Krymie , przynajmniej Tatarzy nie będą latać po okolicy po jasyr :)
Ja też nie mam w magazynie - albo potrzebne i stoi w mieście , albo przerobione na piasek z mierzei wiślanej , a jak co będzie potrzebne później , to się zdobędzie , a jak nie to mówi sie trudno :)
U mnie pojawiły sie reklamy w tej ostatniej ichnej zmianie w nich i już 2x mi reklamują Hero Wars , więc pogrywam se w nią , a jak mi się spodoba , to od tamtej się w zamian uzależnię :)
Już mam tam odpowiednik tutejszego bractwa , zwane gildią i gramy se na spokojnie , a jak i tamto zrypią , to wrucę do poprzedniej zrypanej gierki i połowię sobie rybki :)
 
Do góry