• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Zmiany w turniejach

Aslana

Tancerz ostrzy
Mnie troszkę martwi jeszcze jedna rzecz która może spowolnić rozwój po wprowadzeniu zmian. Jeśli faktycznie tak mocno wzrośnie trudność turnieju może być ciężko zdobyć wystarczającą ilość reliktów zwłaszcza 3gr aby przetrwać całą rundę turniejową. W końcu na ciągłą produkcję katalizatorów w AM na 5 poziomie oraz produkcję karmy i od czasu do czasu rozbudowę cudów potrzeba dobrze ponad 300 reliktów, podczas gdy z 20 prowincji na 5* otrzymamy 360 reliktów.
Przy obecnym zapotrzebowaniu na młotki produkcja szybkich bonusów w AM jest konieczna (a jeśli dojdą jeszcze negocjacje w turniejach) a bez katalizatorów...:(
 

DeletedUser3033

Guest
widzisz jak już napisałem to ma spacyfikować miśki i feniksy
zaboli ale są gracze co ich nie mają i już chyba nigdy ich nie dostaną
a nawet jak wprowadzą imitacje tych budynków to będą tak znerfione jak ten feniks zimnego ognia albo gorzej
szkody jakie te budynki wyrządziły grze są nie odwracalne można zasypać dołek na drodze a przepaść między graczami jest
Rów Mariański
edit
a teraz tak od siebie jak bym miał teraz zagrać od nowa będąc nowym graczem i poczytał forum to moja gra by się zakończyła czy trwała od zalogowania 15min
czekam kiedy w końcu dodadzą jeden przycisk usuń konto bo co to za przyjemność jak ja tego sam nie zrobie
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

djmags14

Rozbójnik
Chyba coś przeoczyłem :oops: , @Shadows Dragon możesz podzielić się źródłem info dot. wpływu budynków eventowych - ewolucyjnych na zwiększenie trudności turniejów?

A w nowym turnieju dodatkowe jednostki zdobyte poprzez karmienie brunera nie będą mogły brać udziału? A może feniks ognia nie będzie na nie oddziaływał?

Z racji, że odpowiedzi wydają się oczywiste to budynki z eventów będą miały wpływ na trudność turnieju w tym sensie że go ułatwią. Natomiast jeśli gracz nie ma takich wynalazków to ich brak powoduje znaczne utrudnienie względem tych graczy, którzy zaaopatrzyli się w te budynki (kij ma dwa końce).

Powiedzmy, że gracz miał tylko ... nadzieję, że kiedyś je zdobędzie, ale z treści ostatnich postów w tym wątku odnoszę wrażenie, że jest/była to złudna nadzieja.

Jakby nie było brak tych budynków znacznie podnosi stopień trudności turnieju. Pozostaje tylko pytanie jak bardzo, ale poprzez brak danych nie można zbytnio na ten moment ocenić tej skali.

IG doszło do prostego wniosku - zasady turnieju wymagają zmian, a jedną z przyczyn jest brak sprawiedliwości. Tak to przedstawili w filmiku. Jak chcą coś usprawniać i wyznaczać ramy sprawiedliwości to wątek dostępu (lub braku dostępu) do budynków, które trwale zmieniły zasady gry jest wręcz priorytetowy.
 

Tajniakos

Paladyn
a teraz tak od siebie jak bym miał teraz zagrać od nowa będąc nowym graczem i poczytał forum to moja gra by się zakończyła czy trwała od zalogowania 15min
czekam kiedy w końcu dodadzą jeden przycisk usuń konto bo co to za przyjemność jak ja tego sam nie zrobie
Tu niestety jestem zmuszony się z Tobą zgodzić. Wystarczy przeczytać ten Twój stek bzdur, którym częstujesz graczy na forum. Dla dobra graczy nie da się przejść obok tego bez komentarza.
widzisz jak już napisałem to ma spacyfikować miśki i feniksy
zaboli ale są gracze co ich nie mają i już chyba nigdy ich nie dostaną
Skoro Twoim zdaniem nowa mechanika w turnieju ma za zadanie spacyfikować swoim poziomem trudności graczy z miśkami czy z feniksami to piszesz totalne bzdury.Zastanów się najpierw kto bardziej odczuje zwiększony poziom trudności ? gracze z miśkami i feniksami czy może Ci, którzy ich nie mają? Pomyśl najpierw zanim wyskoczysz tu znowu ze swoimi błędnymi założeniami- nikomu tym nie pomagasz a wręcz szkodzisz ;)
 

DeletedUser3033

Guest
ja nie pisze że nie macie racji bo każdy z pewnej perspektywy ma racje
tak oberwą najsłabsi i jak wyżej napisaliście
tylko jak zły by to nie był pomysł jak miśki i feniksy zostanie wprowadzony jak zwykle
coś powstrzymało IG od wprowadzenia miśków i fen..?
główny cel jak napisałem wcześniej koniec z przekręcaniem licznika w turnieju jak napisał
blazius1
konsekwencje będą mają być długo falowe sami widzicie gdzie was zaboli :)
edit
tajniakos
zerknij na mape jak odwiedzasz sąsiadów powinno być choćby r/k/kr a jest definitywny koniec
mam karmić innych złudzeniami tej gry jeden przycisk w grze i na forum a kurtyna opadnie
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Tajniakos

Paladyn
główny cel jak napisałem wcześniej koniec z przekręcaniem licznika w turnieju jak napisał
@blazius1
Przykręcenie licznika tak naprawdę niewiele zmieni a już na pewno nie w czołówce topki turniejowej. Gracze z topki to gracze świadomi i znajdą rozwiązanie z tej sytuacji i choć wyniki nie będą może tak spektakularne to i tak niewiele zmienią.
 
Wiecie.... a ja uwazam, ze kazdy ma troche racji.

Troche sobie pofristajluje ;)
Progresywny stopien trudnosci turniejow prawie na pewno ma na celu wyhamowanie tych najsilniejszych graczy, miedzy innymi tych z miskami. IG wcale nie ukrywa, ze chodzi im o bardziej wyrownane wyniki graczy w turniejach. I rzeczywiscie to ci najsilniejsi obecnie gracze straca na tych zmianach najwiecej. Ale straca nie w ten sposob, jak to sie niektorym wydaje. Na przyklad w rankingach turniejowych absolutnie nic sie nie zmieni. Na czele wciaz beda te same osoby. Wciaz beda robic wyniki nieosiagalne dla graczy ze sredniej polki. Straca najwiecej w tym sensie, ze beda "zarabiac" srednio, powiedzmy, o 300-400 PW mniej co turniej, a "sredni" gracze tylko o 100 PW mniej (to oczywiscie tylko przyklad). Przyczyna tego jest bardzo prosta: im wiecej prowincji gracz bedzie robil, tym bardziej progresywny stopien trudnosci bedzie dawal sie we znaki. W ktorejs tam prowincji i na ktorejs tam gwiazdce dojdzie sie do punktu, w ktorym bez 10-15 wzmocnien nawet 100 brunnerow nie pomoze, bo walki beda po prostu nie do wygrania, niezaleznie od ilosci wojska. A kogo stac na wystawianie 10-15 wzmocnien co turniej ?

Takze "miskowcy" zamiast robic po 15-20k jak do tej pory, beda teraz osiagac wyniki srednio o 5-6k nizsze (to tylko przyklad, chodzi mi o zasade, a nie o konkretne liczby). Tyle, ze graczom osiagajacym do tej pory wyniki w granicach 10-15k srednie wyniki takze spadna, ale nie az tak bardzo, jak czolowce. Moze o 2-3k. Luka miedzy nimi nie zniknie, stanie sie tylko pozornie troche mniejsza. Dlaczego pozornie ? Poniewaz z powodu progresywnego stopnia trudnosci ta luka, choc niby mniejsza, wcale nie bedzie latwiejsza do przeskoczenia, niz wczesniej !

Przewiduje, ze w praktyce bedzie to wygladac jeszcze troche inaczej. O srednich wynikach pisalem tylko po to, by zobrazowac pewna zasade. Moim zdaniem w praktyce bedzie to wygladac tak, ze garstka graczy (moze 7-8 na serwerach PL) wciaz bedzie osiagac wyniki jak z kosmosu. Byc moze juz nie w kazdym turnieju, byc moze tylko co drugi-trzeci beda robic na maksimum mozliwosci. Ale przypuszczam, ze zawsze na czele znajdzie sie ktos z bardzo wieloma prowincjami, kto zaoszczedzil sobie kilka wzmocnien i naprodukowal sobie sporo wojska na dany turniej.

Gracze, ktorzy nie dysponuja tyloma prowincjami, nie beda pewnie widziec sensu w pogoni za tymi pojedynczymi "koksami" i zadowola sie jakimis wysokimi srednimi wynikami w kazdym turnieju, bo pod kreska to sie po prostu bardziej oplaca. Efekt bedzie taki, ze w wiekszosci turniejow bedziemy miec na czele 2, moze 3 graczy, potem dluuugo, dluuugo nic i dopiero pozniej caly peleton. Cos mi sie wydaje, ze miski beda wtedy jeszcze bardziej kluc w oczy, niz to ma miejsce teraz. IG rzeczywiscie osiagnie zamierzony cel, ale tylko w kwestii wyrownania srednich wynikow graczy, ale na pewno nie w kwestii pojedynczych najwyzszych wynikow.

Poslugujac sie przykladem, ktory podal koval, nastepnym razem nie wyskoczy mu zza plecow 2 czy 3 miskowcow, tylko moze jeden. I znow bedzie decydowac wylacznie ilosc prowincji...

Moze na zakonczenie krotko wyjasnie, dlaczego tak rozpisuje sie o topce, choc wiekszosci graczy w ogole to nie obchodzi. Po prostu ten temat ciagle nam sie tu przewija w kontekscie miskow i feniksow, wpisujacych sie w szeroko pojeta rywalizacje turniejowa. Wiadomo, ze istnieje grupa graczy, ktorych miski bardzo bola i uwazaja je za przyczyne istnienia takich roznic, jak obecnie. Dobra wiadomosc dla nich jest taka, ze wiekszosc graczy prawdopodobnie bedzie mogla osiagac wyniki troche blizsze srednim wynikom czolowki, a zla wiadomosc taka, ze pojedyncze wyniki czolowki wciaz beda dla nich nieosiagalne. A pewnie w kazdym turnieju znajdzie sie ktos z czolowki, kto zechce zrobic turniej na wszystkich prowincjach, ktore ma.
 

Seviper

Tancerz ostrzy
widzisz jak już napisałem to ma spacyfikować miśki i feniksy
zaboli ale są gracze co ich nie mają i już chyba nigdy ich nie dostaną
a nawet jak wprowadzą imitacje tych budynków to będą tak znerfione jak ten feniks zimnego ognia albo gorzej
szkody jakie te budynki wyrządziły grze są nie odwracalne można zasypać dołek na drodze a przepaść między graczami jest
Rów Mariański
edit
a teraz tak od siebie jak bym miał teraz zagrać od nowa będąc nowym graczem i poczytał forum to moja gra by się zakończyła czy trwała od zalogowania 15min
czekam kiedy w końcu dodadzą jeden przycisk usuń konto bo co to za przyjemność jak ja tego sam nie zrobie
Wlasnie przydalby sie taki przycisk usun konto
 

Ovocko

Rycerz
AD 1) Zmniejszenie ilości walk w prowincji z 4 do 1

Chyba najbardziej pozytywna zmiana w turnieju. ja mam "tylko" c.a. 60 prowincji turniejowych, razy 4 walki, razy 6 gwiazdek, to potencjalnie 1400 walk w ciągu turnieju. Zmniejszenie tego do 360 to całkiem niezły wynik.

AD 2) Zlikwidowanie zależności trudności turnieju od zbadanych powiększeń oddziału
Trudno powiedzieć, czy na plus, czy na minus. Do pewnego momentu większa możliwość wykorzystania wojska w prowincjach to plus, później ze względu na długie czasy zwiadu robienie ich surowcami jakoś szczególnie nie boli.
Porównując zaś wielkości oddziałów jakie mam np. w turnieju (stary schemat) oraz iglicy (potencjalnie podobnie jak będzie po nowemu?) to jednak te w iglicy w porównaniu do turniejowych są po prostu monstrualne. W iglicy na 3 poziomie wielkość oddziału jest istotnie większa ood tego co mam w prowincjach turniejowych (mówię o tych z najwyższymi numerkami).

AD 3) Mniejsze koszty uczt
W turniejach nie negocjuję, nawet okazjonalnie (mówię o głównym mieście), więc specjalnie mnie to nie interesuje. Ale dla mniejszych miast może być to spory plus

AD 4) Stała ilość jednostek przeciwnika - zawsze 5
Mnie różna ilość wojska nie przeszkadzała. Co prawda ciężej było porównać wielkość oddziału swoją i przeciwnika, ale też w obecnym systemie turniejowych zagłębanie się w to rzadko kiedy ma jakieś istotne znaczenie. Wiadomo było, że jak wojska mało, to będzie silne, ale jednocześnie będzie miało ograniczone możliwości ataku, zaś gdy będzie go dużo, to oddziały będą słabsze, ale częściej będą strzelać. Jest to jakieś urozmaicenie, którego prawdopodobnie będzie mi brakować.

AD 5) Losowy dobór jednostek wroga
Tu jestem ostrożny z wyrokowaniem. Dużo tu komentarzy, że to "iglica bis" (że to niby źle). Ponieważ w iglicy głównie jednak negocjuję, tym razem specjalnie robię ją wojskiem i mówiąc szczerze, ta iglicowa losowość nie jest taka straszna. Zwykle da się dobrać takie oddziały, by sprawdziły się w 1-2 turach, w trzech też w sumie na razie nie trafiło mi się nic szczególnie problematycznego (fakt, że korzystam ze wzmocnień po turnieju).
Początkującym rzeczywiście może sprawiać trudność ustalenie, jakie wojsko dobierać, ale z drugiej strony może będą mieli większą motywację by się podszkolić jeśli idzie o dobór wojska, co per saldo wyjdzie im tylko na plus. Obecnie zdarza mi się mieć do czynienia z graczami, którzy będąc nawet na zaawansowanym etapie popełniają szkolne błędy, bo zawsze dobierali wojsko "na poradnik", nie zadając sobie pytań dlaczego właściwie na dany turniej mają szkolić takie a takie wojsko.

To, co może się okazać problemem (i o czym wspominałem w wątku o spoilerach) to problem szkolenia wojska na turniej, które musi być znacznie bardziej wszechstronne niż obecnie, a co za tym idzie większe ryzyko, że nam go na ten turnej nie wystarczy. Ograniczenie jednostek wojska, pojawiających się zawsze w podobnej konfiguracji, sporo jednak ułatwia.
Tyle że z drugiej strony, to samo ograniczenie, które ułatwia planowanie produkcji, jednocześnie sprawia, że turnieje są po prostu nudne. Wiemy, że mamy przygotować trzy-cztery typy wojska na turniej (a de facto głównie 1-2, reszta to tylko wsparcie lub coś na mniej typowy zestaw jednostek przeciwnika) i potem wojsko do każdej walki wybieramy z tych 1-2 głównych typów, czasem dodając szczyptę czegoś innego. I narzekamy, że walki są przewidywalne, że nuda ;)

Obawiam się więc, że to jest takie albo-albo: albo mamy losowość i mniej nudy jeśli idzie o samo klikanie turnieju, albo ograniczony zestaw wojska i klikanina przy której niektórym zdarzyło się podobno zasnąć ;).
W zasadzie w niektórych turniejach dałoby się po prostu napisać skrypt: "kliknij na strzałkę w lewo, 5x wybierz 5-tą jednostkę od lewej, naciśnij walcz" i w ten sposób zrobić kilkadziesiąt prowincji (na marginesie, jeśli ktoś taki skrypt zrobi, chtętnie kupię)
Może da się to jakoś wypośrodkować, nie wiem. Natomiast nie pogniewałbym się na pewne zwiększenie losowości, bo z dwóch rzeczy, które mnie od turniejów coraz bardziej odrzucają jedna to właśnie nuda/przewidywalność. I obawiam się, że samo skrócenie tej durnej klikaniny niewiele pomoże.

AD 6) Zmiana trudności w poszczególnych prowincjach /gwiazdkach
Pewnie oberwę na tych zmianach, ale generalnie na tak. To też pewien element strategii - kiedy odpuścić dalszą walkę, bo staje się zbyt kosztowna. Obecnie można dusić do końca odkrytych prowincji, jedyny problem to takie zaplanowanie produkcji wojska, żeby go wystarczyło. Jedne turnieje wymagają większych strat, inne mniejszych, ale generalnie nie ma tak, że dochodziłoby się do momentu gdzie trzeba rzeczywiście pokombinować by wygrać walkę.
Ta zmiana może spowodować też zmianę strategii walk. Obecnie wielu robi to tak, że otwierają maksymalną dostępną liczbę prowincji, i robią je na 2*, by zmaksymalizować uzysk PW. Po zmianie trudności na progresywną może się okazać, że bardziej opłaca się zrobić mniej prowincji, ale na 5*, bo jest to per saldo mniej kosztowne i ławiejsze do osiągnięcia.

AD 7) Zwiększenie ilości skrzynek
No niestety nagrody w tych dodatkowych skrzynkach liche są. Nie postrzegam ich jako czegoś, co będzie motywowało mnie do tego, by bardziej wyżyłować wynik, albo robić turniej dla punktów, a nie dla PW. Na pewno będą takie bractwa, dla których będzie istotne, że to właśnie oni jako pierwsi zdobyli wszystkie 19 skrzyń, ja jednak patrzę przede wszystkim utylitarnie i z mojego punktu widzenia w obecnej formie po prostu nie opłaca się.
 
Ostatnia edycja:

djmags14

Rozbójnik
Efekt bedzie taki, ze w wiekszosci turniejow bedziemy miec na czele 2, moze 3 graczy, potem dluuugo, dluuugo nic i dopiero pozniej caly peleton. Cos mi sie wydaje, ze miski beda wtedy jeszcze bardziej kluc w oczy, niz to ma miejsce teraz.
Też mam podobne przypuszczenia. Jednak nie zmienia to faktu, że największa porażka że strony IG od samego początku gry to stworzenie eventów z miśkami i feniksami. Zawsze, ciągle, non-stop, nieustannie będę to zaznaczał w każdym wątku, gdzie wpływ tych budynków będzie potęgował skalę niesprawiedliwości. Chodzi o to, aby gracz który do tej pory nie przeglądał forum mógł zdobyć wiedzę historyczną, a potem na jej podstawie wyciągnąć rozsądne wnioski. Ten wątek ma boleć, irytować, itd., ale to efekt nieprzemyślanych decyzji że strony IG i braku odwagi do oficjalnego uznania błędu.

Wyprzedzając wnioski z kolejnych postów - upływ czasu i tym samym rozwój w grze nie może zniwelować stopnia dysproporcji. Co najwyżej można założyć protezę, ale ucięta noga już nie odrośnie. Co prawda nadal można brać udział w zawodach i nawet je wygrywać, ale tylko już w igrzyskach paraolimpijskich.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser174

Guest
A nie zapetlacie się w swoich wywodach? Czy turniej robimy dla punktów, czy jednak z jakiegoś innego powodu akurat?

Stara formuła turniejow była dobra. Dla normalnych zjadaczy chleba były 2 gwiazdki. Zrobi sobie ktoś te 20-30 prowincji, nalapie pw i jest zadowolony.. Czasem coś wrzuci w jakiś antyk to za kilka miesięcy będzie go stać na zrobienie kolejnych 5 czy nawet 10. Dla bardziej ambitnych była 5 gwiazdka. Czyli już trochę trzeba posiedzieć, pokombinować, ale zyski wynagradza z nawiązką zaangażowanie. Dla wariatów jest 6 gwiazdka i tylko ci szalency walczą o punkty.... Wszystko ładnie poukładane wg bardzo dobrego planu, a system funkcjonował idealnie. Turniej był machina zamachowa rozwoju miasta i bardzo dobrze się w tej roli sprawdzał.

Problem ze starym turniejem był tylko taki, że nasze możliwości pozwalały na odklikanie dużej ilości prowek. Przy czym sedno nie leży w ilości samych prowincji, ale w ilości klików i czasu potrzebnego na odklikanie tej panszczyzny. I to jest największą i jedyna bolączką turnieju, której nowy turniej w żadnym układzie nie rozwiązuje.

Postuluje, aby utrzymać stara formule turniejow, bo ten system się naprawdę sprawdza. Zmniejszenie ilości konfliktów i zwiększenie wielkości oddziału będzie już wystarczającym utrudnieniem i wiele osób dobijajacych do końca dzisiaj będzie musiało wcześniej się poddać w nowym układzie.

Tak, wiem.... Utopia.. Nie musicie mi tego mówić

W nowym systemie ani nie oszczędzamy czasu, ani klików... Tylko zysków będzie mniej, bo ani pw, ani czarów, ani reliktow, ani run.. Te pierwsze 10 gwiazdek nie daje właściwie nic. Bo co? Tych kilka magicznych produkcji to taki rarytas? Czy te kilka nedznych pw? Nie! To prowincje 10+ są w tej układane najważniejsze. A IG położyli łapę właśnie na nich i moim zdaniem ten krok zabije turnieje jako takie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Stara formuła turniejow była dobra. Dla normalnych zjadaczy chleba były 2 gwiazdki. Zrobi sobie ktoś te 20-30 prowincji, nalapie pw i jest zadowolony..
Stara formula byla dobra kiedys, jakies 2 lata temu. Czyli w czasach, kiedy wydajnosc miast pozwalala maksymalnie albo na 5-6 gwiazdek w kilkunastu prowincjach, albo tylko na 2 gwiazdki w 20-30. Jak bylo ostatnio, wiesz sama. Gwarantuje Ci, ze nawet po tych wszystkich zmianach srednie wyniki i zyski kazdej grupy graczy beda wyzsze, niz 1.5 roku - 2 lata temu. Po prostu zbytnia wydajnosc i prawie nieograniczone mozliwosci rozpiescily nas do tego stopnia, ze teraz wydaje nam sie, ze nie wiadomo ile "tracimy". To wciaz beda bardzo przyzwoite zyski.
Postuluje, aby utrzymać stara formule turniejow...

...Tak, wiem.... Utopia.. Nie musicie mi tego mówić
Kiki, obawiam sie, ze to utopia ;)
 

DeletedUser174

Guest
Po prostu zbytnia wydajnosc i prawie nieograniczone mozliwosci rozpiescily nas do tego stopnia, ze teraz wydaje nam sie, ze nie wiadomo ile "tracimy". To wciaz beda bardzo przyzwoite zyski.
kto daje i odbiera, ten się w piekle poniewiera...

to nie my, gracze sobie wymyśliliśmy super wydajne miasta, tylko ig nam takie pozwoliło stworzyć. I to ig stworzyło warunki do zbobywania 500-600 książek na turniejach, więc jezeli w nowym systemie zdobedziemy ich 100-200 to ja widzę znaczącą stratę.
 

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
W nowym systemie ani nie oszczędzamy czasu, ani klików...
Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Bo założenia, w szczególności redukcja ilości walk z 4 do 1, a także obniżenie kosztów uczt, wskazują na coś dokładnie przeciwnego? Na oszczędzenie sporej ilości zarówno klików, jak i tym samym czasu.
Oczywiście, przy wdrażaniu założeń można coś schrzanić, ale tego nie możemy być pewni a priori.

I to ig stworzyło warunki do zbobywania 500-600 książek na turniejach, więc jezeli w nowym systemie zdobedziemy ich 100-200 to ja widzę znaczącą stratę.
Żeby zdobywać 500-600 PW, to trzeba zrobić 50-60 prowincji na 5 gwiazdek. Na dzień dzisiejszy też nie możemy przesądzać, że będzie to niemożliwe do zrobienia, choć najprawdopodobniej koszty będą zdecydowanie większe. Gdzie pojawi się "ściana" zależeć będzie od tego, jakie współczynniki wzrostu trudności w kolejnych prowincjach i gwiazdkach ostatecznie przyjmą oraz od tego, gdzie będzie "punkt przegięcia" ;).
Fakt, obecnie płynące sygnały z bety wskazują, że na razie znajduje się on zbyt nisko, więc oczywiście należy postulować i pilnować, żeby ten konkretny punkt został dobrze zrobiony, ale nie odrzucać całości zmian. Z pewnością będą tacy, którzy stracą, jeśli jednak ich liczba będzie znacząco niższa od tych, którzy zyskają, to z punktu widzenia całości pewnie warto. Jeśli jednak ten punkt zostanie schrzaniony i wiele osób straci, to położy się cieniem na reszcie zmian.

Dla zabawy (bo tak naprawdę to się okaże dopiero po fakcie) sobie sprawdziłem, ile osób może być "stratnych". (Przy założeniach PW = 50 prowincji na 5 gwiazdek = min. 10500 punktów) Na s2 tyle punktów w ostatnim turnieju osiągnęło 37 osób. Jak widać, nawet pomnożona przez ilość serwerów, nie jest to grupa, która może przeważyć szalę na swoją korzyść. Poza tym myślę podobnie jak @chris07070707, że ta grupa się znacząco nie zmieni, co najwyżej bardziej spłaszczy.
 

DeletedUser174

Guest
@GrzegorzTheGreat jak będziesz musiał robić walki ręcznie, to nie będzie ani szybciej, ani łatwiej. A zamiast 5x klik na jedn będziesz mieć 3-4 min walki ręcznej przy dobrych wiatrach. I tych klików na przesuwanie jednostek trochę trzeba będzie dziabnac.

A co do liczenia grupy zyskaczy i stracaczy, to mi się przypomina slawetny 1% z latarni/sanktuarium...
 

GrzegorzTheGreat

Tancerz ostrzy
@GrzegorzTheGreat jak będziesz musiał robić walki ręcznie, to nie będzie ani szybciej, ani łatwiej.
Jak będę musiał, ale z niczego jeszcze nie wynika, że będę musiał. Na razie to zwykłe "krakanie", do którego zresztą masz prawo, ale postulowanie na tej bazie, żeby utrzymać to, co jest teraz, to mnie niepokoi. Zresztą tak przy okazji: opcja manualnej walki została upośledzona jeszcze bardziej niż "opcja ekonomiczna" i nawet obecne zmiany niewiele zmienią w tej własnie kwestii, czego akurat żałuję.
Obecny system stał się ofiarą własnego "sukcesu", owszem, możesz zdobyć kilkaset PW, ale wymaga to takiej ilości nudnego klikania, że wielu się nie chce i w efekcie i tak nie zdobywa tych PW. Na pewno jest tak w moim przypadku, mam dość prowincji, wojska, cudów i wzmocnień, żeby nawet co turniej zdobywać 8-9k punktów i ze 400 PW. I wiesz co? Normalnie mi się nie chce. To jest gra przecież, więc jak mi coś nie sprawia frajdy, to zwyczajnie tego nie robię. Pokładam więc spore nadzieje w tych planowanych zmianach, choć też nie wszystkie mi się podobają.
A co do liczenia grupy zyskaczy i stracaczy, to mi się przypomina slawetny 1% z latarni/sanktuarium...
Napisałem, że to dla fanu bardziej, niż na serio liczone.
Niemniej nie wykluczam, że grupa tych, którym się zechce teraz wykorzystywać swoje możliwości, może być większa od grupy tych, którym te możliwości zostaną przyblokowane.

7) Zwiększenie ilości skrzynek
Jeszcze parę słów do tego punktu. Na początku trochę mi się nie podobały słabe nagrody w stosunku do wymagań, ale teraz, po przeczytaniu niektórych Waszych postów i przemyśleniu sprawy, myślę, że to nawet dobrze, że tak jest. Nie będzie "ciśnienia" w bractwie, że koniecznie trzeba robić 19 skrzyń, bo w ostatniej jest coś cennego. Po prostu to bractwo, które i tak dziś czasem przekracza limit wystarczający do 10 skrzyń, dostanie za to mały bonusik, a jak które będzie miało fantazję, to zrobi i 19, żeby pokazać, że potrafi. :)
 

DeletedUser174

Guest
Obecny system stał się ofiarą własnego "sukcesu", owszem, możesz zdobyć kilkaset PW, ale wymaga to takiej ilości nudnego klikania, że wielu się nie chce i w efekcie i tak nie zdobywa tych PW. Na pewno jest tak w moim przypadku, mam dość prowincji, wojska, cudów i wzmocnień, żeby nawet co turniej zdobywać 8-9k punktów i ze 400 PW. I wiesz co? Normalnie mi się nie chce.
to teraz w ramach szeroko rozumianej sprawiedliwości dziejowej tych ksiażek nie zdobędzie nikt...

to ja juz wolę stary system "dzielenia łupów". Grasz? Poswięcasz swój czas? Masz zyski. Nie chce ci się? To musisz sie zadowolić mniejszym łupem. I pod tym wzgledem ten stary system uważam za lepszy. Tym bardziej, ze przynajmniej na ten moment wg doniesień z bety nowy turniej rarytasem nie jest... i obawiam się, ze najbardziej dostana w ciry najmniejsi, którzy nie chca sie ograniczac do 5 porowincji
 

xEasyRiderx

Rycerz
A nie sądzicie że na tą chwilę mamy za mało informacji i danych z bety aby coś trafnie prorokować czy wysnuwać daleko idące wnioski ? Prawdą jest że IG do końca chyba nie wie jak te nowe odsłony turniejów mają wyglądać i coś mnie się wydaje iż gracze lepiej rozumieją mechanikę gry i skutki jakie te zmiany przyniosą niż sami twórcy. Może poczekajmy na dalszy rozwój wypadków.
 
A nie sądzicie że na tą chwilę mamy za mało informacji i danych z bety aby coś trafnie prorokować czy wysnuwać daleko idące wnioski ? Prawdą jest że IG do końca chyba nie wie jak te nowe odsłony turniejów mają wyglądać i coś mnie się wydaje iż gracze lepiej rozumieją mechanikę gry i skutki jakie te zmiany przyniosą niż sami twórcy. Może poczekajmy na dalszy rozwój wypadków.
Easy, pozwol, ze cos Ci wyjasnie ;)

Te nasze dyskusje tutaj sa nie tylko po to, by sobie pogdybac i powymieniac sie pogladami. Tu nie ma co czekac na dalszy rozwoj wypadkow, Chodzi o to, zeby te nasze glosiki z serwerow live (bo glosami tego raczej nazwac nie mozna ) dotarly do tworcow, zanim te zmiany wejda u nas. @jarq pisze raporty, wiec te nasze glosiki dotra, gdzie trzeba.
coś mnie się wydaje iż gracze lepiej rozumieją mechanikę gry
Teraz wszystkich zaskocze. Otoz tworcy, nauczeni doswiadczeniem, doskonale zdaja sobie z tego sprawe. Daje sobie za to reke uciac. Dlatego wlasnie warto toczyc takie dyskusje. Oczywiscie tworcy w znacznej mierze kieruja sie zupelnie inna motywacja, niz gracze (nie chce tu wchodzic w szczegoly), wiec nie ma co liczyc na to, by wszystko robili tak, jak my sobie tego zyczymy. Natomiast jesli chodzi o szczegoly, to wrecz potrzebuja naszych opinii. Doskonale daje sie to obecnie wyczuc na becie. Jesli ktos chce, by nasze glosiki byly slyszane, to moim zdaniem nigdy nie bylo odpowiedniejszego momentu, niz teraz.
 
Do góry