Connroy
Wędrowiec
Ciekawe kto teraz będzie brał udział udział w przygodach i eventach skoro budynki w nich zdobyte ze sporym trudem (mnóstwo poświęconego czasu) można w każdej chwili zrebalansować (np. za kolejne kilka miesięcy) i cały Wasz trud pójdzie w gwizdu a korzystają Ci którzy grają-nie grają czyli kupują budynki stadardowe bez żadnego wysiłku od których nic nie odjęto i takim tez daje się rekompensatę. Magiczna rezydencja nie odda 3-5k kultury. (bo po tyle albo nawet i więcej potraciło wielu graczy ). Zastanawiam się po co był ten rebalans skoro to stare budynki i naturalnie po przejściu kilku nowych eventów ludzie sami by je powymieniali na nowsze z większymi bonusami i nie było by całego tego dziwnego przekrętu. Czemu to miało służyć?
Jedyna logiczna rekompensata to 1 bonusowa ekspansja gdzie każdy sam zdecyduje co musi zrekompensować (czy budynek kulturowy czy rezydencja czy mix jednego i drugiego) żeby odblokować możliwość dalszej gry (minusy skutecznie blokują i wymuszają usuwanie już postawionych manufaktur w które ludzie zainwestowali sporo czasu i pieniędzy).
Jedyna logiczna rekompensata to 1 bonusowa ekspansja gdzie każdy sam zdecyduje co musi zrekompensować (czy budynek kulturowy czy rezydencja czy mix jednego i drugiego) żeby odblokować możliwość dalszej gry (minusy skutecznie blokują i wymuszają usuwanie już postawionych manufaktur w które ludzie zainwestowali sporo czasu i pieniędzy).