• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Ważne Co w trawie piszczy... [SPOILERY] cz.3

Status
Zamknięty.

DeletedUser2264

Guest
Ze co niby jest ? :D Chyba mamy inna definicje tego slowa ;)

I na tym wlasnie polega problem z Przygodami. Juz kiedys pisalem, ze wiekszosc
uczestnikow bierze udzial ze zle pojetego poczucia lojalnosci wobec bractwa.
Gdyby kazdy z uczestnikow mial jeszcze swiadomosc, ze naprawde jest o co
walczyc, to co innego, ale z takimi nagrodami ? Zabawe i radosc z PB maja moze
2-3 osoby, a dla calej reszty oznacza to po prostu monotonne i bardzo frustrujace
zajecie. Ciezko sie z tego schematu wylamac, zeby nie byc posadzonym o brak
zaangazowania i brak checi pomocy. Dlatego wiele osob bierze udzial pomimo
zupelnego braku checi.
EDIT: A potem IG sprawdza sobie statystyki, widzi, ze calkiem sporo graczy
bierze w nich udzial i co ? I dochodza do wniosku, ze gracze musza lubic Przygody,
skoro sa tak popularne, prawda ? No to nastepne daja jeszcze szybciej,
niz planowali, a co beda graczom zalowac ;)

Sami strzelamy sobie klasycznego samoboja :D

Swego czasu aktywnie byłam za bojkotowaniem PB (jeszcze mi się chciało). Odczuwalna (moim zdaniem) część bractw dołączyła się do bojkotu (AP). Efekt - Inno dało nam zamiast kupca paczki książek, bo już nie można było ich wrzucać w badania, jakieś przyspieszacze, niby nic, ale coś tam ruszyło. Potem wszystko ucichło, bractwa robią PB i kończą na drugiej stronie, niektórzy przytulają kogoś kto ma całe miasto w warsztacikach i mankach i to się nazywa rywalizacja.. za marchewkę. Grałam przez chwilke w bractwie gdzie była z tego ostra walka o podium i wspomniana adrenalinka, ale gdyby nie ten gracz z plantacją mikro produkcji to byłoby totalne gucio..
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser2264

Guest
Ze co niby jest ? :D Chyba mamy inna definicje tego slowa ;)

I na tym wlasnie polega problem z Przygodami. Juz kiedys pisalem, ze wiekszosc
uczestnikow bierze udzial ze zle pojetego poczucia lojalnosci wobec bractwa.
Gdyby kazdy z uczestnikow mial jeszcze swiadomosc, ze naprawde jest o co
walczyc, to co innego, ale z takimi nagrodami ? Zabawe i radosc z PB maja moze
2-3 osoby, a dla calej reszty oznacza to po prostu monotonne i bardzo frustrujace
zajecie. Ciezko sie z tego schematu wylamac, zeby nie byc posadzonym o brak
zaangazowania i brak checi pomocy. Dlatego wiele osob bierze udzial pomimo
zupelnego braku checi.
EDIT: A potem IG sprawdza sobie statystyki, widzi, ze calkiem sporo graczy
bierze w nich udzial i co ? I dochodza do wniosku, ze gracze musza lubic Przygody,
skoro sa tak popularne, prawda ? No to nastepne daja jeszcze szybciej,
niz planowali, a co beda graczom zalowac ;)

Sami strzelamy sobie klasycznego samoboja :D
i jeszcze kwestia dochodów z paczek w promocji, pecunia non olet :)
 

Christo

Rozbójnik
I kolejna rzecz jaką jest 'Przygody Bractw'. Oczywiście IG patrzy na statystyki, to że wiele bractw uczestniczy w nich, ale nie mają pojęcia, że nagrody jakimi nas obdarzają są po prostu zwykłą kpiną.
Rozumiem, że muszą zapełniać swoje portfele, ale mogliby zrobić niektóre eventy, gdzie czynnik diamentowy nie miałby prawa ingerencji w jakiś event. Np takie przygody bractw. Jest to event, gdzie należy grać zespołowo. Uważam, że mogło by tutaj nie być czynnika diamentowego, aby nie przyśpieszać produkcji (wiem.. nawet nie trzeba ich używać w tych przygodach :D). Tam gdzie są eventy, gdzie po nagrody sięgamy jednostkowo.. owszem.. niech sobie zarabiają. I kolejna rzecz jeśli chodzi o PB. Mogliby np. zrobić jakąś planszę pod PB (np 3 na 3 ekspansje - czyli razem 9) i tam budowałoby się odpowiednie budynki pod PB. Wtedy wszystkie bractwa miałyby równe szanse i wszystko zależałoby tylko i wyłącznie od zgrania danego bractwa. I to byłaby super rywalizacja :)
 

DeletedUser2017

Guest
Co do PB to zmierzono, zważono, porównano, pomyślano i stwierdzono chude są (anoreksja) szkoda klawiatury :D
 

DeletedUser

Guest
wyzwania ok, tani dostęp do fragmentów :) nie muszę siebawić w alchemika i tyle
PB szkoda klwiatury za takie nagrody to kompletnie zignoruję i fakt PB robi się "samo" więc zamiast wyrzucać odznaki się je dokleja, ale to zależy od bractwa, bo to jak z turniejem i jazda na plecach bractwa (1 odznaka = dostęp do nagród), jak dla mnie PB mogą zlikwodować to kiepski pomysł, turnieje znacznie lepiej to zastępują (tylko niech w końcu zrobią czar renowacji!)

A ja to masochista :p zrobiłem wszystkie badania roszerzeń oddziału aż do smoków ...
 

DeletedUser

Guest
i jaki jest efekt? =)

Ano nic płaczę i płacę :) ale to mocno pomogło na decyzję z przejścia "materiałowego" na "militarne" na etapie orków, znaczy usunąłem 1/4 manu (drastyczna decyzja oj bolało bolało) a z nadwyżki wymaksowałem budynki militarne i postawiłem kilka "militarnych" antyków i da się grać. Co więcej turnieje wychodzą lepiej i taniej (tracę wojsko, ale gdzieś tylko połowę towarów co wcześniej) a że nie ma limitu na przechowywanie towarów to jest tak dobrze że wspieram ludzi z bractwa nadwyżkam. Teraz doinwestowałem młotki i mam takie nadwyżki że muszę u hurtownika się ich pozbywać oO

Edit
A jeszcze dzięki katalizie mam w schowku kilka budynków doładujących parametry wojska na parę dni, więc jest nieźle. Jedyne co to punktacja ucierpiała, ale o to nie dbam

A jest łyżeczka miodu :) nowe prowincje robię tylko wojskami z budynków ewentowych i resztkami z turniejów, po prostu mam taką przewagę że nieważne jaką armię poślę i tak wygram. Tutaj uwaga gram po minimum, czyli robię tylko tyle prowincji ile trzeba do odblokowania nowej rasy
 

DeletedUser1775

Guest
Na becie właśnie wystartowały kolejne wyzwania. Takie same wymagania jak w poprzednich, takie same nagrody, 72h. U nas prawdopodobnie za tydzień 24 stycznia.
Hmmm, założyłam jakiś czas temu konto na becie, wczoraj weszłam w 2 rozdział i... nie miałam powiadomienia o wyzwaniach :(
Możliwe to, że wyzwania są nie dla wszystkich, ale od jakiegośtam momentu rozwoju miasta?
 

Koval92

Kapłan
znowu taka sama nagroda główna? do poprzedniej zbyt cięzko bylo dotrzeć, nikt z mojego bractwa nie dał rady.
 
znowu taka sama nagroda główna? do poprzedniej zbyt cięzko bylo dotrzeć, nikt z mojego bractwa nie dał rady.
Kilka osob z mojego bractwa wykazalo sie sprytem ;) Wystarczylo postawic kilka-kilkanascie
dodatkowych warsztatow na dzien przed startem poprzedniego Wyzwania i wystartowac w nich
produkcje 24h (skrzynki z narzedziami). Tuz po starcie wyzwania wystarczylo zebrac gotowe
produkcje 24h, co juz na starcie dawalo potezny zastrzyk medali. Proponuje przed startem
nastepnego Wyzwania postapic tak samo, bedzie o wiele latwiej dotrzec do konca :)
 
Ostatnia edycja:

Hassano

Łucznik
Kilka osob z mojego bractwa wykazalo sie sprytem ;) Wystarczylo postawic kilka-kilkanascie
dodatkowych warsztatow dzien na przed startem poprzedniego Wyzwania i wystartowac w nich
produkcje 24h (skrzynki z narzedziami). :)

Polak to jednak kombinator ( i pewnie nie tylko polak ale do nas to idealnie pasuje )
Ja sam miałem na ten mini evencik postawione z 50 warsztatów ale chyba zrobiłem to jak już trwał a nie dzień przed.. Teraz gdy już wiemy jak to dokładnie działa i znamy date to wiadomo że można sie do tego przygotować i aż mnie ciekawi czy po nastawieniu około 60 warsztatów na 24h po zbiorze nie pyknie cały pasek od razu :D
 

visit0r

Paladyn
generalnie warsztaty w wiekszej ilosc przydaja sie do wszystkiego, teraz trwaja przygody, klepie sie odznaki, zaraz po przygodach wyzwania automatycznie zostana zaliczone z tych samych warsztatow i zostanie czekac z nimi na pojawienie sie jakiegos ewentu w ktorym zazwyczaj trzeba miec poza warsztatami kilka dodatkowych niebonusowych manufaktur tier 1
 
Status
Zamknięty.
Do góry