Jesli chodzi o turnieje, to nie da sie juz cofnac negatywnych skutkow tych badan, ale w Iglicy stopien trudnosci ma byc niezalezny od ilosci zbadanych powiekszen oddzialu. Graja tam role inne czynniki, jak epoka, zapewne ilosc podbitych prowincji, w niewielkim stopniu (podobno) suma poziomow cudow i pewnie jeszcze kilka innych czynnikow. Tworcy nie udostepnili dokladnej formuly i troche nam to graczom zajmie, zanim na zasadzie porownan dojdziemy do tego, co i w jakim stopniu wplywa na koszty i trudnosc walk w Iglicy. Mozna byc pewnym, ze w koncu to rozkminimy, ale zajmie to pewnie kilka-kilkanascie tygodni.
ZAZNACZAM, że nie wywracam stolika. WSZYSTKIE opinie dotyczące powiększenia oddziału nadal mają swoje silne uzasadnienie.
Tak piszę na marginesie, powiedzmy, co do swoich odczuć.
Nie jestem graczem turniejowym, sobie pykam. Może kiedyś chciałem więcej dokonać na turnieju i zacząłem robić kombajn wojskowy zatrzymując się na epoce, ale się strasznie wynudziłem. Więc popchnąłem jedną epokę, później drugą. Wpadło mi mnóstwo przymusowych powiększeń oddziału i to nie spowodowało mojego tąpnięcia tzn. nadal mogę ileś tam punktów w turku zrobić. Do rozważenia są te nie przymusowe powiększenia oraz tak naprawdę inne czynniki mające wpływ na możliwości w turku.
Moja opinia jest taka, że jak ktoś ma wysokie cuda dające przy okazji wojsko to te nie przymusowe powiększenia się neutralizują (droższe walki ale więcej odbierasz woja i mniej go marnujesz na zwykłych prowincjach). Ale ważniejsze są poziomy cudów wojskowych, feniks oraz w ogóle dopływ wojska. Sama produkcja nawet przy dużej aktywności tzn. częstym odbiorze nie starcza. Tu potrzeba jeszcze budynków ekstra dających wojsko.
Ja na wiosce studniowej zrobiłem 3k pkt walcząc na auto TYLKO wojskiem pochodzącym ze zbiorów z terenów stratega orka i valoriańskiego ducha walki. A mam tylko łącznie 4 takie budynki. Po prostu ileś tam turków robiłem koszarowymi a później sobie odpaliłem te uzbierane wojsko na ognistym feniksie.
Więc moja opinia co do powiększenia oddziału jest taka. NIC Tobie nie da wstrzymywanie się z tą technologią jak nie masz poukładanych innych czynników wpływających na turek.
To nie jest panaceum na sukces. Nadal będziesz dryfował w kierunku ledwo wyrabiania minimów w bractwach.
Ale jak masz odpalone powiększenia oddziałów i masz poukładane miasteczko to na robienie wyników rzędu 3k pkt będzie miało wpływ tylko i wyłącznie to czy jesteś na urlopie czy nie.
ps: dużo odkrytych prowincji, cuda wojskowe, feniks, budynki czasowe wzmacniające wojsko, simia, budynki eventowe tworzące wojsko i dopiero techy powiększenia oddziału da Tobie możliwość podejścia do top w turku. Są i inne rzeczy jak np. znajomość wojska oraz gra ręczna czy na auto. Może o czymś zapomniałem - jakby co to proszę o zrozumienie.
Dlaczego o tym piszę? Bo temat powiększenia oddziału się przewija a jednak nie jest uwypuklone to, że jest to tylko JEDEN z kilku czynników wpływających na turek.