Muszę powiedzieć, że niestety już minął czas, gdy czekało się na eventy z niecierpliwością i brało w nich udział z zaangażowaniem. Są nudne, mają fatalne nagrody i nie mają elementu wyzwania i nagrody. W dalszym ciągu są uzależnione od tego, kto wylosuje więcej bonusowej waluty, a nie kto zrobi więcej zadań. Ewolucyjny jest kolejnym który moje bractwo i nie tylko skwitowało śmiechem, dyskryminuje dodatkowo graczy grających elfami (mają słabsze podstawowe jednostki magiczne).
Eventy powinny zniknąć całkiem bo widocznie ich formuła się wyczerpała, skoro funkcję studni życzeń wg komentarza jaki uzyskałem od InnoGames permanentnie przejęły dżiny (który może wypaść 1 na 3 miesiące albo i rzadziej), czasówki iglica a budynki pop/kult są zawsze słabsze niż te z 2018.
Biorąc pod uwagę fatalny efekt karmienia nadchodzącego niedźwiedzia na jesień i jego znów uciętą o połowę statystykę populacji, zastanawiam się, czy nie dołączy do koronafeniksa z wiosny jako drugi budynek ewolucyjny, którego nie postawię. Prawdopodobnie event będzie równie beznadziejny z wyłączeniem zaoferowania kilku starych artefaktów do niedźwiedzi. 1 słaby misiek w evencie z limitowanymi zadaniami i bez studni wypada beznadziejnie przy evencie z zeszłego roku, niestety wiemy co dokładnie w zeszłorocznej jesieni wpłynęło na zepsucie nam eventów w 2020.
Z mojej strony - skończcie z tymi "eventami" i wprowadźcie kolonie ras gościnnych z jednym budynkiem ewolucyjnym na każdą rasę, którego ewolucja zajmie miesiące tak jak w FOE - sprawiedliwie, równo i długotrwale, a nie jakieś "kto wylosuje więcej".