Nie pamiętam ile miałem ale grubo powyżej miliona byłem na plus, teraz 260k na minusie
U mnie tak samo, ale wystarczylo doslownie kilka kosmetycznych zmian i znow wszystko jest na plusie.
Podtrzymuje swoje zdanie o tym, ze zmiany bardzo zle wplyna na rozwoj srednich graczy, ale w ostatnich epokach zgodnie z przewidywaniami nie widze wiekszego problemu.
Kiedys najbardziej oplacalne i wydajne byly miasta oparte na budynkach pop/kul z jak najmniejsza iloscia rezydencji, za to mocno zawalone zbrojowniami. Pozniej na skutek pewnych zmian w grze rezydencje wrocily do lask, a pop/kul odeszly w niepamiec. Teraz z kolei widze to tak, ze utrzymanie wydajnego miasta bedzie wymagalo troche bardziej zrownowazonego skladu budynkow. Np. w typowym militarnym miescie z ostatnich 2 epok minus kultury mozna zalatwic w bardzo prosty sposob - chowa sie 2-3 zbrojownie i jedna rezydencje, wiec jesli chodzi o populacje, powinno wyjsc na zero. Na zwolnionym miejscu mozna postawic budynki kulturowe, przy czym nie wiem czemu ciagle przewija sie tu temat Wielkiej Aukcji i innych duzych budynkow. Moim zdaniem znacznie lepiej byloby postawic wiele budyneczkow kulturowych 2x2, zeby z kazdego z nich kasowac bonus z pomocy sasiedzkiej. Po takiej operacji patrzymy, ile kultury nam przybylo i ewentualnie powtarzamy cala operacje. U wiekszosc graczy militarnych mocno ucierpiala grupa szkoleniowa, ale mimo to schowanie kilku zbrojowni nie bedzie mialo az tak duzego wplywu jak za czasow silnych Grzybkow, bo tracimy grupe szkoleniowa wylacznie z samej zbrojowni (bo bonusa z Grzybkow juz nie ma
). U mnie schowanie jednej zbrojowni na 41 lvl to obecnie strata tylko 8 minut na slot.
To tylko jeden scenariusz na poradzenie sobie z minusowa kultura, ale mysle, ze w doslownie kazdym typie miasta z ostatnich epok da sie zastosowac jakis podobny lub troche inny mechanizm, nie wymagajacy calkowitego wywrocenia miasta do gory nogami i zmiany stylu gry.
U siebie Klasztor i Ruiny wrecz usune, bo moim zdaniem daja teraz za malo kultury w stosunku do kosztow, ktore powoduja, a dalszy ubytek kultury spowodowany ich usunieciem tez sobie bez problemu zrekompensuje.
Jeszcze pare slow odnosnie zmniejszonej grupy szkoleniowej i ewentualnej dalszej redukcji liczby zbrojowni. Chcac zawczasu przeciwdzialac zbyt duzemu spadkowi grupy szkoleniowej, jeszcze przed wejsciem zmian postawilem i rozbudowalem na przyspieszaczach Bastion. I teraz tak: w jednym miescie mam 5 brunerow, w drugim 8, a mimo to pomimo skrocenia grupy szkoleniowej z 12h na slot na (nie wiem ile, moze to bedzie z 7h ?) bez problemu sobie poradze ze zbiorem wyszkolonego wojska wylacznie na odpalonych miskach, tak jak do tej pory. No nie zartujmy, jesli ja sie wyrobie z regularnym karmieniem 8 brunnerow, to praktycznie kazdy powinien sobie poradzic z karmieniem jednego czy dwoch...
Usunięcie zbrojowni na chociażby kolejkę 12h powoduje z kolei konieczność używania karmy 2x na dobę oraz wymusza logowanie z zegarkiem w ręku
Moim zdaniem to wlasnie usuniecie czesci zbrojowni byloby u Ciebie najlepszym rozwiazaniem. Przestawilabys sie na codzienne karmienie brunera i cykl szkolenia 12h (kolejka szkoleniowa) + 12h (czas dzialania karmy). Czyli miska karmilabys tylko raz dziennie. Z rozmow z graczami na czacie wynika, ze spora czesc z nich przestawia sie na taki wlasnie dobowy cykl szkolenia i nie widza tu wiekszego problemu. Przy czym powtorze za swoim poprzednim postem, ze schowanie jednej zbrojowni zmniejsza teraz grupe tylko w niewielkim stopniu, wiec w Twoim przypadku daloby sie w ten sposob zwolnic mnostwo miejsca, ktore moglabys wykorzystac pod kulture. W miedzyczasie mozesz postawic Bastion. W Dziesiatej Skrzyni i w Owieczkach tuz po zapowiedzi zmian bardzo wiele osob go postawilo i rozbudowywalo, pod koniec ciagnac go do 30 lvl nawet na przyspieszaczach, zeby zdazyc przed wejsciem nowych zasad rozbudowy cudakow.