• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Ważne Co w trawie piszczy...[SPOILERY] cz. 7

ARANDOOR

Wędrowiec
Jakie kilkanaście minut na iglicę? Średnia to 7 minut.
To nie samolubstwo, lecz wykorzystywanie dostępnych dla wszystkich mechanizmów gry.
Moja empatia wyparowuje jak zostaje zaatakowany ciągłym (wręcz nachalnym) marudzeniem "jak to jest źle".
Ludzie to tylko gra.
Wg mnie zmiany nawet takie jak obecnie są fajnym motywatorem do ruszenia głową i jak najbardziej realnej oceny sytuacji i wykorzystania obecnych warunków.
 

blazius1

Paladyn
Super. Na pewno daje Renowacje.

A propos. Królewska Renowacja

Pierwotnie była nagrodą. I luksusem.

Potem dobrem rzadkim i nadal nagrodą umożliwiającą rozwój miasta. Chociaż w istocie receptą na starzenie się budynków.
Następnie stała się dobrem takim, jak kilka innych. Dla tych co robią kilkanaście skrzyń w piętnaście minut. Przepraszam - w siedem minut.

Dzisiaj jest to koszt. Koszt trzeba już ponieść. Renowacja nie jest już elementem rozwijającym miasto. Pełnie dwie role od siebie odmienne.
Moim zdaniem nie chodzi o żaden rebalans pomiędzy Cudami.
 
Ostatnia edycja:

Koval92

Kapłan
Dziękuje za pocieszenie, zaraz mi lepiej jak pomyśle o zielonym feniksie jak parę minut temu straciłam 400 kultury:)
A proszę bardzo, za zmiany w kulturze podziękuj kombinatorom którzy zakładali 50 multikont które Jarq pisał w tickecie do mnie, że są zabronione, a dalej ludzie tak robią od lat bez konsekwencji. Spójrz sobie na lajki Twojego posta. To są osoby, które wykorzystywały wielokrotnie różne niedopatrzenia twórców, żeby mieć po 20 budynków typu niedźwiedzie, gdy inni mieli po 3-6 , żeby mieć wyższe wyniki w iglicy, niż gra przewidywala i inne takie. Teraz zakończą kombinacje z cudami. Cierpią ci, którzy ich nie rozbudowali. Kombinatorzy mają już dawno na poziomie 35 wszystkie i będą się śmiali z Ciebie, ze mnie i innych, którzy były tacy głupi jak ja, że słuchali się Jarq, grali fair i nie robili multikont.
 

ARANDOOR

Wędrowiec
Ludzie robią różne rzeczy (mniej lub bardziej dozwolone) z jednego powodu: ponieważ mogą.
Mam 1 brunera, 1 zestaw biblioteki, nigdy nie używałem multikont (dobre bractwo wystarczy).
Rozbudowa cudaków to nie kombinowanie. Ja raczej współczuję graczom zapatrzonym w ranking i stawiającym wszystko co się da tylko dlatego że jest. Gra dawno weszła na poziom, w którym najlepsze wyniku osiąga się przez specjalizację.
Wg mnie wystarczy nieco poczekać i popracować nad wioską i wszystko da się ogarnąć (minus kultury już mam "tylko" -465k (po zmianach straciłem 2,7M kultury i nie rozpaczam), a poziom bonusu wrócił do minimum wg mnie czyli ponad 800% i wspina się dalej).
 
Ostatnia edycja:

blazius1

Paladyn
(...0 za zmiany w kulturze podziękuj kombinatorom którzy zakładali 50 multikont które Jarq pisał w tickecie do mnie, że są zabronione, a dalej ludzie tak robią od lat bez konsekwencji.

Dlatego właśnie nie chodzi o żaden rebalans Cudów. Znowu chodzi o mulikonta. Tak jak przy reformie z limitem PW wrzucanych do cudów w ciągu doby.
Wprawdzie zmiany nie bardzo ograniczają proceder, a jeśli, to dotyczą go w takim samym stopniu, co wielu zwykłych graczy, ale ponownie podyktowane są tymi na prawdę niepożądanymi praktykami. Tymi bez cudzysłowu. Bardziej niedozwolonymi, jak to delikatnie powiedziane. Zajmującymi nie siedem minut, lecz masę czasu każdego dnia.

Twórcom prawdopodobnie multikonta bardziej psują grę niż nam graczom. Dlatego ich zwalczanie nazwą nawet rzekomym rebalansem.
Dlatego ofiarą tego zwalczania zawsze będą mniejsi gracze. A multikonciarze będa ofiarami - o ile także są mniejszymi graczami. Bo z dużymi to Inno walkę już dawno przegrało.

To co stało się z Renowacją pokazuje kolejne fazy zwalczania multikont. Ponieważ, czego jak czego, ale Renowacji to oni nie mają.
 
Ostatnia edycja:

Charlene

Szef kuchni
Moim zdaniem to wlasnie usuniecie czesci zbrojowni byloby u Ciebie najlepszym rozwiazaniem. Przestawilabys sie na codzienne karmienie brunera i cykl szkolenia 12h (kolejka szkoleniowa) + 12h (czas dzialania karmy). Czyli miska karmilabys tylko raz dziennie. Z rozmow z graczami na czacie wynika, ze spora czesc z nich przestawia sie na taki wlasnie dobowy cykl szkolenia i nie widza tu wiekszego problemu. Przy czym powtorze za swoim poprzednim postem, ze schowanie jednej zbrojowni zmniejsza teraz grupe tylko w niewielkim stopniu, wiec w Twoim przypadku daloby sie w ten sposob zwolnic mnostwo miejsca, ktore moglabys wykorzystac pod kulture. W miedzyczasie mozesz postawic Bastion. W Dziesiatej Skrzyni i w Owieczkach tuz po zapowiedzi zmian bardzo wiele osob go postawilo i rozbudowywalo, pod koniec ciagnac go do 30 lvl nawet na przyspieszaczach, zeby zdazyc przed wejsciem nowych zasad rozbudowy cudakow.
Mi chodziło o delikatny sposób dostosowania się do zmian a nie tak drastyczny. Nie da się uniknąć kosztów i to ogromnych, bo mogę postawić Bastion, ale nie mam skąd wziąć tak ogromnych ilości fragmentów na rozbudowę. Schowanie zbrojowni to także mniejsza ilość orków. Szkolenie wojska niestety na przyśpieszaczach, bo 12h jest stratne… Wszystko rozbija się o zmuszenie w inwestowanie i to jeszcze większe niż było i nie ma tu żadnego plusa. Swoją drogą przestaje mi się podobać gra w której Twórcy plują mi w twarz.
 
A propos. Królewska Renowacja

Pierwotnie była nagrodą. I luksusem.
...

Dzisiaj jest to koszt.
Cos w tym jest, ze po ostatnich zmianach renowacja stala sie po prostu kolejnym towarem w grze.


Dlatego właśnie nie chodzi o żaden rebalans Cudów. Znowu chodzi o mulikonta. Tak jak przy reformie z limitem PW wrzucanych do cudów w ciągu doby.
za zmiany w kulturze podziękuj kombinatorom którzy zakładali 50 multikont
Mysle, ze obaj sie mylicie. Prawdopodobnie zmiana zasad rozbudowy cudow ma wiecej wspolnego z checia uzyskania przez tworcow wiekszych przychodow z gry, co samo w sobie nie jest niczym zlym.
Co do multikont, to juz wielokrotnie kiedys pisalem, ze nawet jeszcze przed wprowadzeniem slynnych "limitow" multikonta nie graly juz zadnej roli w tej grze i nie dawaly zadnej realnej korzysci. Tak bylo tylko w samych poczatkach gry juz wieeele lat temu, nawet jeszcze zanim zaczalem grac bodajze w 2018. A juz na pewno multikonta nie graly zadnej roli w ostatnich 2 latach po wprowadzeniu limitow, bo przy nawet tylko w miare aktywnej grze run i pw mialo sie w miescie wiecej, niz bylo sie w stanie wydac na rozwoj swoich cudow. Takze teoria o zwalczaniu zjawiska, ktore juz i tak praktycznie umarlo smiercia naturalna, nie ma moim zdaniem za bardzo sensu.

To są osoby, które wykorzystywały wielokrotnie różne niedopatrzenia twórców, żeby mieć po 20 budynków typu niedźwiedzie
Po dwadziescia cztery koval. Dwadziescia cztery !!! :p
 
Szkolenie wojska niestety na przyśpieszaczach, bo 12h jest stratne…
Ale dlaczego ? Jesli po 12h szkolenia odpalisz miska i zbierzesz wojsko, to masz nastepne 12h produkcji z aktywnym miskiem. Sytuacja prawie idealna na dobowy cykl szkolenia z odpalaniem miska co 24h, bo pomimo krotkiej kolejki calosc produkcji zbierasz na aktywnym misku. Jesli ktos nie chce pilnowac czasu wygasniecia karmy co do minuty, to wystarczy zostawic grupe szkoleniowa na powiedzmy 13h, a po odpaleniu miska ustawic produkcje tak, by skonczyla sie po 11h, na godzine przed wygasnieciem karmy. Wtedy ma sie godzine zapasu na zbior.

Czyli po kolei:
1. Wieczorem ustawiasz produkcje na 12 albo 13h
2. Rano odpalasz brunnera i zbierasz produkcje
3. Startujesz wtedy produkcje 11h
4. Wieczorem zbierasz te produkcje przed wygasnieciem karmy
5. Powrot do punktu 1

W ten sposob nawet z kolejka 12h calosc produkcji z 24h zbierasz a aktywnym bonusem z miska
 
Ostatnia edycja:

Doregar

Wędrowiec
Moim zdaniem też mi to wygląda na chęć zgarnięcia z gry jak największej ilości kasy oraz próbę ograniczenia benefitów dla tych z multikontami.

Jedynie pozytywnie mogą się wypowiedzieć o tych zmianach osoby które albo przez nieuczciwe praktyki mają po tyle potrzebnych budynków typu bruner że im nigdy nie zabraknie niczego, albo ci którzy grali przez x lat tylko na jednym mieście i mają tyle rzeczy w inwentarzu do spalenia na fragmenty że nawet tego nie odczują, no i na końcu ci co grają najdłużej i stoją na końcu gry od x lat i nie mają co robić w grze i tylko wchodzą z przyzwyczajenia. Dla reszty osób czyli dla tych którzy nie oszukują i nie są na samym końcu gry to zmiana na minus i to bardzo duży minus, tak jak ci już bliżej końca mogą sobie poradzić z wielkim spowolnieniem, tak ci w początkowej fazie gry nie ruszą się z miejsca przez długie lata, no chyba że za pieniążki( dziwnym trafem promocja na rzeczy potrzebne do rozbudowy, wcale to nie wygląda jakby zachęcali do kupna tych rzeczy za pieniądze, owszem niby za diamenty ale proszę was, kto ma tyle diamentów żeby kupować te rzeczy mając diamenty tylko z iglicy? przecież diamenty idą prawie każdemu na ekspansje bo zawsze mało jest miejsca a teraz będą potrzebowali tego miejsca jeszcze bardziej aby przynajmniej zniwelować ujemną kulturę)

Tak więc wg mnie w założeniu miała być to zmiana z korzyścią dla nich, a lekkim minusem dla graczy, a wyszło tak że bardzo dużo osób rezygnuje z gry ponieważ nie zamierza poświęcać lat na rozbudowy cudów.Może jakby grać na czystym świecie i stawiac po jednym cudzie to by się dało bo trudność iglicy i turnieju by tak nie rosła, a ci co mają nastawione pełno cudów i prężnie się rozwijali mają przekichane bo utkneli w połowie i teraz albo wywalają co popadnie i przystosowują się do nowych reali albo rezygnują z gry bo z przyjemności stała się katorgą dla ludzi którzy traktowali grę jako odskocznie. ( jest jeszcze trzecia opcja czyli wydawanie miliona monet na grę ale moim zdaniem to bez sensu bo jak można coś kupić za pieniądze to jest to nieuczciwe wobec innych. Rozumiem że gra kosztuje, jednak płacenie za grę powinno być opcjonalne i nie być elementem wymaganym w danej grze, w innym przypadku robi się typowe pay to win jak na grach mobilnych, więc gra przestaje się wyróżniać od innych)
Mam nadzieję że twórcy gry zrozumieją swój błąd i spróbują zbalansować to co zepsuli, moim zdaniem koszta rozwoju cudów we fragmentach powinny być od danego poziomu i troszkę mniejsze tak żeby ludzie cuda mogli w ogóle budować, plus powinny być dodatkowe źródła z których można pozyskać królewską renowacje i fragmenty zaklęć. Królewska renowacja jest bardzo rzadka, ilość jaka otrzymuję się z turnieju plus wyrocznia nie jest adekwatna do jej kosztów, każdy budynek eventowy w nowej rasie trzeba podnieść, w moim przypadku przy przejsciu z rasy na rasę był to koszt jakiś 700 renowacji, plus nie mogę przepalać schematów na renowacje bo mam około 25 magicznych warsztatów/rezydencji i do ich rozwoju potrzebne są schematy. Wiele osób postanowiło poczekać jakiś tydzień, i jeśli sytuacja się nie zmieni to odejdą z gry bo z odskoczni bez wymagań stało się to mordęgą.

Ja także do tych osób się zaliczam, gram tu chyba 8 lat? Ale takie zmiany nie są dla mnie akceptowalne, grę traktowałem jako miejsce gdzie mogłem spożytkować czas wolny jak jakiś miałem, nie zamierzam teraz zaczynać intensywnie wbijać na grę w sztywno określonych godzinach aby ze wszystkim się wyrobić bo stało by się to swego rodzaju uzależnieniem i obowiązkiem a nie przyjemnością.
 

Deleted User - 198835

Guest
Moim zdaniem też mi to wygląda na chęć zgarnięcia z gry jak największej ilości kasy oraz próbę ograniczenia benefitów dla tych z multikontami.

Jedynie pozytywnie mogą się wypowiedzieć o tych zmianach osoby które albo przez nieuczciwe praktyki mają po tyle potrzebnych budynków typu bruner że im nigdy nie zabraknie niczego, albo ci którzy grali przez x lat tylko na jednym mieście i mają tyle rzeczy w inwentarzu do spalenia na fragmenty że nawet tego nie odczują, no i na końcu ci co grają najdłużej i stoją na końcu gry od x lat i nie mają co robić w grze i tylko wchodzą z przyzwyczajenia. Dla reszty osób czyli dla tych którzy nie oszukują i nie są na samym końcu gry to zmiana na minus i to bardzo duży minus, tak jak ci już bliżej końca mogą sobie poradzić z wielkim spowolnieniem, tak ci w początkowej fazie gry nie ruszą się z miejsca przez długie lata, no chyba że za pieniążki( dziwnym trafem promocja na rzeczy potrzebne do rozbudowy, wcale to nie wygląda jakby zachęcali do kupna tych rzeczy za pieniądze, owszem niby za diamenty ale proszę was, kto ma tyle diamentów żeby kupować te rzeczy mając diamenty tylko z iglicy? przecież diamenty idą prawie każdemu na ekspansje bo zawsze mało jest miejsca a teraz będą potrzebowali tego miejsca jeszcze bardziej aby przynajmniej zniwelować ujemną kulturę)

Tak więc wg mnie w założeniu miała być to zmiana z korzyścią dla nich, a lekkim minusem dla graczy, a wyszło tak że bardzo dużo osób rezygnuje z gry ponieważ nie zamierza poświęcać lat na rozbudowy cudów.Może jakby grać na czystym świecie i stawiac po jednym cudzie to by się dało bo trudność iglicy i turnieju by tak nie rosła, a ci co mają nastawione pełno cudów i prężnie się rozwijali mają przekichane bo utkneli w połowie i teraz albo wywalają co popadnie i przystosowują się do nowych reali albo rezygnują z gry bo z przyjemności stała się katorgą dla ludzi którzy traktowali grę jako odskocznie. ( jest jeszcze trzecia opcja czyli wydawanie miliona monet na grę ale moim zdaniem to bez sensu bo jak można coś kupić za pieniądze to jest to nieuczciwe wobec innych. Rozumiem że gra kosztuje, jednak płacenie za grę powinno być opcjonalne i nie być elementem wymaganym w danej grze, w innym przypadku robi się typowe pay to win jak na grach mobilnych, więc gra przestaje się wyróżniać od innych)
Mam nadzieję że twórcy gry zrozumieją swój błąd i spróbują zbalansować to co zepsuli, moim zdaniem koszta rozwoju cudów we fragmentach powinny być od danego poziomu i troszkę mniejsze tak żeby ludzie cuda mogli w ogóle budować, plus powinny być dodatkowe źródła z których można pozyskać królewską renowacje i fragmenty zaklęć. Królewska renowacja jest bardzo rzadka, ilość jaka otrzymuję się z turnieju plus wyrocznia nie jest adekwatna do jej kosztów, każdy budynek eventowy w nowej rasie trzeba podnieść, w moim przypadku przy przejsciu z rasy na rasę był to koszt jakiś 700 renowacji, plus nie mogę przepalać schematów na renowacje bo mam około 25 magicznych warsztatów/rezydencji i do ich rozwoju potrzebne są schematy. Wiele osób postanowiło poczekać jakiś tydzień, i jeśli sytuacja się nie zmieni to odejdą z gry bo z odskoczni bez wymagań stało się to mordęgą.

Ja także do tych osób się zaliczam, gram tu chyba 8 lat? Ale takie zmiany nie są dla mnie akceptowalne, grę traktowałem jako miejsce gdzie mogłem spożytkować czas wolny jak jakiś miałem, nie zamierzam teraz zaczynać intensywnie wbijać na grę w sztywno określonych godzinach aby ze wszystkim się wyrobić bo stało by się to swego rodzaju uzależnieniem i obowiązkiem a nie przyjemnością.
Ja gram od 8 lat i od kilku rozdziałów czekam na każdy kolejny po kilka miesięcy , ale jestem niezadowolony z tych zmian
Sama gra nie byłaby nudna , gdyby miała pierwotny charakter a gracze , co chcą grać militarnie mają taki wybór gier militarnych , że nie muszą wchodzić w grę gospodarczą i krzyczeć o zmiany w kierunku zmilitaryzowania pokojowej gry
A co do kasy , to stworzenie iglicy z wyskakującymi z niej diamentami i dżinami zakręciło kurek z pieniędzmi od graczy
Zabieranie profitów z gry istnieje już od 2018 roku od kryształowej latarni morskiej , a nawet wcześniej , bo znikały budynki kulturowe z dużą ilością ludków które szło kupić w grze, a te co pozostały były ogołacane z ludków
 

blazius1

Paladyn
Nie sadzę żeby grze, której raczej bliżej do końca, niż dalej, twórcy zechcieli zafundować największa zmianę zasad rozgrywki, żeby wycisnąć jakąś dodatkową kupkę grosza od graczy. Tak ryzykując kolejną falę odejść. Po tych kilku które już były. Przy takim rozwleczeniu rozgrywki w trzech najnowszych rozdziałach.

Gdyby chcieli zwiększyć przychody, to ten sam wysiłek włożyliby w nowe funkcjonalności, zamiast kombinować przy starych cudach, Rebalans wprowadzaliby nowymi budynkami, jakąś zmianą w systemie nagród przy najmniej. I ten rebalans nie byłby rzekomy, a zmiana pozorna.

Gra jest raczej zwijana niż rozwijana. Koszty jej utrzymania raczej ograniczane.
Pieniądze nie zawsze tłumaczą wszystko. To nie jest racjonalne rozwiązanie zagadki. Nie zarzyna się gry, która mogła jeszcze dawać złote jajka.
Poszli na ten rebalans z innych powodów.

Kompletnie odechciało mi się rejestrowanie na discord.
 
Ostatnia edycja:

Deleted User - 849166500

Guest
To tak samo jak jest wybór w grach, gdzie można tylko rozwijać miasto bez używania wojska. Niech każdy gra jak chce ..

Ja gram od 8 lat i od kilku rozdziałów czekam na każdy kolejny po kilka miesięcy , ale jestem niezadowolony z tych zmian
Sama gra nie byłaby nudna , gdyby miała pierwotny charakter a gracze , co chcą grać militarnie mają taki wybór gier militarnych , że nie muszą wchodzić w grę gospodarczą i krzyczeć o zmiany w kierunku zmilitaryzowania pokojowej gry
A co do kasy , to stworzenie iglicy z wyskakującymi z niej diamentami i dżinami zakręciło kurek z pieniędzmi od graczy
Zabieranie profitów z gry istnieje już od 2018 roku od kryształowej latarni morskiej , a nawet wcześniej , bo znikały budynki kulturowe z dużą ilością ludków które szło kupić w grze, a te co pozostały były ogołacane z ludków
To tak samo jak jest wybór w grach, gdzie można tylko rozwijać miasto bez używania wojska. Niech każdy gra jak chce ..
 

blazius1

Paladyn
Taaaak nie chodzi o pieniadze ale zaraz pojawily sie wyjatkowe okazje oferujace wlasnie potrzebne po zmianach produkty :D

I robiliby takie zmiany w sercu gry żeby podbić takie okazjonalne minioferty jak dzisiejsza? Przecież nie sposób teraz obkupić się w takie ilości renowacji, schematów, katalizatorów i fragmentów na dodatek, żeby utrzymać dotychczasowe tempo rozbudowy Antycznych Cudów.

Oni te minioferty na prawdę traktują jak okazje. To są w ich pojęciu ukłony wobec graczy, a nie sięganie do portfeli.

Może to być też rodzaj promocji tej reformy kosztów. Trudno powiedzieć.

Kiedyś spróbowali wprowadzić rabat cenowy od ceny nieistniejącej. Jak im gracze napisali że to niezgodne z każdym system prawa w Europie, to po 12 godzinach "promocja" zniknęła. To drastyczny przykład i nie wszyscy wtedy docenili pomysłowość tego myku, Ale pokazuje czym są te promocje. A Często są od czapy i bez związku z tym co dzieje się w grze. Czy są zmiany, czy ich nie ma.

Te oferty rządzą się swoimi prawami i nawet obrażają inteligencję adresatów. Oni je prokurują mechanicznie. Z partyzanta. Jaka by nie była nowinka w grze to schemat promocji jest ten sam, Jak mieli pokombinować ten jeden raz jakoś inaczej, to wyszło jak wyszło przy tym rabacie od ceny nieistniejącej.

Kiepski przykład.

Ubocznym celem reformy jest dość znaczne spowolnienie wielu małych i średnich graczy i niewielkie niektórych większych. Ale nie są to cele pierwszoplanowe. Spowolnić graczy zawsze można było prostszymi metodami i bez narażania się na shitstorm na discordzie.
Przy Cudach nie kombinuje się ot tak, żeby wydusić kilka Euro. Bez sensu.
 
Ostatnia edycja:

Charlene

Szef kuchni
Ale dlaczego ? Jesli po 12h szkolenia odpalisz miska i zbierzesz wojsko, to masz nastepne 12h produkcji z aktywnym miskiem. Sytuacja prawie idealna na dobowy cykl szkolenia z odpalaniem miska co 24h, bo pomimo krotkiej kolejki calosc produkcji zbierasz na aktywnym misku. Jesli ktos nie chce pilnowac czasu wygasniecia karmy co do minuty, to wystarczy zostawic grupe szkoleniowa na powiedzmy 13h, a po odpaleniu miska ustawic produkcje tak, by skonczyla sie po 11h, na godzine przed wygasnieciem karmy. Wtedy ma sie godzine zapasu na zbior.

Czyli po kolei:
1. Wieczorem ustawiasz produkcje na 12 albo 13h
2. Rano odpalasz brunnera i zbierasz produkcje
3. Startujesz wtedy produkcje 11h
4. Wieczorem zbierasz te produkcje przed wygasnieciem karmy
5. Powrot do punktu 1

W ten sposob nawet z kolejka 12h calosc produkcji z 24h zbierasz a aktywnym bonusem z miska
Przecież o tym wiem, ale nie mam jak wejść do gry po tych kolejnych godzinach, dlatego jestem mega stratna na tych zmianach i nie ma na to dobrego rozwiązania.
 

Vito Andolini

Zwiadowca
Blazius1 to Twoje subiektywne zdanie ja jednak zostane przy swoim.Moja przygoda z IG zaczela sie sporo lat temu bo gralem aktywnie w FOE.Jak pojawil sie Elvenar oddalem tam konto i zaczalem grac w niego od samego poczatku jego powstania.Dla mnie to jest skok na kase graczy i nie przekonaja mnie posty ktorych sie to usprawiedliwia.Mnie ta zmiana az tak nie uderzy bo mam rozwiniete konta ale uderzy w wielu graczy w moim bractwie.Wiele osob rozbudowywalo miasta wkladajac w nie realne pieniadze a po zmianach czuja sie oszukani.Wiem ze zaraz bedzie riposta ze te zmiany nie sa zle itd.Ale ja napewno jak i wiele graczy z ktorymi rozmawialem nie wyda juz ani zlotoweczki na ta gre.
 

djmags14

Rozbójnik
IG - jak bardzo nie lubię takich krętaczy :mad:

Możecie łaskawie napisać co jeszcze zmieniliście poza cudami? Czy to tajemnica lub kolejna zmiana przypadkowo uczyniona w tym samym czasie?

Miasta, które nie mają cudów, a posiadały kulturę podstawową (bez pomocy sąsiedzkie) mają zjazd z około 160% na 125%, czyli o dwa poziomy. Z czego to wynika?
 

Doregar

Wędrowiec
Nie sadzę żeby grze, której raczej bliżej do końca, niż dalej, twórcy zechcieli zafundować największa zmianę zasad rozgrywki, żeby wycisnąć jakąś dodatkową kupkę grosza od graczy. Tak ryzykując kolejną falę odejść. Po tych kilku które już były. Przy takim rozwleczeniu rozgrywki w trzech najnowszych rozdziałach.

Gdyby chcieli zwiększyć przychody, to ten sam wysiłek włożyliby w nowe funkcjonalności, zamiast kombinować przy starych cudach, Rebalans wprowadzaliby nowymi budynkami, jakąś zmianą w systemie nagród przy najmniej. I ten rebalans nie byłby rzekomy, a zmiana pozorna.

Gra jest raczej zwijana niż rozwijana. Koszty jej utrzymania raczej ograniczane.
Pieniądze nie zawsze tłumaczą wszystko. To nie jest racjonalne rozwiązanie zagadki. Nie zarzyna się gry, która mogła jeszcze dawać złote jajka.
Poszli na ten rebalans z innych powodów.

Kompletnie odechciało mi się rejestrowanie na discord.
Jak to niby nie jest skok na hajs? Od x czasu sie to dzieje, wprowadzili w eventach ligi i tylko gracze ktorzy wydają prawdziwe pieniądze mogą zdobyc zlote trofeum, dodatkowe nagrody tez za hajs, budynki co daja bonus do waluty eventowej oczywiscie tez za hajs. Wczesniej pare lat temu eventy byly co jakis czas, przemyslane i kazdy na swoj sposob wyjatkowy. Tutaj mamy kopiuj wklej tylko inna szata graficzna, byle co i byle jak byle hajs wpadał. Teraz tak samo, promocja na materialy do rozwoju po modyfikacjach. Przypadek? Ci co spędzili dużo lat i wydali trochę będą się tej gry trzymać dopóki serverów niewyłączą z sentymentu i ze strachu przed tym że ich poświęcony czas przepadnie.
Moim zdaniem źle się dzieje w ig, plują ludziom w twarz tak jak w EA games i mówią że to deszcz
 
Do góry