ponieważ bezprawnie badania te zostały mi ukradzione a surowce zawłaszczone.
Nic nie zostało ukradzione ani zawłaszczone. Jeśli ktoś przesunie miotłę z jednego końca szopy na drugi, to znaczy że ją ukradł? Opisz szerzej w czym tkwi problem bo nie wiem czy zgłaszasz błąd, czy nie rozumiesz zmian.
A dlaczego dyskryminujecie starszych graczy ?
W jaki sposób? To młodsi gracze mają pod górkę.
Zmiany - cóż, trzeba czasu i chęci by je szczegółowo omówić. Niemniej, jest lepiej niż opisywali to czarnowidze z bety.
1. Szkolenie w koszarach trwa teraz krótko (w moim przypadku ~8 godzin zamiast doby!) głównie dlatego, że czas szkolenia jednostek trzeciego stopnia został drastycznie skrócony. Wcześniej podstawowy czas tancerza ostrzy III trwał 4 min, a czarodziejki III.... 39 min. Teraz w przypadku obu jednostek jest niemal taki sam.
Ale fakt jest taki, że trzeba teraz więcej zbrojowni, by utrzymać przyzwoitą długość szkolenia podczas naszej nieobecności. W zamian można wyszkolić o wiele więcej trentów, golemów czy czarodziejek na dobę w stosunku do wielkości oddziału.
Niemniej zwiększyłbym korzyści ze zbrojowni. Wcześniej pięć zbrojowni na 23 lv dawało mi 435 grupę szkoleniową na 336 wielkości oddziału. Teraz to 800 grupa szkoleniowa na 1140 wielości oddziału. Co dziwne, bazowa grupa szkoleniowa z koszar spadła z 12 na 6, zamiast wzrosnąć.
Chyba że naprawią to leśne elfy - ich zbrojownie powinny być odpowiednio silne, by dostosować się do technologii powiększenia oddziału, która działa znacznie silniej dla rozwiniętych graczy. Aktualnie w rozwoju zbrojowni nie widać takich zmian, stąd są zbyt słabe dla pewnych etapów gry.
2. Większe wojsko jest potrzebne.
W przypadku turnieju straty są większe. Choć nie tak większe, jak się spodziewałem. Nadal zdarzają się udane walki, gdzie straty są prawie zerowe. Za to nasze jednostki spisują się o wiele gorzej, jeśli wśród przeciwników znajduje się "niewłaściwa" jednostka. Mieszanie wojsk tego nie naprawia; straty ciągle są w takich przypadkach duże. To kwestia AI mobów, a tu już by trzeba analizować dziesiątki walk by określić gdzie tkwi problem. Ale to praca inżynierów i testerów, prawda? Chyba jakiś macie? Ktoś w ogóle walczy z twórców gry?
Niemniej, puszczanie walk z automatu staje się już dużym ryzykiem; a przecież nie będę codziennie ręcznie prowadził setki walk na turniejach!
Walk w prowincjach nie miałem okazji sprawdzić.
