Dyskusja o Jesiennych Zodiakach

[Ovocko]

Im się chyba już zapomniało, ile surowców schodzi na jedną walkę w prowincjach 8+ w turnieju, u mnie 10-12k+ minimum

To nawet nie chodzi o to ile schodzi na turniej, ale jak się porówna to co dają budynki typu syrenka czy panda z produkcją ze zwykłych manufaktur to bardziej opłaca się dostawić manufakturę niż budynek eventowy. Syrenki nawet nie postawiłem, uznałem że szkoda na nią marnować miejsce. Z pandą będzie podobnie.

 

[Proqrator]

Syrenka nie jest taka zla. Pupy nie urywa ale W porownaniu do manu o tym wymiarze 24 poziom produkcja wychodzi porownywalna, moze troche na korzysc manu, ale nie zabiera populacji tylko dodaje ok 2k i z 4k kultury + 3 pw.


Liczby na moim przykladzie z zywiolakow, bez zaklec na manu

 

[Koval92]

Syrenka nie jest taka zla. Pupy nie urywa ale W porownaniu do manu o tym wymiarze 24 poziom produkcja wychodzi porownywalna, moze troche na korzysc manu, ale nie zabiera populacji tylko dodaje ok 2k i z 4k kultury + 3 pw.


Liczby na moim przykladzie z zywiolakow, bez zaklec na manu

Syrenki nie są złe szczególnie, że są 24h. Ja uważam, że są bardzo dobre. Natomiast porównywanie 7-8k każdego z towarów 1 sortu co 24h do tego, co daje np brunatny misiek albo Feniks, w ogóle nie ma sensu, bo porównania nie ma. Ja dzisiaj odpaliłem 2 miśki i kilka czasówek i wojska narobiłem tyle co normalnie mam 4x mniej przed turniejem...

Panda będąc 48h to powinna dawać z 15k drugiego sortu, 2 magiczne produkcje i jedną magiczną renowację i wtedy miała by jakiś sens. A tak to ma taki sens, że ja jako jeden z nielicznych na Felyndralu mam ją na maksa i ludzie mi piszą na PW że przychodzą popatrzeć do mnie jak ona wygląda, bo przez 2 tygodnie ewentu u nikogo nie widzieli pandy.

Chris ma 5 brunerów i 5 polarnych więc chyba potwierdzi, że nawet mistrzowie eventów nie są wielkimi fanami Pandy.

"Bonusu" jej nie skomentuję, nigdy nie użyję karmy na to, bo szkoda mi tracić na taki szajs. Wolę oszczędzić na brunera jak mi wojska braknie.

 

[DeletedUser]

Co do graczy grających surowcami pisałem dokładnie to samo kilka dni temu, że wojskowi gracze są wzmacniani non stop a gracze stawiający na ekonomię nie, na co kilka osób odpisało, że 8k każdego pierwszego sortu (syrena) i 8k każdego drugiego sortu (panda) to było "wzmocnienie".

Wzmocnienie to by było jakby panda z 40k 2 sortu dawała co 24h, teraz daje mi tyle przez 48h co ja sobie narobię w 4 manufakturach jedwabiu w 3h i wymienię w handlarzu.

Im się chyba już zapomniało, ile surowców schodzi na jedną walkę w prowincjach 8+ w turnieju, u mnie 10-12k+ minimum

Nie zapomniało u mnie schodzi powyżej 10+ prowincji na *** około 200 tysięcy różnych towarów (na 4 walki! sic), dlatego gram wojskiem (muszę). Choć to gram jest za dużo powiedziane bo wojsko traktuję to tak samo jak każdy inny surowiec, bo nie oszukujmy się dopóki rozgrywka wygląda tak jak teraz jedyną opcją jest auto.

Ja tu widzę balans, materiałowo możesz produkować równolegle towary (ograniczenie miejsce/ludzie/kultura) wojsko ogranicza jedna kolejka produkcji, ALE za to mogę produkować różne "towary" - koszta porównywalne, bo wojsko kosztuje krocie młotków i na dodatek wojsko bez wsparcia kilku antyków/zwierzaków jest bardzo słabe...

Wcześniej podawałem listę ostanich ewentów, aż tak biednie dla towarowców nie było, zwłaszcza jak przez lata wojsko stało odłogiem dopiero teraz coś drgneło

za to w turnieju:
- to tylko jedno z dwóch (ok teraz trzech jak mamy iglicę) gdzie mogę użyć wojsko, towary wszędzie nawet to że mogę handlować wojska ani nie mogę wymienić na towary ani na inne wojsko... szczęśliwie sie nie rozpada
- negocjacje - wystarczy raz kliknąć/stuknąć lecisz dalej wojskowi muszę spędzić w turnieju dużo więcej czasu (realnego a chyba ten jest cenniejszy?) bo trzeba wybrać wojsko kilka potwierdzeń obejrzeć mieczyki...

Sumarycznie nie ma czysto militarnego miasta, bo wojsko to wysoce wyspecjalizowany towar a jako taki powinien mieć w pewnych aspektach przewagę nad uniwerslanym, co nie?

@Koval92 ty zawsze piszesz w taki sposób że odbieram to atak na jakąś część graczy (nie wiem, nie planujesz kariery w polityce?) w każdym razie starałbym sie uniknąć na dzielenie graczy na jakiś "sub grupy" problem ewentu dotyczy wszystkich, turnieje większość a to że są różne ścieżki rozwoju... to powinien USZANOWAĆ iG a nie gnoić niektórych (sam cytowałeś wypowiedź CMa z bety). Aczkolwiek aktualnie posiadając teleportacje można sobie miasto robić jak się chce i mieć "drugie" w schowku. Potrzeba tylko trochę cierpliwości (np. po obecnym ewencie chowam połowę manufaktur do schowka)

Ponadto w pełni się zgadzam z przedmówcami aż tak słąbego systemu nie było, zgarneli najgorsze wady wszystkich poprzednich (pamięta ktoś jak były tylko trzy skrzynki? nie było animacji 20 etapów itd... ehh ) i dorzucili nowe - brawo iG za każdym razem przekraczacie granicę dna


EDIT:

Właśnie mi się przypomniało tak ci co wybrali ścieżkę bardziej towarową narzekają a przecież od początku akademii mają dostęp do czaru "magiczna produkcja" który niezależnie od poziomu daje ... 50% do produkcji danego towaru to tyle co brunatny misiek do wojska. @Koval92 jako jeden z niewielu użytkowników pandy może ją przetestować czy to się czasem nie kumuluje
W każdym razie i więcej o tym myślę tym bardziej widzę żę ten misiek to nie op to zaledwie podciągnięcie do równowagi

 

[Koval92]

@Koval92 ty zawsze piszesz w taki sposób że odbieram to atak na jakąś część graczy (nie wiem, nie planujesz kariery w polityce?) w każdym razie starałbym sie uniknąć na dzielenie graczy na jakiś "sub grupy" problem ewentu dotyczy wszystkich, turnieje większość a to że są różne ścieżki rozwoju... to powinien USZANOWAĆ iG a nie gnoić niektórych (sam cytowałeś wypowiedź CMa z bety). Aczkolwiek aktualnie posiadając teleportacje można sobie miasto robić jak się chce i mieć "drugie" w schowku. Potrzeba tylko trochę cierpliwości (np. po obecnym ewencie chowam połowę manufaktur do schowka)

Ponadto w pełni się zgadzam z przedmówcami aż tak słąbego systemu nie było, zgarneli najgorsze wady wszystkich poprzednich (pamięta ktoś jak były tylko trzy skrzynki? nie było animacji 20 etapów itd... ehh ) i dorzucili nowe - brawo iG za każdym razem przekraczacie granicę dna

Dorabiasz sobie ideologię, nikogo nie atakuję, po prostu ekonomiczna ścieżka rozwoju jest przez twórców obecnie obrzydzana coraz mocniej.

Na szczęście zbliżamy się prawdopodobnie do końca nowych budynków ewolucyjnych, bo potem teoretycznie będą się powtarzać od wiosny.

Ciekawe co wymyślą, żeby ludzie nie zdobyli sześciu feniksów ognia na wiosnę.

 

[DeletedUser2262]

IG powinno przygotować do tego eventu w ten sposób (ale mleko już się rozlało):
- poprzedzający event powinien mieć zadania "Rozbuduj manufakturę bonusową T1 / Rozbuduj warsztat" do poziomu X
- wcześniej powinna się pojawić informacja że takie rozbudowane manufaktury/warsztaty będą potrzebne do następnego eventu
I takie rozwiązanie byłoby Fair-Play

 

[Koval92]

IG powinno przygotować do tego eventu w ten sposób (ale mleko już się rozlało):
- poprzedzający event powinien mieć zadania "Rozbuduj manufakturę bonusową T1 / Rozbuduj warsztat" do poziomu X
- wcześniej powinna się pojawić informacja że takie rozbudowane manufaktury/warsztaty będą potrzebne do następnego eventu
I takie rozwiązanie byłoby Fair-Play

Dokładnie! A my dowiedzieliśmy się w dniu, w którym to wyszło na betę, jeżeli ktoś nie śledzi bety to nic nie wiedział i nie miał szans się przygotować.

Im zależało na tym, żebyśmy w tym evencie zrobili jak najmniej. Ciekawe, co będzie w przygodach bractw, tak narzekają na to, że warsztaty i manufki 1 poziomu to było oszustwo a potem przepraszają nas za te słowa, a w przygodzie to nie używa się warsztatów 1 poziomu? I nie decyduje, kto ile ma miejsca w mieście wolnego?

 

[SandDiuna]

...

Ciekawe co wymyślą, żeby ludzie nie zdobyli sześciu feniksów ognia na wiosnę.

Albo inne ptaki. Albo mogą otworzyć drogę na ewolucję do 20 poziomu tylko tym razem będzie rosło 1-2% na poziom. Rozwiązań jest mnóstwo. Mimo takiego zajechania ilości kluczy plus te pętle zadań. Są ludzie i pewnie zawsze będą co i tak obejda system. Mnie może uda się zdobyć 3 brunatne. Fakt troszkę wysiłku mnie to kosztuje. Ale dalej uważam że warto.

 

[DeletedUser3975]

Ciekawe co wymyślą, żeby ludzie nie zdobyli sześciu feniksów ognia na wiosnę.

Nie kracz, bo się sprawdzi

 

[Koval92]

Albo inne ptaki. Albo mogą otworzyć drogę na ewolucję do 20 poziomu tylko tym razem będzie rosło 1-2% na poziom. Rozwiązań jest mnóstwo. Mimo takiego zajechania ilości kluczy plus te pętle zadań. Są ludzie i pewnie zawsze będą co i tak obejda system. Mnie może uda się zdobyć 3 brunatne. Fakt troszkę wysiłku mnie to kosztuje. Ale dalej uważam że warto.

Właśnie jak pisałem tego posta wcześniejszego, to się zastanawiałem, czy czasami nie zrobią czegoś takiego, jak poziomy 11-20...

Lepiej by było, żeby jeden miał 100 poziomów, niż żeby było po 10 budynków na 10tym... Przynajmniej dla naszego miejsca w mieście, bo nie wiem czy lepiej by było dla balansu gry, ale balansu już i tak nie ma

Nie kracz, bo się sprawdzi

Żebyś się nie zdziwiła Ale wątpię czy to zrobią, bo w przygodach są odznaki które potrzebują wszystkich 3 rodzajów manufaktur. Jakby jeszcze kazali nam rozbudowywać komplety manufaktur to już by się ludzie zbuntowali ostro.

Bardzo możliwe natomiast, że zrobią tak z warsztatami, albo pozmieniają odznaki, żeby nie wymagały 3 rodzajów manufaktur.

 

[SandDiuna]

Narzekacie na to ze nie ma karmy w akademi, czekalem zeby sie zmienily receptury bo mam standardowo zwiad/15mgiel i prosze

 

[blazius1]

Rozwiązań jest mnóstwo. Mimo takiego zajechania ilości kluczy plus te pętle zadań. Są ludzie i pewnie zawsze będą co i tak obejdą system. Mnie może uda się zdobyć 3 brunatne. Fakt troszkę wysiłku mnie to kosztuje. Ale dalej uważam że warto.

Pewnie że warto.
Z tym, że ludzie którzy obejdą system, zawsze się znajdą, o ile twórca systemu zostawi im otwartą furtkę do tego obejścia. Tym razem jeszcze zostawił i lepiej, żeby to było już na prawdę ostatni raz.

 

[DeletedUser3975]

Narzekacie na to ze nie ma karmy w akademi, czekalem zeby sie zmienily receptury bo mam standardowo zwiad/15mgiel i prosze

Bo to właśnie efekt narzekania

I nie ma za co

 

[DeletedUser4408]

Witam
Nie chwali się dnia przed zachodem słońca bo "Ktoś" może zechcieć nam go zepsuć...ale czasem bywało że jak zepsuł to starał się później poprawić...hmmm w cuda nie wierze

Postaram się obiektywnie bez emocji, może z małym sarkazmem, zwrócić uwagę na pewne aspekty eventu wyrażając tylko własną opinię wynikającą z tego co zaobserwowałem lub z czym się spotkałem w grze. Przejrzałem z grubasza forum, poczytałem, znam założenia projektu i jak te "domkowe" puzzle mają działać. InnoGames ma spore doświadczenie bo to nie pierwszy udany tytuł więc wie lepiej, ale....

Potwierdzam to co napisał "Midi67" i wiele innych osób. Również moim zdaniem zadania eventowe, jakie się cyklicznie pojawiają/powtarzają, są wręcz zaporowe. Coś jak z biegaczem który z językiem na butach w końcu dobiegł do mety ...i w nagrodę ma biec jeszcze raz. No to naiwnie sobie pobrykałem i mam też już dość

Gram bez bractwa, jeden świat, miasto, jestem w połowie elfów, 305 prowincji. Zaczynałem event bez zaplecza, ze 3 redukcje czasu, trochę surowców i 1 diament. Jednym zadaniem odwrotna sytuacja jak gracze którzy byli do eventu przygotowani, rzadko tu zaglądałem wcześniej. Mój sposób na grę to ekonomia, czasem podpieram się wojem, lecz w tym wypadku jestem zależny od wymian handlowych. Handel który wcześniej ledwo zipał w tej chwili praktycznie przestał istnieć, oferty wiszą dniami i nocami ( to samo miałem na początku gry ) Otrzymując z rzędu zadnie z rozwiązywaniem konfliktów gdzie jedno kliknięcie to średnio 7k surowców każdego rodzaju nie mam fizycznej możliwości aby je wykonać. Akrobacje z małymi ilościami w ofertach, nawet ***, postawienie 14 sklepów wędrownego kupca, używanie premii niewiele pomagło. Ok jest jeszcze hurtownik, trzy no cztery kliknięcia i ...nie mam Często też odwiedzam około 190 osob które mam w zasięgu, kilka z nich jest w trakcie budowy manufaktur których nie mają w bonusie aby zdobyć surowce bo w regionie ich brak. Smutne jest też to że w mojej okolicy niewielu graczy przejawia zainteresowanie eventami ( mało budowli eventowych, liczyłem.. ale nie o to chodzi i nie żebym inwigilował, zerkałem ). Trzymanie domków w inwentarzu niewiele tłumaczy. Być może eventy zwyczajnie są za trudne. Pytanie brzmi czy ma sens robienia eventu tylko dla niewnielkiej części społeczności ? Po co zatrudniać cały zespół programistów i grafików którzy wykonali naprawdę świetną robotę, sam projekt wydaje się być bardzo logiczny, jest przepiękna szata graficzna co przyciąga ( mnie po 6 latach z podobnej gry ) i wiele innych fajnie rozwiniętych tematów, lecz...Co z tego jak tylko mały procent graczy jest w stanie zobaczyć w pełni efekt końcowy ich mozolnej pracy, zwłaszcza w takie eventy jak ten. To że kilku osobom udało się zdobyć wiecej znaczy tylko tyle że skrajnie jest to możliwe a nie to że każdy gracz zdobędzie po 3 czy 6 miśków z danego rodzaju lub innych budowli eventowych. Gdyby klucze pozostały w ilości 180, event i tak byłby moim zdaniem bardzo trudny ale wykonalny, w tej chwili jest "a". Próbując równać sznasę graczy nie da się tego robić od góry temperując zawansowane osoby z "Topu" bo oni zawsze sobie poradzą korzystając z możliwości jakie z trudem latami osiąglęli, nie można ich za to karać, można tylko czymś zająć, na przykład nową rasą. Nie powinno się mierzyć tą samą miarą wszystkich pozostałych osób mimo że zadania eventowe są dostosowane do poziomu danego gracza,...ale nie zawsze...

"Midi67"
"Wg. mnie tak beznadziejnego systemu przydzielania zadań do tej pory nie było. Zakończyłem konstrukty, zwiad trwa u mnie 4 dni i chyba 9 godzin, prowincje odkryte i zbadane na bieżąco a system na okrągło daje mi: zdobądź 9 reliktów, rozwiąż 9 konfliktów lub 45 turniejowych co jest dla mnie oznacza, że jedynym wyjściem jest zrobienie ponad 11 prowincji turniejowych."

Mam to samo zadanie a wiele poziomów niżej bo jestem jak pisałem na elfach tyle że czas zwiadu 48h z grubsza. Jeśli "Komuś" ( palcem nie wskaże ) śniło się że to będzie działać to śnił koszmar.

Co bym zmienił ? "Jarq" wybacz nie ten wątek wiem, ale krótko ( jak będzie .."ciach"..o, to trudno, przyda się do kawy ) Zasoby ze skrzyń z pomocy sąsiedzkiej na te których nie produkujemy w bonusie, pozostawiając osiągnięty % premii miasta. Skorygować dostępność expansji choć o 3 % i hurtownika o 20%. Nie sądzę aby te kosmetyczne zmiany zburzyły mechanikę gry, sprawiłyby za to że, eventy, gra, stałaby się bardziej dostępna dla przeciętnęgo kowalskiego, rozwiązując wiele problemów z którymi ja miałem styczność a które zniechęcały, gdy zaczynałem grę. Wystarczy na spokojnie przeanalizować "system naczń połączonych" Można przecież przetestować z opcją czasową, nakład pracy niewielki. Ja z ogromnym trudem, poświecając mase czasu dobrnąłem do pandy na 10 i do brunatnego na 7 lecz jestem graczem doświadczonym. Dla wielu osób "Elvenar" to pierwszy kontakt z grami online. Wiem też że... jak się nie podoba to jest tyle innych "tytułów"...tylko czy o to chodzi, myślę że nie. Im wiecej nowych graczy którzy zaczną i pozostaną w grze tym więcej potencjalnych "darczyńców" na rzecz projektu aby się utrzymał, rozwijał bo naprawdę warto, zachęcając kolejne osoby do gry. Każda gra jest inna ale dwie cechy mają wspólne, miodność i grywalność. Pozdrawiam

Ps.
Pogrążony w 9 konfliktach lub 45 turniejowych, załączam wyrazy...( dobra..z grzeczności przemilczę ) z powodu braku wojska i surowców. Amen

 

[Koval92]

"For upcoming events, we aim to bring back more variety, by limiting how often quests can appear in direct succession. This should prevent cases where you ended up receiving the same quest task back-to-back. " - Community Manager Marindor

Ciekawe jak to będzie rozwiązane. Pewnie tak, że będzie na zmianę zwiady-relikty-zwiady-relikty-walki-zwiady-relikty-walki-zwiady-relikty, a potem będą mówić, że szansa na trunki i proste narzędzia jest taka sama, a to, że wypadły 2 razy na kilkaset questów a relikty ponad 50, to czysty przypadek

 

[DeletedUser3575]

Ja w czasie eventu uskładałam około 24k waluty. Więc pętli było całkiem sporo. Dziś po raz 1! dostałam zadanie na proste narzędzia, trunki pojawiły się raz. Tak jak większość tu pisze: nieskończone ilości zwiadów, konfliktów, reliktów, często zdobycie absurdalne ilości surki, wojska i młotków, z rzadka zaklęcia i monety, z warsztatów stosunkowo dużo skrzynek, koszy i chlebów .
Zadanie kup pw zablokowało mi event na koncie s2 gdzie mam malutkie miasteczko w 2 rozdziale i zwyczajnie nie stać mnie już na kolejne pw, a było tych zadań już kilka, choć zwiady i konflikty mogłabym robić jeszcze bo niby są łatwiejsze niż dla zaawansowanych graczy to tkwię na pw.

 

[Eleanora2]

Witam
Gram bez bractwa, jeden świat, miasto, jestem w połowie elfów, 305 prowincji.

A nie pomyślałeś o tym aby przyłączyć się do jakiegoś aktywnego bractwa. Są turnieje, wymiana towarów i pomoc w obrębie bractwa.

 

[Koval92]

Ja w czasie eventu uskładałam około 24k waluty. Więc pętli było całkiem sporo. Dziś po raz 1! dostałam zadanie na proste narzędzia, trunki pojawiły się raz. Tak jak większość tu pisze: nieskończone ilości zwiadów, konfliktów, reliktów, często zdobycie absurdalne ilości surki, wojska i młotków, z rzadka zaklęcia i monety, z warsztatów stosunkowo dużo skrzynek, koszy i chlebów .
Zadanie kup pw zablokowało mi event na koncie s2 gdzie mam malutkie miasteczko w 2 rozdziale i zwyczajnie nie stać mnie już na kolejne pw, a było tych zadań już kilka, choć zwiady i konflikty mogłabym robić jeszcze bo niby są łatwiejsze niż dla zaawansowanych graczy to tkwię na pw.

Dokładnie a oni nam kłamią, że są takie same szanse na wszystkie questy. Na syrenkach ile razy było questów 5 minut i 15 minut... Tutaj 1-2 razy miałem każdy i tyle...

 

[DeletedUser2264]

Dziś po raz 1! dostałam zadanie na proste narzędzia, trunki pojawiły się raz. Tak jak większość tu pisze: nieskończone ilości zwiadów, konfliktów, reliktów, często zdobycie absurdalne ilości surki, wojska i młotków, z rzadka zaklęcia i monety, z warsztatów stosunkowo dużo skrzynek, koszy i chlebów .
Zadanie kup pw zablokowało mi event na koncie s2 gdzie mam malutkie miasteczko w 2 rozdziale i zwyczajnie nie stać mnie już na kolejne pw, a było tych zadań już kilka, choć zwiady i konflikty mogłabym robić jeszcze bo niby są łatwiejsze niż dla zaawansowanych graczy to tkwię na pw.

Tez miałam dzisiaj to zadanie po raz pierwszy

 

[Nusion]

Ja jutro losuję przyspieszacze w moich dwóch głównych miastach i w każdym będzie drugi Brunnerek Na początku eventu zakładałam, że max po jednym będzie, ale wyszło lepiej niż się spodziewałam. Dwa mi wystarczą w zupełności, bo nie pamiętam sytuacji, żeby mi zabrakło wojska. W zasadzie to rzadko schodzę poniżej >999, no chyba, że porwę się na topkę, a to jest bardzo nieczęsto Teraz z dwoma bruniami to i Iglica mnie nie pożre (bez wzmocnień tylko 1 poziom robię)
Co do eventu, no cóż, tu już nie jest tak kolorowo, męczący, wymagający, upierdliwy, losowość zadań czasem jest strasznie okrutna Generalnie nie lubię...
Ale nawiązując do wypowiedzi jakoby zadania wpadały dokładnie odwrotnie do tego, co aktualnie mamy możliwość zrobić - no więc takie wrażenie odniosłam w zeszłym tygodniu, paskudnie niepasująco mi zadania wpadały, natomiast w tym turnieju wręcz odwrotnie, pięknie dopasowane konflikty (robiłam 3/4) i relikty Pomiędzy oczywiście mgły, surka czy inne, no ale cóż, te też muszą być. Wykorzystałam masę przyspieszaczy, ale jeszcze więcej wyciągnęłam z losowania. I kolejne wyciągnę jutro.
Podsumowując event męczący, przywykłam przez lata, że event robię w tydzień i potem zajmuję się miastem/rozwojem/rodziną/wpisz_swoje
Ten mnie uziemił na miesiąc i to mi się bardzo nie podoba
Natomiast dwa misie mi się podobają