• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Ważne [Komentarze] Przygody Bractw!

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser626
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser1921

Guest
Zacznę od odpowiedzi na pytanie kiedy następna Przygoda: Szybciej, niż myślicie. Wiele elementów zgłosiliście do dopracowania, ale wiele wymaga również przedyskutowania oraz zebrania dokładniejszych danych, dlatego chcemy zrobić jeszcze jedną rundę, gdy tylko wprowadzimy najpilniejsze poprawki. Datę oczywiście podam, gdy będzie znana. W przyszłości jednak Przygody nie będą się pojawiały tak często - nie są alternatywą dla Turniejów, ani ich nie mają zastąpić. Przygody są wydarzeniem, takim jak linia zadań czy Przemarsz Stad, dodatkową rozrywką urozmaicającą codzienną grę.

Dla kogo są Przygody?
Przygody są przewidziane dla Bractw, w których współpracują ze sobą aktywni Gracze. Celowo podkreśliłam 3 słowa, do których się teraz odniosę od końca: Przez aktywnych nie mam na myśli stukających 24/7 produkcji 5min, bo tak jak ktoś wspomniał, spokojnie można było się produkcjami podzielić. Ci co mogą robią małe produkcje, Ci co pracują nastawiają 9h i 24h, każdy znajdzie odpowiedni dla siebie zestaw i zrobi co może dla Bractwa. To jest kwestia dogadania się i współpracy i tutaj przechodzimy do drugiego słowa. Przygoda wymaga zorganizowania się, choćby w minimalnym stopniu, żeby się podzielić zadaniami, przemyśleć strategię i razem dążyć do celu. Wiadomo, że ktoś może nie zauważyć wiadomości, ale jeśli w 20 osobowym Bractwie każdy robi "sobie" nie patrząc na innych, to spokojnie mniejsze Bractwo ich przegoni, działając z głową. No i właśnie, Bractwo. Przygoda jest przewidziana dla Bractw, a te mogą mieć maksymalnie 25 osób. 15 dobrze zorganizowanych osób może sobie poradzić z 20 niezorganizowanymi, ale będzie miało bardzo ciężko przeciw pełnemu Bractwu zgranych kumpli. Bractwo może założyć nawet 1 osoba, miałam nawet takie zgłoszenie, jak grać w Przygodzie jak się jest samemu - ale to nie ta bajka. Dla jasności jednak, mówię tu o walce w rankingu. Bractwo małe może ukończyć 1,2,3 mapy, zależnie od wielkości i aktywności i na tym poprzestać. Szczególnie dla nich sens ma wniosek o lepsze nagrody z map i nagrody za punkty orientacyjne, bo dla nich nagrody się kończą właśnie na mapie.

Co do propozycji/pomysłów, które tu padły, przejrzałam wszystkie, ale teraz skomentuje tylko te "najpopularniejsze" :
- Brak rankingu - jest sprzeczny z ideą Przygód. Przygody zostały od podstaw zaprojektowane pod ranking i rywalizację Bractw, bez nich to byłaby zabawa podobna do Turnieju, a Turnieje już mamy. Pamiętajcie również, że Przygoda jest wydarzeniem, czyli elementem dodatkowym, do tego powtarzalnym. Czasem rozsądnie jest odpuścić wydarzenie, jeśli połowa Bractwa jest na urlopie, albo macie dużą grupę nowych Graczy, dla których lepiej byłoby się skupić na rozwoju.
- Nagrody indywidualne. - Tu temat jest problematyczny. Idea jest ok, ale praktyka zwykle ma nie po drodze z ideami. Nagrody indywidualne oznaczają tu rywalizację wewnątrz Bractwa. Jeśli ktoś zacznie wrzucać przedmioty na wyścigi i blokować punkty innym, to będzie to działało na niekorzyść Bractwa jako całości. Do tego, sami powiedzieliście, że nie każdy ma taką samą ilość czasu na grę, jeśli robi np. tylko przedmioty za produkcję 9h, to może je umieścić tylko w konkretnych punktach i będzie wtedy dodatkowo poszkodowany. Rozumiem, że pomysł wziął się stąd, że nie każdy ma taki sam wkład w Przygodę, ale skoro jest w Waszym Bractwie, to czy to źle, że dostanie nagrodę? Takie podejście nie wróży dobrze, jeśli żałujecie nagród swoim Towarzyszom. A jeśli ktoś permanentnie tylko bierze od Bractwa, nic nie dając od siebie, i bardzo Wam to przeszkadza, to może warto przemyśleć jego obecność w Bractwie.
- Nagroda za każdy punkt, dla całego Bractwa - o wiele prędzej niż powyższe. Motywowałaby do robienia każdego punktu i nie tworzyłoby to spięć wewnątrz Bractwa, tak jak nagrody indywidualne.
- Lista przedmiotów Bractwa - Wiedza kto co ma wpłynęłaby pozytywnie na organizację i ułatwiła planowanie produkcji.
- Wykorzystanie wszystkich przedmiotów w wirze/więcej punktów za droższe przedmioty - Punktacja jest równa za każdy wir, ponieważ aby przejść do kolejnego, i tak trzeba zrobić poprzedni. Jeśli Bractwa się ścigają na tym etapie, to liczy się po prostu ilość zrobionych "okrążeń". Nie wykluczam jednak zmiany tej punktacji, to już zależy od projektantów, ale jeśli chcecie również zlikwidować obecny wir i wrzucać wszystko, to do ostatnich chwili wszyscy klepaliby najdłuższe produkcje i tyle by się zmieniło, że straciłaby na znaczeniu przemyślana produkcja - Te dwa pomysły nie idą więc w parze. Jeśli jednak zostawić wiry, a fajnie byłoby, aby nic się nie zmarnowało, to może w momencie zakończenia Przygody, doliczyć choćby drobne punkty za to, co nie zostało wykorzystane? Nie wiem czy projektanci się na to zgodzą, na razie pytam Was, co Wy na to.
- Lista uczestników mapy - będzie
- Dokładniejszy licznik czasu do końca - będzie
- Zmiana ustalania pozycji przy takim samym wyniku - będzie
- Inne nagrody/lepsze - w przygotowaniu/będzie
Doliczenie tych drobnych punktów byłoby bardzo dobre,ponieważ nikt by nie był poszkodowany,że robił na marne i nie może dorzucić do wiru. Wszystkie pozostałe zmiany są dobre :)
 

Azulena

Rozbójnik
Jeśli jednak zostawić wiry, a fajnie byłoby, aby nic się nie zmarnowało, to może w momencie zakończenia Przygody, doliczyć choćby drobne punkty za to, co nie zostało wykorzystane? Nie wiem czy projektanci się na to zgodzą, na razie pytam Was, co Wy na to.
Zdecydowane, głośne TAK!

W mojej pierwszej w życiu grze, z rodzaju "farmerskich", stale coś się dzieje, a że to farmerstwo, to gracze sieją eventowe rośliny, zbierają owoce z drzew, itd.
W każdym evencie, po jego zakończeniu, dostaje się punkty doświadczenia i złoto za każdy przedmiot w magazynie, którego nie włożyło się do eventu.
To jest niemiecka, bardzo duża firma, mająca bardzo dużo różnych gier - ale ta farmerska ma najwięcej graczy. Warto brać przykład z rozwiązań. ;)
I dostosować... Tutaj punkty... do rankingu? A co z małymi Bractwami?
Ja mam może "skrzywienie", ale wszelkich rankingów ogólnie nie cierpię, rywalizację uważam za wadę typowo męską, jestem zawsze za współpracą, koegzystencją, tworzeniem oddolnie społeczności nie dzielonych rywalizacją. Może jednak za te niewykorzystane coś małego ale przydatnego...
 

Tessi

Zwiadowca
Generalnie - Przygody to ciekawy pomysł, który rozruszał Bractwo na wielu płaszczyznach. :)

WIR

Co do podsumowania Dragomiry, to zwróciłam uwagę na komentarz o Wirze, ponieważ pozostałe wydają mi się w sposób oczywisty dobre:

- Wykorzystanie wszystkich przedmiotów w wirze/więcej punktów za droższe przedmioty - Punktacja jest równa za każdy wir, ponieważ aby przejść do kolejnego, i tak trzeba zrobić poprzedni. Jeśli Bractwa się ścigają na tym etapie, to liczy się po prostu ilość zrobionych "okrążeń". Nie wykluczam jednak zmiany tej punktacji, to już zależy od projektantów, ale jeśli chcecie również zlikwidować obecny wir i wrzucać wszystko, to do ostatnich chwili wszyscy klepaliby najdłuższe produkcje i tyle by się zmieniło, że straciłaby na znaczeniu przemyślana produkcja - Te dwa pomysły nie idą więc w parze. Jeśli jednak zostawić wiry, a fajnie byłoby, aby nic się nie zmarnowało, to może w momencie zakończenia Przygody, doliczyć choćby drobne punkty za to, co nie zostało wykorzystane? Nie wiem czy projektanci się na to zgodzą, na razie pytam Was, co Wy na to.

1. W momencie pojawienia się Wiru, należałoby ustawić fokus na chorągiewkę w nim tkwiącą, po otwarciu planszy Przygód - każdorazowe przesuwanie planszy, aby do niej dotrzeć, jest po kilkudziesięciu przesunięciach irytujące.

2. Ponieważ w pierwszej edycji Przygód punktacja była wciąż ta sama za każde wrzucenie zestawu przedmiotów do Wiru, niezależnie od ilości okrążeń, więc w pewnym momencie stawało to się po prostu... nudne. Jeżeli teraz można było zdobyć za jedno okrążenie (3 Wiry) 150 punktów , to proponowałabym, aby po każdym okrążeniu ta nagroda punktowa za każde wrzucenie zestawu przedmiotów do Wiru w kolejnym okrążeniu rosła np. o 5 pkt. Czyli suma punktów za każde okrążenie byłaby:
150 pkt - I okrążenie
165 pkt - II okrążenie
180 pkt - IIII okrążenie
195 pkt - IV okrążenie
itd.
Przy wzrastającej punktacji, atrakcyjność tego etapu znacznie by wzrosła.

3. Ponieważ niezależnie od tego jak dobrze by się planowało, to zawsze u kogoś coś zostanie z wyprodukowanych przedmiotów, (chociażby tych, które się produkowało do uzupełnienia zestawu do Wiru) proponowałabym aby zrobić tak jak to napisał ThomASBBor89:
[URL='https://pl.forum.elvenar.com/index.php?members/thomasbbor89.1921/']ThomASBBor89[/URL] napisał:
W wirze zrobić jeden wir na 30 minut przed końcem żeby wszystkie odznaki wrzucić, żeby nie lądowały w koszu(Nadaremny wysiłek)
przy czym moja sugestia jest taka, aby:
  • Chorągiewka w Wirze zmieniła kolor na czerwony na 30 min/1 godz. przed końcem gry i stała się KOSZEM, do którego wrzucano by pozostałe przedmioty, z których już żadnego zestawu nie zdołało się złożyć - np. został 1 Kowal, 5 Flakonów i 2 Naszyjniki.
  • Mechanizm wrzucania do Kosza byłby taki sam, jak w zadaniach na planszach na czerwonej ścieżce, gdzie trzeba było dołożyć surowce (marmur, stal itd.) do paska. W związku z tym istniałyby trzy paski:
    I - dla produktów 1-3 (Browar, Rolnicy, Piekarze)
    II - dla produktów 4-6 (Cieśle, Rolnicy, Kowale)
    III - dla produktów 7-10 (Flakon, Bransoletka, Naszyjnik, Posąg)
  • Każdy pasek byłby nastawiony na jakąś maksymalną ilość np. 25 (maksymalna ilość członków Bractwa). Mniejsza ilość mogłaby być niewystarczająca, większa mogłaby spowodować "odpuszczenie" Wiru i nastawienie się tylko na wrzucanie do Kosza.
  • Za każdy przedmiot wrzucony do paska w Koszu, bractwo otrzymywałoby dodatkowe punkty. Ponieważ w tej chwili za jeden przedmiot umieszczony w zestawie, który był wrzucany do Wira otrzymywało się 50/9=5,555.... punktów, więc średnia 5 pkt za jeden przedmiot byłaby dobra. Jednakże proponowałabym następującą punktację za każdy wrzucony do niego przedmiot:
    I pasek - 3 pkt (max. 3x25=75 pkt)
    II pasek- 5 pkt (max. 5x25=125 pkt)
    III pasek- 7 pkt (max. 7x25=175 pkt)
    Czyli Maksymalnie na Koszu można by zarobić dodatkowe 375 punktów.
  • Ponieważ Kosz mógłby się pojawić w trakcie kompletowania zestawu do Wira, to wszystkie przedmioty, które załadowano już do zestawu (I, II lub III), automatycznie by przechodziły do Kosza, do odpowiedniego paska.

INNE UWAGI

4. O tym, aby zrobić "dymki" przy przechodzeniu nad punktami orientacyjnymi informującymi o stanie wypełnienia punktu, bez potrzeby otwierania okna, pisałam już w poprzednim poście. Mam nadzieję, że jest to przekazane.

5. Produkcja przedmiotów służących do odblokowania punktu jest przeprowadzana na głównej planszy - MIASTA. Dlatego denerwujące było to, że aby sprawdzić, jakimi i jaką ilością przedmiotów się dysponuje trzeba było przechodzić na planszę PRZYGÓD. Proponuję, aby trójkolorowa ikonka listy, na której podawano te informacje, nad Paskiem Punktów Wiedzy po jego prawej stronie, była osiągalna nie tylko na planszy Przygód, ale również na planszy Miasta.

6. Poruszony był tu już problem sygnalizacji faktu, że ktoś na planszy Przygód dołożył przedmioty do zestawu. Proponuję następujące rozwiązanie problemu:
Nad Paskiem Punktów Wiedzy po lewej stronie umieścić kropkę. W momencie, gdyby ktoś dołożył przedmiot do zestawu, kropka pulsowałaby 2-3 razy w kolorze punktu orientacyjnego, do którego dołożono przedmiot (czerwony, niebieski, zielony). Na etapie Wiru kropka pulsowałaby w kolorze żółtym.

7. Przy przeglądaniu składu zestawów, w celu ustalenia strategii gry, czyli badaniu jakie zadania należy rozwiązać przy każdym z punktów orientacyjnych i na rozdrożach, czasami można było się zagubić i nie być pewnym, którego punktu to dotyczyło. Wystarczyłoby wprowadzić numerację punktów od 1 do 8, zarówno przy punktach, jak i w oknie z zadaniami.
 

Lisha

Mędrzec Wiki
Zespół Elvenar
- Nagroda za każdy punkt, dla całego Bractwa - o wiele prędzej niż powyższe. Motywowałaby do robienia każdego punktu i nie tworzyłoby to spięć wewnątrz Bractwa, tak jak nagrody indywidualne.
- Lista przedmiotów Bractwa - Wiedza kto co ma wpłynęłaby pozytywnie na organizację i ułatwiła planowanie produkcji.
- Wykorzystanie wszystkich przedmiotów w wirze/więcej punktów za droższe przedmioty - (...) Jeśli jednak zostawić wiry, a fajnie byłoby, aby nic się nie zmarnowało, to może w momencie zakończenia Przygody, doliczyć choćby drobne punkty za to, co nie zostało wykorzystane? Nie wiem czy projektanci się na to zgodzą, na razie pytam Was, co Wy na to.

1. Myślę, że nawet nie musiałby to być każdy punkt. Wydaje mi się, że gdyby tak było, to zaczęłoby się parcie na skończenie wszystkich ścieżek tam, gdzie woleliby przejść jedną (jeszcze zależy od głównej nagrody jak mniemam). Jednak gdyby za każdy punkt była jakaś malutka nagroda, a nie wywoływałoby to takiego parcia, to podejrzewam, że i motywacją byłaby słabą... Według mnie można by dać małą nagrodę co 3 punkty, ale za to właśnie taką, które zmotywuje.

2. Rozumiem, że lista przedmiotów =/= magazynowi, z którego mag bądź arcymag wybierałby, co gdzie wrzucić?

3. Mi się ten pomysł podoba. A co za tym idzie: przydałby się jakiś podgląd rankingu PO Przygodzie, bo jakby doliczyć punkty na sam koniec, a ranking wyparowuje tuż po zakończeniu, to nie wiadomo, co się właściwie dzieje.


1. W momencie pojawienia się Wiru, należałoby ustawić fokus na chorągiewkę w nim tkwiącą, po otwarciu planszy Przygód - każdorazowe przesuwanie planszy, aby do niej dotrzeć, jest po kilkudziesięciu przesunięciach irytujące.

2. Ponieważ w pierwszej edycji Przygód punktacja była wciąż ta sama za każde wrzucenie zestawu przedmiotów do Wiru, niezależnie od ilości okrążeń, więc w pewnym momencie stawało to się po prostu... nudne. Jeżeli teraz można było zdobyć za jedno okrążenie (3 Wiry) 150 punktów , to proponowałabym, aby po każdym okrążeniu ta nagroda punktowa za każde wrzucenie zestawu przedmiotów do Wiru w kolejnym okrążeniu rosła np. o 5 pkt. Czyli suma punktów za każde okrążenie byłaby:
150 pkt - I okrążenie
165 pkt - II okrążenie
180 pkt - IIII okrążenie
195 pkt - IV okrążenie
itd.
Przy wzrastającej punktacji, atrakcyjność tego etapu znacznie by wzrosła.

3. Ponieważ niezależnie od tego jak dobrze by się planowało, to zawsze u kogoś coś zostanie z wyprodukowanych przedmiotów, (chociażby tych, które się produkowało do uzupełnienia zestawu do Wiru) proponowałabym aby zrobić tak jak to napisał ThomASBBor89:

przy czym moja sugestia jest taka, aby:
  • Chorągiewka w Wirze zmieniła kolor na czerwony na 30 min/1 godz. przed końcem gry i stała się KOSZEM, do którego wrzucano by pozostałe przedmioty, z których już żadnego zestawu nie zdołało się złożyć - np. został 1 Kowal, 5 Flakonów i 2 Naszyjniki.
  • Mechanizm wrzucania do Kosza byłby taki sam, jak w zadaniach na planszach na czerwonej ścieżce, gdzie trzeba było dołożyć surowce (marmur, stal itd.) do paska. W związku z tym istniałyby trzy paski:
    I - dla produktów 1-3 (Browar, Rolnicy, Piekarze)
    II - dla produktów 4-6 (Cieśle, Rolnicy, Kowale)
    III - dla produktów 7-10 (Flakon, Bransoletka, Naszyjnik, Posąg)
  • Każdy pasek byłby nastawiony na jakąś maksymalną ilość np. 25 (maksymalna ilość członków Bractwa). Mniejsza ilość mogłaby być niewystarczająca, większa mogłaby spowodować "odpuszczenie" Wiru i nastawienie się tylko na wrzucanie do Kosza.
  • Za każdy przedmiot wrzucony do paska w Koszu, bractwo otrzymywałoby dodatkowe punkty. Ponieważ w tej chwili za jeden przedmiot umieszczony w zestawie, który był wrzucany do Wira otrzymywało się 50/9=5,555.... punktów, więc średnia 5 pkt za jeden przedmiot byłaby dobra. Jednakże proponowałabym następującą punktację za każdy wrzucony do niego przedmiot:
    I pasek - 3 pkt (max. 3x25=75 pkt)
    II pasek- 5 pkt (max. 5x25=125 pkt)
    III pasek- 7 pkt (max. 7x25=175 pkt)
    Czyli Maksymalnie na Koszu można by zarobić dodatkowe 375 punktów.
  • Ponieważ Kosz mógłby się pojawić w trakcie kompletowania zestawu do Wira, to wszystkie przedmioty, które załadowano już do zestawu (I, II lub III), automatycznie by przechodziły do Kosza, do odpowiedniego paska.

INNE UWAGI

4. O tym, aby zrobić "dymki" przy przechodzeniu nad punktami orientacyjnymi informującymi o stanie wypełnienia punktu, bez potrzeby otwierania okna, pisałam już w poprzednim poście. Mam nadzieję, że jest to przekazane.

5. Produkcja przedmiotów służących do odblokowania punktu jest przeprowadzana na głównej planszy - MIASTA. Dlatego denerwujące było to, że aby sprawdzić, jakimi i jaką ilością przedmiotów się dysponuje trzeba było przechodzić na planszę PRZYGÓD. Proponuję, aby trójkolorowa ikonka listy, na której podawano te informacje, nad Paskiem Punktów Wiedzy po jego prawej stronie, była osiągalna nie tylko na planszy Przygód, ale również na planszy Miasta.

6. Poruszony był tu już problem sygnalizacji faktu, że ktoś na planszy Przygód dołożył przedmioty do zestawu. Proponuję następujące rozwiązanie problemu:
Nad Paskiem Punktów Wiedzy po lewej stronie umieścić kropkę. W momencie, gdyby ktoś dołożył przedmiot do zestawu, kropka pulsowałaby 2-3 razy w kolorze punktu orientacyjnego, do którego dołożono przedmiot (czerwony, niebieski, zielony). Na etapie Wiru kropka pulsowałaby w kolorze żółtym.

7. Przy przeglądaniu składu zestawów, w celu ustalenia strategii gry, czyli badaniu jakie zadania należy rozwiązać przy każdym z punktów orientacyjnych i na rozdrożach, czasami można było się zagubić i nie być pewnym, którego punktu to dotyczyło. Wystarczyłoby wprowadzić numerację punktów od 1 do 8, zarówno przy punktach, jak i w oknie z zadaniami.

1. Problem mnie nie dotyczy, ale nie zaszkodziłoby.

2. Całkiem fajny pomysł, ale zaproponowałabym raczej 10 pkt. za pierwsze, 15 bądź 20 za drugie, 20 lub 30 za trzecie itp., a do tego dać limit, że po którymś okrążeniu już nie rośnie, tak jak nagrody w prowincjach turniejowych, żeby uniknąć eskalacji punktów z wiru do stopnia, w którym stałby się bardziej opłacalny niż robienie dodatkowych punktów z map.

3. Nie. Chodzi o to, by nie zmarnowało się nic, co zostało wyprodukowane, a nie widzę, żeby o 23:30 całe bractwa były online po to, żeby jakieś resztki wrzucić do kosza. Dużo ludzi o tej porze albo śpi, albo pracuje na nocną zmianę.

4., 5. i 7. Jestem za.

6. Coś by z tym można było zrobić, nie wiem, czy kropki są tym dobrym rozwiązaniem, ale na pewno musiałyby zostać do momentu odwiedzenia mapy Przygód przez gracza.


Edit: Jeszcze od siebie dodam, że aby zadania w wirze nie były nudne i monotonne, można by zrobić więcej niż 3 zestawy, żeby nie było to przewidywalną pętlą, ale żeby coś się tam jednak działo.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser1470

Guest
Ja popieram pomysł zeby ranking Przygody byl widoczny po zakonczeniu, tak jak w przypadku turniejów. Bardzo ułatwiloby to decyzje graczom którzy chcą sie bawic a obecnie tkwią w malo aktywnych bractwach. Mieliby pogląd które bractwa aktywnie biorą udział w przygodach i gdzie są jeszcze wolne miejsca bo teraz (jesli ktos sobie nie zapisal) bedzie szukal po omacku.
 

Tessi

Zwiadowca
3. Nie. Chodzi o to, by nie zmarnowało się nic, co zostało wyprodukowane, a nie widzę, żeby o 23:30 całe bractwa były online po to, żeby jakieś resztki wrzucić do kosza. Dużo ludzi o tej porze albo śpi, albo pracuje na nocną zmianę.

A coś bardziej konstruktywnego od "nie" wynikającego, z obawy, że bractwo o tej porze (raz w miesiącu!!!) będzie spało? :)
Podaj konkretne rozwiązanie.

Poza tym przecież wszem i wobec jest ogłoszony dzień i godzina zakończenia Przygód, więc co za różnica, czy wrzucanie do Wiru zakończy się o 23.00 czy o 24.00? Jak ktoś musi o tej porze już spać, albo jest w pracy, to i tak nie będzie uczestniczył w końcowej produkcji do Wira, więc będzie musiał się wcześniej pozbyć wyprodukowanych przedmiotów :)

Być może jakimś rozwiązaniem byłoby AUTOMATYCZNE wrzucenie wszystkich pozostałych przedmiotów do Kosza, bez osobistego angażowania się w to graczy i automatyczne naliczenie dodatkowych punktów dla Bractwa?

Edit: Jeszcze od siebie dodam, że aby zadania w wirze nie były nudne i monotonne, można by zrobić więcej niż 3 zestawy, żeby nie było to przewidywalną pętlą, ale żeby coś się tam jednak działo.

Wówczas niewiele by się etap Wira różnił od trzech poprzednich etapów ze ścieżkami, a właśnie przewidywalność produkcji jest jego mocnym atutem, który pozwala maksymalnie wykorzystać produkty niewykorzystane na poprzednich planszach Przygód i na potrzeby wrzucania do Wira produkować już tylko te konieczne.
W naszym Bractwie po zrobieniu pierwszego okrążenia i ustaleniu na czym wrzucanie do Wira będzie polegało, zrobiliśmy "remanent" - każdy z biorących udział w Przygodzie (15 osób) podał co mu pozostało i na tej podstawie ustaliliśmy dalsze potrzeby i ilość okrążeń, które zdołamy zrobić do północy w niedzielę.
I dlatego niewiele nam pozostało niewykorzystanych przedmiotów. :)

ZAKOŃCZENIE

Przy okazji wpadł mi do głowy kolejny punkt:

8. Aby po zakończeniu eventu Przygody był dostępny gdzieś komunikat o zdobytych przez Bractwo nagrodach oraz zajętym przez niego miejscu.
W tej chwili po jego zakończeniu jest "szast prast" i tego typu informacje giną, bo nawet wcześniejsze zapisanie stanu punktowego Bractwa niewiele daje, bo w tym czasie ktoś mógł dodać/zburzyć budynek i stan konta się zmienił i jeśli było się na krawędzi grup punktowych, to nie bardzo wiadomo, czy doszły punkty z niższej, czy wyższej grupy.

Proponuję, aby doszła nowa zakładka w Planszy "Bractwo" - "Przygoda", która by funkcjonowała na podobnej zasadzie jak "Turniej".

Ponieważ Dragomira obiecała:
- Lista uczestników mapy - będzie

To można by na niej również umieścić listę uczestników danej Przygody, tak, jak to jest w przypadku Turnieju.

Czy możliwy byłby jakiś ranking?
Może taki, że podawana byłaby liczba wykonanych przedmiotów, oraz łączny czas potrzebny na ich wyprodukowanie przez każdego z uczestników Przygody.

P.S.
No i w tym samym czasie inny uczestnik: najamoon podał podobny pomysł, tyle że dotyczący wszystkich bractw :)
Z tego wynika, że jest to niejednostkowe oczekiwanie :)
 
Ostatnia edycja:

Lisha

Mędrzec Wiki
Zespół Elvenar
Przypomnę mój pomysł:
https://pl.forum.elvenar.com/index.php?threads/przygody-zmiany-w-przygodzie-bractw-domek-przygód.2373/
poza wymienionymi zaletami ma jeszcze jedną, która "wyszła w praniu".
Można spokojnie zrobić punktację indywidualną za wrzucone przedmioty bez obawy o parcie na zamykanie punktów czy skrzyżowań przez graczy.
A indywidualne nagradzanie zawsze jest dodatkową zachętą do udziału w zabawie.

Pomysł nie jest zły, choć nie wiem, jak pracochłonna byłaby to zmiana, ale poza odznakami na mapę również wrzuca się towary, jak widziałbyś rozwiązanie tej kwestii przy Chatce Przygód? Bo do samej chatki u jednego gracza raczej nikt wrzucał nie będzie, a gdyby to była jedyna rzecz, którą gracze mogą wrzucać bezpośrednio na mapę, to też dość dziwne - rozbijać podgląd wkładu na 2 różne miejsca. Czy może byłoby coś w stylu zaznaczenia w chatce: czy towar będzie wrzucany na tej mapie? tak/nie i zależnie od mapy limit sam by się na to nakładał.

A coś bardziej konstruktywnego od "nie" wynikającego, z obawy, że bractwo o tej porze (raz w miesiącu!!!) będzie spało? :)
Podaj konkretne rozwiązanie.

Poza tym przecież wszem i wobec jest ogłoszony dzień i godzina zakończenia Przygód, więc co za różnica, czy wrzucanie do Wiru zakończy się o 23.00 czy o 24.00? Jak ktoś musi o tej porze już spać, albo jest w pracy, to i tak nie będzie uczestniczył w końcowej produkcji do Wira, więc będzie musiał się wcześniej pozbyć wyprodukowanych przedmiotów :)

Być może jakimś rozwiązaniem byłoby AUTOMATYCZNE wrzucenie wszystkich pozostałych przedmiotów do Kosza, bez osobistego angażowania się w to graczy i automatyczne naliczenie dodatkowych punktów dla Bractwa?

Wówczas niewiele by się etap Wira różnił od trzech poprzednich etapów ze ścieżkami, a właśnie przewidywalność produkcji jest jego mocnym atutem, który pozwala maksymalnie wykorzystać produkty niewykorzystane na poprzednich planszach Przygód i na potrzeby wrzucania do Wira produkować już tylko te konieczne.
W naszym Bractwie po zrobieniu pierwszego okrążenia i ustaleniu na czym wrzucanie do Wira będzie polegało, zrobiliśmy "remanent" - każdy z biorących udział w Przygodzie (15 osób) podał co mu pozostało i na tej podstawie ustaliliśmy dalsze potrzeby i ilość okrążeń, które zdołamy zrobić do północy w niedzielę.
I dlatego niewiele nam pozostało niewykorzystanych przedmiotów. :)

Kilka linijek wcześniej wyraziłam poparcie dla rozwiązania zaproponowanego przez Dragomirę, żeby na koniec punkty były dodawane za niewykorzystane przedmioty, a przez to właśnie rozumiem, że działoby się to automatycznie, niezależnie od tego, czy dana osoba jest online, czy nie. A wydaje mi się, że północ w dalszym ciągu pozostaje późną porą i raczej więcej osób o tej porze nie gra niż gra.

Odnośnie wiru - coś w tym jest, chociaż chodziło mi raczej nie o to, by całkiem wykluczyć pętlę, ale żeby było więcej zestawów, nie tylko 3.
 

DeletedUser1470

Guest
Chwila chwila!! z tym sumowaniem punktow za pozostawione przedmioty to sie troche zastanówcie! skoro juz jest rankin i walka o konkretne miejsce a co za tym idzie konkretną nagrode, to troche niesprawiedliwe wydaje sie to co piszecie... No bo taka sytuacja: jedno bractwo ustala sobie strategie, dogaduje sie miedzy soba co produkowac, skrupulatnie liczy ile odznak potrzeba i ile punktow zdobedzie, ewentualnie jaka przewage zdobedzie aby dostac nagrode o ktorą jakby nie patrzec walczy przez caly tydzien a tu nagle ciach! konczy sie przygoda i bractwo o kilka pozycji nizej wskakuje do top3 bo wszyscy sobie zakisili przedmioty aby na koniec dostac "tajne" punkty.... No ja i moi towarzysze na pewno bysmy sie bardzo wkurzyli:confused: bo niby po co ciezko pracowac przez cala przygode dla takiego efektu???
 

Lisha

Mędrzec Wiki
Zespół Elvenar
@najamoon
Też o tym myślałam, i właśnie dlatego nie mogłyby to być zbyt duże punkty, tak aby wciąż bardziej się opłacało wrzucać przedmioty do wiru i na mapach, szczególnie dobrze by współpracowało z pomysłem Tessi na rosnącą nagrodę za "okrążenia" w wirze. Nie mam pewności, jakie dokładnie musiałyby wartości punktowe, żeby było dobrze, bo nawet 1-7 (gdzie 1 za 5min, 7 za 2d) to trochę dużo wychodzi przy 50 punktach za wir - chyba że zwiększyliby ilość punktów, jakie zdobywa się na mapach i w wirze - ale nie mogłoby być tak, że nagle na koniec bractwo zdobywa 1000 punktów za to, że przedmioty u nich leżały. Może jakiś limit? Bo mimo wszystko trzeba przyznać, że szkoda, żeby się marnowało to, co się naprodukowało, a nie miało okazji wrzucić.
 

Tessi

Zwiadowca
jedno bractwo ustala sobie strategie, dogaduje sie miedzy soba co produkowac, skrupulatnie liczy ile odznak potrzeba i ile punktow zdobedzie, ewentualnie jaka przewage zdobedzie aby dostac nagrode o ktorą jakby nie patrzec walczy przez caly tydzien a tu nagle ciach! konczy sie przygoda i bractwo o kilka pozycji nizej wskakuje do top3 bo wszyscy sobie zakisili przedmioty aby na koniec dostac "tajne" punkty....

Dlatego w pomyśle Kosza podałam ograniczenie:

3. Każdy pasek [do którego by się wrzucało nadmiarowe produkty] byłby nastawiony na jakąś maksymalną ilość np. 25 (maksymalna ilość członków Bractwa). Mniejsza ilość mogłaby być niewystarczająca, większa mogłaby spowodować "odpuszczenie" Wiru i nastawienie się tylko na wrzucanie do Kosza.
  • Za każdy przedmiot wrzucony do paska w Koszu, bractwo otrzymywałoby dodatkowe punkty. Ponieważ w tej chwili za jeden przedmiot umieszczony w zestawie, który był wrzucany do Wira otrzymywało się 50/9=5,555.... punktów, więc średnia 5 pkt za jeden przedmiot byłaby dobra. Jednakże proponowałabym następującą punktację za każdy wrzucony do niego przedmiot:
    I pasek - 3 pkt (max. 3x25=75 pkt)
    II pasek- 5 pkt (max. 5x25=125 pkt)
    III pasek- 7 pkt (max. 7x25=175 pkt)
    Czyli Maksymalnie na Koszu można by zarobić dodatkowe 375 punktów.

Nie jest to olbrzymia ilość, bo na samym Wirze można zdobyć kilkakrotnie więcej, poza tym paski raczej by nigdy nie były zapełnione do końca 25 sztukami zbędnych przedmiotów każdej kategorii, więc ta dodatkowa ilość punktów raczej byłaby jeszcze mniejsza.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser626

Guest
Na szybko wyszukałam i dodałam top3 z Przygody, stały ranking faktycznie by się przydał, zobaczymy co da się zrobić w tej sprawie.

2. Rozumiem, że lista przedmiotów =/= magazynowi, z którego mag bądź arcymag wybierałby, co gdzie wrzucić?
Dobrze rozumiesz. Sprowadzenie eventu to kręcenia zadań i zostawienie całej "akcji" w rękach arcymaga raczej nie wpłynęłoby pozytywnie na Przygodę jako formę wspólnej zabawy, do tego mniej stabilne/niezgrane jeszcze Bractwa niestety zbyt chętnie oddają "władzę" w ręce nieodpowiednich osób.

Co do sumowania punktów na koniec za niewykorzystane przedmioty - jeśli w ogóle zostanie to zaakceptowane, to na pewno w formie małego bonusu, niewartego celowego chomikowania przedmiotów. Wiry muszą być bardziej opłacalne, aby właśnie nie było wywracania rankingu w ostatniej sekundzie do góry nogami.
 

DeletedUser1447

Guest
Jedno co bym wtrącił, do rankingów (tak, jestem za ich utworzeniem), to może warto byłoby pomyśleć o podziale... przykładowo bractwa z miejsc XXX-YYY są rankingowane między sobą, później kolejne i kolejne. Wiem, że może to przyciągnąć sytuację (kiedy byłyby jakieś całkiem cacy nagrody), w której niektóre bractwa specjalnie zaniżą swoją pozycję w rankingu, aby mierzyć się ze słabszymi (wiecie ,że podobno w paraolimpiadach "sportowcy" czasem celowo skracali popsute kończyny, bo wtedy dostawali więcej punktów przy zaniżonych grupach w jakie się dostali?). Chociaż takowy sposób można byłoby sprawdzić, a gdyby się nie przyjął, można go usunąć. Ewentualnie rankingi prowadzić jedynie w celach "informacyjnych" gdzie nie będzie dodatkowych punktów poza tymi, zdobytymi w samych przygodach.

rywalizację uważam za wadę typowo męską, jestem zawsze za współpracą, koegzystencją, tworzeniem oddolnie społeczności nie dzielonych rywalizacją. Może jednak za te niewykorzystane coś małego ale przydatnego...
Tu już skrzywienie wepchało Cię na nieco feministyczny pogląd sprawy. Zdrowa - podkreślam ZDROWA - rywalizacja ma wiele zalet, plusów i to właśnie ona nie pozwala aby nasze życie w jakiejkolwiek dziedzinie osiągnęło stagnację. Gdy człowiek nabiera stagnacji, pojawia się efekt totalnej "automatyzacji odruchowej", to w sumie też jest skrajnością i zarówno jak zawistne dążenie do bycia najlepszym, tak też i to jest czymś CHORYM.
 

Elelkal

Rozbójnik
Jedno co bym wtrącił, do rankingów (tak, jestem za ich utworzeniem), to może warto byłoby pomyśleć o podziale... przykładowo bractwa z miejsc XXX-YYY są rankingowane między sobą, później kolejne i kolejne. Wiem, że może to przyciągnąć sytuację (kiedy byłyby jakieś całkiem cacy nagrody), w której niektóre bractwa specjalnie zaniżą swoją pozycję w rankingu, aby mierzyć się ze słabszymi (wiecie ,że podobno w paraolimpiadach "sportowcy" czasem celowo skracali popsute kończyny, bo wtedy dostawali więcej punktów przy zaniżonych grupach w jakie się dostali?). Chociaż takowy sposób można byłoby sprawdzić, a gdyby się nie przyjął, można go usunąć. Ewentualnie rankingi prowadzić jedynie w celach "informacyjnych" gdzie nie będzie dodatkowych punktów poza tymi, zdobytymi w samych przygodach.
Podział rankingów nie byłby sprawiedliwy. Kolejna sprawa, że to oznaczałoby, iż zamiast 3 głównych nagród na cały serwer musiałyby być przyznane w dużo większej ilości. Nie ma nic w tym złego poza jednym drobnym szczegółem. Gdyby rankingi były dzielone według miejsca w klasyfikacji ogólnej to prowadziłoby do patologii. Jedne bractwa musiałby poświęcać swój czas i zasoby, żeby dostać nagrodę a inne nie robiłyby kompletnie nic i też by ją dostały. A tego to chyba nikt nie chciałby. Nawet nie trzeba byłoby zaniżać rankingu bractwa, wystarczyłoby pod koniec Przygody wyjść ze swojego i założyć własne, przez co trafiłoby się do puli bractw "martwych", zrobić kilka kropek na mapie i zgarnąć nagrodę a potem wrócić do swojego. W przypadku, gdyby były jakieś ograniczenia, to nawet poświęcenie całego tygodnia poza bractwem rekompensowałoby zdobytą nagrodę. A im więcej samotnych bractw, tym większa szansa na dostanie nagrody Równie dobrze można rozdać nagrody dla połowy serwera bez jakichś "Przygód", a jaka oszczędność czasu i pracy dla InnoGames ;)
 

DeletedUser1470

Guest
A ja mam pytanie co z nastepna przygodą?? Była informacja że "bedzie szybciej niz myslicie" ale teraz nie wiadomo co robic... czy kasowac warsztaty z poprzedniej i zabudowac miasto czy czekac? Fajnie by było chociaz wiedziec czy to kwestia kilku dni czy jednak cos sie przedluza i tydzien lub dwa bedzie spokój:)
 

DeletedUser1447

Guest
Podział rankingów nie byłby sprawiedliwy. Kolejna sprawa, że to oznaczałoby, iż zamiast 3 głównych nagród na cały serwer musiałyby być przyznane w dużo większej ilości. Nie ma nic w tym złego poza jednym drobnym szczegółem. Gdyby rankingi były dzielone według miejsca w klasyfikacji ogólnej to prowadziłoby do patologii. Jedne bractwa musiałby poświęcać swój czas i zasoby, żeby dostać nagrodę a inne nie robiłyby kompletnie nic i też by ją dostały. A tego to chyba nikt nie chciałby. Nawet nie trzeba byłoby zaniżać rankingu bractwa, wystarczyłoby pod koniec Przygody wyjść ze swojego i założyć własne, przez co trafiłoby się do puli bractw "martwych", zrobić kilka kropek na mapie i zgarnąć nagrodę a potem wrócić do swojego. W przypadku, gdyby były jakieś ograniczenia, to nawet poświęcenie całego tygodnia poza bractwem rekompensowałoby zdobytą nagrodę. A im więcej samotnych bractw, tym większa szansa na dostanie nagrody Równie dobrze można rozdać nagrody dla połowy serwera bez jakichś "Przygód", a jaka oszczędność czasu i pracy dla InnoGames ;)


Dlatego też napisałem, że ostateczna nagroda - jeśli już - powinna być raczej symboliczna. Mniejsze bractwa nie za bardzo mają szansę konkurować z mocniejszymi. Same "wewnętrzne" nagrody przygody powinny być wystarczające, a ranking jeśli już, byłby tylko czysto poglądowy.
 

DeletedUser1470

Guest
sama rywalizacja jest super:) własnie takiego elementu brakowało w elvenar bo ranking ogólny i turnieje tak na prawde daja niewielkie pole do popisu w tej kwesti, po prostu "każdy sobie rzepke skrobie". A tutaj nie dosc ze trzeba sie zjednoczyc to jeszcze mozna sie "pościgac" :D
Zapewniam i daje sobie reke uciać ze nie chodzi tu o "siłe" bractwa w sensie punktowym a wlasnie o dobra organizacje i komunikacje. Dlatego zamaist ględzic radze sie przygotowac, zaczynajac od usunięcia malo aktywnych graczy i poszukanie nowych, ewentualnie jesli jestescie w bractwie gdzie tylko 5 osob gra aktywnie to sami poszukajcie miejsca w aktywniejszym. Drugi krok to rozmowa z czlonkami i ustalenie jakie macie mozliwosci czasowe i względem miejsca. Zapewniam was ze nie kazdy musi miec po100 warsztatów zeby byc w topce.:cool: Zycze powodzenia i z niecierpliwoscia czekam na na nową Przygode:) Sama chciałabym tym razem zobaczyc na podium bractwa z top 100 i dalej:)
 

DeletedUser1921

Guest
Moim zdaniem Administratorzy nie powinni brać udziału w eventach. Tak byłoby najsprawiedliwiej. Admini mają wszystko do grania. Co do rankingu Umieszczanie tylko top 3 jest nie fair do wszystkich bractw, którzy nie korzystali z ulepszaczy w grze;bo na pewno takie są. Fakt, ostatnia faza to było gigantyczne utrzymanie serwerów po przez zakup diamentów.
 

DeletedUser1470

Guest
Moim zdaniem Administratorzy nie powinni brać udziału w eventach. Tak byłoby najsprawiedliwiej. Admini mają wszystko do grania. Co do rankingu Umieszczanie tylko top 3 jest nie fair do wszystkich bractw, którzy nie korzystali z ulepszaczy w grze;bo na pewno takie są. Fakt, ostatnia faza to było gigantyczne utrzymanie serwerów po przez zakup diamentów.
Nie wiem na którym serwerze grasz ale na winyandor nie bylo wyrzucania diamentow na przygode... na pewno nikt z topki nie urzył diamentów
 

DeletedUser1921

Guest
Nie wiem na którym serwerze grasz ale na winyandor nie bylo wyrzucania diamentów na przygode... na pewno nikt z topki nie urzył diamentów
Gram na Feryndral.
Nigdy w to nie uwierzę, bo przeglądałem podczas przygody rankingi każdego bractwa :) z TOP 3 gdzie inne bractwa byli na drugim etapie, to TOP 3 miało bardzo dużo punktów; to prawdopodobnie byli już na 3 lub nawet na wirze. Żeby postawić tyle warsztatów, i manufaktur (drewno+stal+ marmur) to musieliby mieć co najmniej 14000 diamentów za 320 zł lub więcej. Wiedząc, że kupno ekspansji wzrasta po każdym wydaniu diamentów. W pewnych momentach gra się zamulała i wywalało z gry. My mamy diamenty,a np. Admini inne super ulepszacze lub 1 mln diamentów. Dlatego Admini nie powinni grać w eventach. Patrząc na innych graczy np. Przed ostatni event inni mocni gracze mieli i mają bardzo dużo nagród. Zjadłem zęby na tych grach. Np. ImperiaOnline.org,plemiona,plemiona2,foa,itp słabi gracze nie mają szans. Chodzi o zasady fair play.
 
Do góry