Odczarowanie magicznego warsztatu/rezydencji

[Proqrator]

Pomysł: zmiana wartości magicznego warsztatu/rezydencji podczas odczarowania w akademii - możliwość wymiany np na schemat

W iglicy można dość często trafić magiczne budynki ( przynajmniej ja miałem na tyle szczęścia). Mam już 4 nadmiarowe warsztaty i zbliżam się do wystarczającej ilości rezydencji.
Obecnie warsztat z rozdziału 17 mogę przerobić na 1700 fragmentów, a jego postawienie kosztuje 2000 diamentów.
Nie wiem jak wielu osób dotyka problem, ale trafienie za drugie piętro iglicy złomu ( dla mnie) jest dość nie przyjemne.
Zwracam się zatem z pomysłem, aby można je było odczarować w akademii na schemat lub kilka renowacji. O diamentach nawet nie śmiem wspominać Poprostu coś co będzie choć trochę warte klikania

Ps. Kto by pomyślał że będę miał problem z nadmiaru szczęścia

 

[MDS Krakow]

Jak dla mnie fajny pomysł tez mam tego sporo w inwentarzu i z jednej strony nie postawie tego, bo już mam wystarczająco wszystkiego, a z drugiej strony fajnie byłoby mieć renowacje na rozbudowanie np. Bibliotek albo schematy, bo można by w następnym akcie spokojnie rozbudować magiczne warsztaty lub rezydencje jestem na tak

 

[kikimora]

Ogólnie na grze mamy za dużo wszystkiego. Niby fajnie, bo nikt nie klepie biedy, ale....

Niebieskie domki kiedyś były synonimem luksusu. Dzisiaj ich wartość drastycznie spadła. Wprawdzie jestem daleka od postulowania wykreślenia ich z iglicy, ale prawda jest taka, że jest ich po prostu za dużo.

Idea przetopienia niebieskich domków na cos wartościowego moim zdaniem jest trafna. Mam tylko problem ze zdefiniowaniem tego "czegoś". Schemat niby fajnie brzmi, ale w końcowym rozrachunku przy tempie w jakim pojawiają się nowe rozdziały można spokojnie nadążyć z ich zdobywaniem (pomijam celowe postoje, bo to jest wypaczenie gry). Renowacje? Mi ich jakoś nie brakuje... Diamenty? A co z nimi robić, skoro po dobrej zmianie nie opłaca się kupować expów, a domki i tak są z iglicy?
W jednym tylko nie mam wątpliwości. Przemiał na same fragmenty yo nieporozumienie. Za dużo tego śmiecia i tak leci z iglicy

 

[Serengeti]

W moim mieście magiczne z Iglicy są nadal wartościowe, ale zagłosowałam na tak, bo rozumiem, że ktoś może mieć nadmiar takich budynków i dobrze by było mieć opcję zrobienia z nimi czegoś pożytecznego

Znam ten ból, bo dla mnie kompletną porażką jest Krasnoludzki Zbrojmistrz z trzeciego bossa - zamiast 125 diamentów, które teoretycznie mają największe prawdopodobieństwo, a ja mam ciągle szczęście do trafiania tego &*%^% Zbrojmistrza
mogę go sobie przerobić na 360 fragmentów zaklęć

 

[kikimora]

A znam takich co by zabili za krasnala....

 

[xEasyRiderx]

A znam takich co by zabili za krasnala....

za krasnala to może nie ale dla jego zbrojki

 

[Nusion]

TAK
Też mam już w inwentarzu zbędne magiczne warsztaty. Przepalić za fragmenty to trochę grzech, ale za schematy czy renowacje to miałoby sens.

 

[BlossomValvi]

A może zamiana warsztat <> rezydencja? Oba budynki są w tej samej cenie warsztat niby trudniejszy do zdobycia (drugie piętro iglicy) a raczej nikt nie wzgardzi kolejną niebieska rezydencja

 

[kikimora]

A może zamiana warsztat <> rezydencja? Oba budynki są w tej samej cenie warsztat niby trudniejszy do zdobycia (drugie piętro iglicy) a raczej nikt nie wzgardzi kolejną niebieska rezydencja

Czyli zamienić jeden złom na inny złom? I rezydke na warsztat to jeszcze mogę ogarnąć, ale w drugą stronę? Po co? Tak ogólnie to takakonstrukcja jest bez sensu akurat w mojej ocenie.

 

[BlossomValvi]

Dla mnie ma znaczenie bo 3 warsztaty to aż nadto natomiast spokojnie wsadzę 10-20 rezydencji

edit:
I uważam ze nazywanie budynków premium „złomem” to conajmniej lekkie nadużycie. Rozumiem tak nazwać toalety ale sadze ze każdy liczy na te warsztaty bo nie ma nic lepszego

 

[kikimora]

Dla mnie ma znaczenie bo 3 warsztaty to aż nadto natomiast spokojnie wsadzę 10-20 rezydencji

A jak ktoś ma po kokardki i warsztatów i rezydencji to co na zrobić?

Przypominam, że kiedyś mieliśmy studnie i o ile w pierwszej kolejności kupowało się expy, to w pewnym momencie tylko inwestycja w niebieskie domki miała sens. Przy odrobinie szczęścia jeszcze przed Iglica można było wyciukać wystarczająca ilość magicznych. Pomijam fakt, że wiele osób zwyczajnie jak biały człowiek kupowało je za realną kasę.

 

[BlossomValvi]

@kikimora w sąsiednim wątku sama prosisz by nie oceniać jak ktoś gra (bo można używać tartaku) wiec zastosuj się do swoich zasad, dlatego pominę twój drugi akapit (np nigdy nie inwestowałem w niebieskie domki bo uważałem ze taka inwestycja nie miała sensu)

ilość graczy którzy maja po kokardkę magicznych jest ograniczona (tak samo jak tych co maja wszystkie ekspansje) i co to w ogóle znaczy po kokardkę? Ze nie chcą stawiać czy ze nie mogą? Bo to dwie różne kwestie np u mnie mam miejsce na wszystkie warsztaty magiczne tylko po co mam je stawiać

 

[MDS Krakow]

A ja bym zaproponował jakiś nowy 'składnik' Coś co możnaby było uzyskać tylko z rozpadu magicznych rezydencji I warsztatów, a byłoby potrzebne do budowli albo rozbudowy np nowych cudow

 

[BlossomValvi]

A ja bym zaproponował jakiś nowy 'składnik' Coś co możnaby było uzyskać tylko z rozpadu magicznych rezydencji I warsztatów, a byłoby potrzebne do budowli albo rozbudowy np nowych cudow

A po co coś nowego? Starczy byś zaproponował wymianę na PW lub AW i z glowy
Poza tym nie przejdzie bo to by oznaczało przymus posiadania magicznych by ewoluować cuda

 

[kikimora]

@BlossomValvi może przeczytaj to co napisałam jeszcze raz?
Nikogo nie oceniam, a jedynie stwierdzam fakt, że jeszcze przed iglicą mieliśmy zjawisko niebieskich miast. A to są zupełnie inne kwestie.

To czy ktoś nie chce postawić czy też nie może nie ma znaczenia. Tu liczy się skutek. Ma zbędny element w magazynie. I każdy kolejny budynek jest tylko balastem

Zaznaczam nie wnoszę o wykasowanie tych budynków z iglicy. Nowi gracze powinni mieć szanse ich zdobycia. Ale co za dużo to niezdrowo. Wprawdzie dostając domek myślę sobie "dobrze ze nie portal", ale czy to jest pocieszenie?

 

[blazius1]

Ilość graczy, którym zapełnia się inwentarz Magicznymi Warsztatami i Rezydencjami nie jest niczym ograniczona. Każdego dnia tych osób tylko przybywa i będzie przybywać.
Najstabilniejszą walutą z tych wartościowych nie jest już Schemat. Schematy stale tracą na wartości wraz z kolejnymi losowaniami w Iglicy.
Są nią obecnie Renowacje. Dlatego zagłosowałem na "coś innego".

 

[MDS Krakow]

A po co coś nowego? Starczy byś zaproponował wymianę na PW lub AW i z glowy
Poza tym nie przejdzie bo to by oznaczało przymus posiadania magicznych by ewoluować cuda

A dlaczego nic nowego nie może być? Może I oznaczałoby to przymus posiadania magicznych rezi czy warsztatów ale są one (umówmy się) łatwo dostępne... są w iglicy i myślę, że gracz który dojdzie do 20 rozdziału (jesli taki będzie) to tych magicznych warsztatów czy rezi będzie miał aż za dużo PW i AW tez są spoko rozwiązaniem

 

[Magolcia]

Dla mnie przekucie MR i MW brzmi świetnie, ale bardziej byłabym za rozpadem na renowacje

 

[kikimora]

Mnie osobiście renowacja też nie przekonuje, ale rozumiem głosy za tą opcją.

Mam też inna propozycje na to "coś innego". Proponuję magiczne odłamki, które w akademii moglibyśmy spożytkować na dowolne artefakty.

edit: w kwestii przelicznika to na pewni nie 1do1 3? może 4?

 

[xEasyRiderx]

Najlepsze @kikimora jest to że świetnych pomysłów na usprawnienie i uatrakcyjnienie gry (nie mam na myśli tych o czapy ale naprawdę tych dobrych popartych logiką i matematyką) ze strony graczy jest tutaj całe mnóstwo tylko problem w tym że twórcy mają na to inne spojrzenie