Zmiany w turniejach

[chris07070707]

kolejnym problemem jest gwałtowny wzrost trudności wraz z rozwojem miasta czyli jak masz malutkie miasto to jest nieporównywalnie łatwiej,

Moge tylko zgadywac, jak to bedzie wygladac w epokach od Wrozek w gore, ale wiem z autopsji, jak to wyglada na samym poczatku ras goscinnych. Po wejsciu nowego systemu turniejow z ciekawosci ruszylem troche z rozwojem wioseczki na becie, wlasnie po to, zeby zebrac troche danych. Po przejsciu z IV epoki do Krasnoludow (niedlugo koncze) o dziwo nie zauwazylem zadnego odczuwalnego wzrostu poziomu trudnosci w turniejach. Koszty oczywiscie wzrosly, ale troche tez wzrosly produkcja surowcow i tempo szkolenia wojska. Efekt jest taki, jakby zupelnie nic sie nie zmienilo, przynajmniej tak to wyglada w moim subiektywnym odczuciu.

Natomiast zgadzam sie, ze przy przejsciu z III-IV epoki do V i do Krasnoludow wzrost poziomu trudnosci w Iglicy jest juz mocno odczuwalny. W turniejach o dziwo nie, przynajmniej u mnie .

 

[Vito Andolini]

Sam mam po jednym misku ale zabrac innym tylko dlatego ze byli bardziej operatywni i maja ich wiecej ?.Przeciez to tylko wina IG ze dopuscila do takiej sytuacji.Dla mnie to tak jakby zabierac majatki bardzo bogatym bo maja wiecej ma byc tak komunizm w grze ?.

 

[BlossomValvi]

A ja jestem ciekaw co będzie za rok, bo obecnie:
- mamy zeszłoroczne (2019) artefakty do fenka i miska
- mamy obecne artefakty do fenka i miska. (2020)

przelicznik to 2:1 i 3:1

za rok wypadałoby mieć kolejny rodzaj i co będą przeliczniki na stare i starsze artefakty? A jak nie to już nie dadzą do ognistego? To co z graczami co go maja na pół gwizdka postawionego?
Postawią w końcu sklepik z artefaktami?

To świadczy właśnie o
- kompletnie jednostronnej komunikacji z graczami („ściana płaczu”)
- krótkowzrocznym planowaniu w iG

 

[Sebby]

Ja już się pogodziłem z tym, że Ognisty zostanie na 8 poziomie...
Ale są ludzie, którzy mają go o wiele niżej, duży problem Elvenar jest taki jak mówisz @BlossomValvi, nowi gracze nie mają możliwości zdobycia starszych budynków, co w większości gier byłoby nie do pomyślenia, zwłaszcza, że tak jak zaznaczają twórcy nie jest to typowa gra PvP, więc graczy już posiadających miśki/feniksy, nic by nie zabolało.

 

[ChrisBaggins]

Mnie najbardziej wkurza to, że starsze ewoluujące budynki pojawiają się w tworzeniu, ale ewoluować ich nie ma jak. Jeśli IG przyjęło taktykę nie wypuszczać do tworzenia artefaktów - to po co zajmować slot w tworzeniu bezużytecznym budynkiem? A z obecnego eventu jasno wynika, że w przyszłości będzie raczej przykręcanie śruby, by "poprawić balans". Co do sklepiku z artefaktami - nawet jeśli postawią, to ceny prawie na pewno będą progresywne, jak w przypadku ekspansji Premium lub rozwoju budynków typu Akademia Magii lub Kwatera Robotnicza.
Gram w innej grze, gdzie jestem regularnym donatorem za produkty premium, tu też bym to robił bez problemów, ale przy progresywnych cenach po prostu nie chce mi się. Od czasu do czasu kupuję najtańszą paczkę diamentów - i to wszystko.

 

[Nusion]

@Nusion z tobę też się nie zgodzę pierwsze wzmianki o uruchomieniu produkcji wojska pochodzą od @Marindor z wątku Pre- lub Post- turniejowego (jeśli trzeba wskażę post), więc jest to w ścisłym związku z nowym wariantem turniejowym

A jednak!

Koszary, Tereny treningowe i Obóz najemników nie dzielą już kolejki produkcji, co oznacza możliwość szkolenia większej ilości jednostek w jednym czasie.

 

[BlossomValvi]

A jednak!

Koszary, Tereny treningowe i Obóz najemników nie dzielą już kolejki produkcji, co oznacza możliwość szkolenia większej ilości jednostek w jednym czasie.

Trudno mega culpa
Choć nie zmienia to faktu ze zmiana turniejowa jest przyczyna powstania tej zmiany, podejrzewam ze zmiękczają materiał przed aplikowanie głównego dania

 

[Nusion]

Trudno mega culpa
Choć nie zmienia to faktu ze zmiana turniejowa jest przyczyna powstania tej zmiany, podejrzewam ze zmiękczają materiał przed aplikowanie głównego dania

Oczywiście, że ta zmiana jest wyłącznie z powodu nowych turniejów.
Ale jednak fizycznie to odrębna zmiana, na becie też została wprowadzona z inną aktualizacją niż turnieje. Bardzo liczyłam na to, że dadzą nam to wcześniej, żeby potem nie wrzucać wszystkiego na raz. No i będzie czas, żeby sobie trochę zapasów wojska porobić
Ciekawe, czy wejdzie z błędem. Na becie był bowiem na początku problem z zebraniem produkcji z koszar.

 

[DeletedUser174]

pierwsze doświadczenia z nowego udogodnienia przy werbunku wojska są sceptycznie pozytywne. Ilość wojska oczywiście cieszy, ale... młoteczki idą w zastraszającym tempie (przypominam o błędzie ze zbiorem wojska, więc trzeba też te dane odpowiednio skorygować). Przed zmiana miałam 3 warsztaty i uważałam ten stan za optymalny. Teraz mam 8, które cały czas żerują na czarach (+stosunkowo wysokie wieże) i nie odczuwam dyskomfortu nadprodukcji młotków (bez efektu karmienia misia). Oczywiście dzisiaj nie widzę w tym nic strasznego. Nasze miasta sa w stanie utrzymać takie tempo upływu młotków (zapasy czarów + perspektywa ich szybkiego zdobycia w turnieju w zadowalającej ilości), ale...

no własnie jest jedno bardzo duże ALE. szykuje nam się zmiana, która drastycznie ograniczy nasze możliwości w zdobywaniu czarów. O ile pfójcy nie pójdą po rozum do głowy i nie zmienią forsowanej formuły (buahahaha, bo na taką naiwność to tylko mozna śmiechem zareagowac) to w dłuższej perspektywie nasze miasta dostana zadyszki i nie będzie nas stać na produkcję wojska w 3 budynkach. Zapasy kiedyś nam się zwyczajnie skończa, a źródełko nie będzie juz tak zasobne jak kiedyś. Są dwie opcje: albo nic się nie zmieni i dalej będziemy musieli robić turnieje na 80 prowicjach, aby zdobyć czary (czyli główny powód zmiany formuły ląduje w koszu), albo czeka nas frustracja na notoryczny brak młotków. zadna z tych opcji mi się nie podoba

Do tego jeszcze jedną cegiełkę mozna dołożyć. Miejsce w mieście mamy jednak ograniczone i jeżeli większy nacisk będziemy zmuszeni połozyć na warsztaty i produkcję wojska, to będziemy musieli zrezygnować z czegoś innego... u mnie poleciały manufaktury. Schowałam je bez żalu, bo przecież mam zagwarantowane stałe źródło surowców z budynków kulturowych. Celowo wykazałam się niegospodarnością i nie skasowałam bonusowych fabryk jedwabiu (z wiadomych przyczyn), bo z pełna premedytacją teoretycznie wbrew logice mogę stać się producentem zwojów. O ile nie nastąpi naprawdę szybka reakcja w zakresie gospodarki towarowej (i szeroko rozumianych bonusów z budynków kulturowych) będzie naprawdę śmiesznie.

Wyjątkowo sceptycznie oceniam nową formułę turniejów. Zmniejszenie ilości konfliktów brzmi dobrze, ale cana tego dobrostanu moim zdaniem jest zbyt wysoka. Czas potrzebny na przeklikanie nowego turnieju pozostanie bez zmian (czyli w zasadzie zmiana sama w sobie nie ma sensu). Ograniczenia w dostępie do książek i czarów też będzie bardzo bolesne. I tu zwłaszcza nowi gracze będą na straconej pozycji. W rezultacie bogaci (czyli szeroko rozumiana stara gwardia) będą jeszcze bogatsi, a inni... hm... innym (zwłaszcza nowym graczom) pozostaje tryb 20 mutli na starcie, aby przynajmniej móc cuda pociągnąć. Wyjatkowo niefortunny kierunek zmian moim zdaniem

 

[astoN-]

Przed zmiana miałam 3 warsztaty i uważałam ten stan za optymalny. Teraz mam 8, które cały czas żerują na czarach

nie wiem jak wy to produkujecie, u mnie przy cudach wojkowych na 30 poziomie 3h produkcji wojska bierze niecale 200k mlotkow, tak wiec na dodatkowych dwoch budynkach to jest 400k mlotkow na 3h, jeden magiczny warsztat robi ponad 500k na 3h, jak dla mnie zadna roznica...

przy 1 magicznym i 3 zwyklych produkuje 1.6m na 3h, zuzywam okolo 800k, do tego dochodzi jeszcze troche z motywki i innych budynkow....

 

[Koval92]

Mnie najbardziej wkurza to, że starsze ewoluujące budynki pojawiają się w tworzeniu, ale ewoluować ich nie ma jak. Jeśli IG przyjęło taktykę nie wypuszczać do tworzenia artefaktów - to po co zajmować slot w tworzeniu bezużytecznym budynkiem? A z obecnego eventu jasno wynika, że w przyszłości będzie raczej przykręcanie śruby, by "poprawić balans". Co do sklepiku z artefaktami - nawet jeśli postawią, to ceny prawie na pewno będą progresywne, jak w przypadku ekspansji Premium lub rozwoju budynków typu Akademia Magii lub Kwatera Robotnicza.
Gram w innej grze, gdzie jestem regularnym donatorem za produkty premium, tu też bym to robił bez problemów, ale przy progresywnych cenach po prostu nie chce mi się. Od czasu do czasu kupuję najtańszą paczkę diamentów - i to wszystko.

Cały czas gadamy, żeby chociaż podjęli temat tego problemu ale oni nie chcą od miesięcy zacząć choćby dyskusji
Pojawiała się cała masa rozwiązań problemu ale CM siedzą cicho

 

[chris07070707]

nie wiem jak wy to produkujecie, u mnie przy cudach wojkowych na 30 poziomie 3h produkcji wojska bierze niecale 200k mlotkow, tak wiec na dodatkowych dwoch budynkach to jest 400k mlotkow na 3h, jeden magiczny warsztat robi ponad 500k na 3h, jak dla mnie zadna roznica...

przy 1 magicznym i 3 zwyklych produkuje 1.6m na 3h, zuzywam okolo 800k, do tego dochodzi jeszcze troche z motywki i innych budynkow....

Juz o tym pisalem. Nie chodzi o to, ile jestes w stanie produkowac na biezaco. Wyspecjalizowani gracze dazyli do posiadania jak najwiekszej grupy szkoleniowej (bo to sie oplacalo i nadal oplaca) i nawet przy szkoleniu w tylko jednym budynku na wystartowanie 5 slotow niektorzy zuzywali wiecej mlotkow, niz wynosila pojemnosc ratusza. U mnie np. 1 slot kosztuje prawie 1.5 mln mlotkow. Teraz doszlo jeszcze startowanie szkolenia w 3 budynbkach jednoczesnie. Takze nie chodzi o to, ile mlotkow jestes w stanie wyprodukowac przez np. 2-3 dni, tylko o to, jaka ilosc mlotkow jestes w stanie jednorazowo zgromadzic raz na te 2-3 dni wlasnie na moment startu szkolenia. Na wystartowanie wszystkich 5 slotow w budynku (a budynkow mamy 3) ma sie czas tylko do momentu ukonczenia szkolenia w pierwszym slocie, w przeciwnym przypadku sie go zbierze (a tego przeciez nie chcemy).

 

[astoN-]

to co napisales nie ma za wiele wspolnego z tym co napisala Kikimora

młoteczki idą w zastraszającym tempie (przypominam o błędzie ze zbiorem wojska, więc trzeba też te dane odpowiednio skorygować). Przed zmiana miałam 3 warsztaty i uważałam ten stan za optymalny. Teraz mam 8, które cały czas żerują na czarach (+stosunkowo wysokie wieże) i nie odczuwam dyskomfortu nadprodukcji młotków (bez efektu karmienia misia).

ja to zrozumialem tak ze jej sie mlotki nie odkladaja w magazynie, kiedy mi przy 4 warsztatach nadal zapelnia sie caly magazyn w ciagu doby... to ze ktos ma 50 zbrojowni i potrzebuje teraz 20m mlotkow na start to juz glownie problem ratusza a nie produkcji

 

[Koval92]

to co napisales nie ma za wiele wspolnego z tym co napisala Kikimora

ja to zrozumialem tak ze jej sie mlotki nie odkladaja w magazynie, kiedy mi przy 4 warsztatach nadal zapelnia sie caly magazyn w ciagu doby... to ze ktos ma 50 zbrojowni i potrzebuje teraz 20m mlotkow na start to juz glownie problem ratusza a nie produkcji

jeśli ktos ma 50 zbrojowni to już głównie problem w tym że ma 50 zbrojowni bo innego wytłumaczenia niż bezsensowne ściganie się w rankingu "kto ma więcej punktów" nie ma. U mnie koniec 16 rozdziału 152 w rankingu i schowałem czwarty magiczny bo 3 wystarczają bardziej niż potrzeba, oczywiście że odpalam czary na młotki ale ich ilość u mnie rośnie szybciej niż spada.

Od 15 rozdziału u gracza bez fanaberii nie istnieje problem z młotkami w tej grze, wydajność magicznych warsztatów wzrosła o 300% w porównaniu z 14 rozdziałem a w 16 rozdziale o 37% w porównaniu z 15 rozdziałem.

Poza tym zatrzęsienie "strumieni zasobów" jest do wyprodukowania w akademii, 6 bibliotek iglicy i można tworzyć non stop czasem nawet przyspieszać a katalizatory się nie kończą, niektórzy na becie mają po 13-14 bibliotek ale to już też troche fanaberia. Jeszcze zaraz cud będzie nagradzać za tworzenie w akademii.

 

[DeletedUser174]

dziękuję za wyjaśnienie, że nie umieć grać. Mi warsztat nie produkuje 500k młotków na 3h, produkcja z 1 warsztatu nie wystarcza mi na slot do werbunku, a młotki nie odkładają mi sie jak głupie. trudno muszę jakoś nauczyć się z tym żyć... nawet katalizatorów nie mam w zapasie (swoją drogą wczoraj osiągnęłam stan 0 nawet) ech... ta moja nieudolność :/

@Koval92 dziekuję za dobre rady. To pocieszające jest, że taki zacny gracz Twojego pokroju udziela się w pomocy maluczkim. Dobrze wiedzieć, że strumień jest do zdobycia w akademii. Jak będę codziennie czarować te swoje snędzne warsztaciki to za jakieś 1,5roku w porywach do dwóch skończą mi sie te z magazynu, więc cenna rada i na pewno będę o tym pamiętać

 

[chris07070707]

jeśli ktos ma 50 zbrojowni to już głównie problem w tym że ma 50 zbrojowni bo innego wytłumaczenia niż bezsensowne ściganie się w rankingu "kto ma więcej punktów" nie ma.

Teraz mnie z lekka zaszokowales, bo wiem, ze jestes tu stalym bywalcem i czytasz wszystkie posty.
Jeszcze zanim weszly miski, prowadzilismy tu inensywne dyskusje, jak je najbardziej optymalnie wykorzystac. Jednym z pomyslow, ktory sprawdzil sie pozniej w praktyce, bylo mozliwie maksymalne zwiekszanie rozmiaru grupy szkoleniowej, by za jedno karmienie brunnera zebrac jak najwiekszy bonus wyszkolonego wojska, co pozwala oszczedzac karme. To nie zadna fanaberia, tylko najbardziej wydajny w ostatnim roku sposob na turnieje i Iglice. Takze owszem, jest inne wytlumaczenie dla posiadania 50 zbrojowni niz glupi ranking

 

[BlossomValvi]

Mnie nadal zastanawia te 500k z warsztatu, u mnie magiczny w 15 epoce z obsypany brokatem (czarem) wraz z wiezami na 17 poziomie i 150% kultury daje coś 240k młotków... czyli 16 rozdział podwaja produkcję z 15?

 

[chris07070707]

to ze ktos ma 50 zbrojowni i potrzebuje teraz 20m mlotkow na start to juz glownie problem ratusza a nie produkcji

Nie do konca, chodzi o ilosc mlotkow, ktore czekaja w warsztatach w postaci gotowych do zebrania produkcji. U mnie pojemnosc ratusza + produkcje 24h z 6 magicznych warsztatow nie wystarczaja, bede musial dostawic 2 magiczne z inwentarza, zeby starczylo na wystartowanie produckji w 3 budynkach na raz.

A juz tak bardziej ogolnie, jesli u kogos szkolenie 5 slotow trwa dluzej niz 24h, to moze robic podobnie jak ja. Zostawia sie 2-3 warsztaty na "normalne", krotsze produkcje, zeby zapelniac nimi ratusz, a w pozostalych ustawia sie produkcje 24h. Te przydadza sie w momencie nastepnego startu produkcji. Jesli u kogos cykl szkolenia trwa krocej niz 24h, to zgadzam sie, ze powinno starczyc mlotkow z ratusza, zapelnianego pozniej normalnymi, krotkimi produkcjami.

EDIT:

Mnie nadal zastanawia te 500k z warsztatu, u mnie magiczny w 15 epoce z obsypany brokatem (czarem) wraz z wiezami na 17 poziomie i 150% kultury daje coś 240k młotków... czyli 16 rozdział podwaja produkcję z 15?

Niektorzy maja dzieki czarom i motywkom potezny boost kultury, 230 czy 240 % to wcale nie rzadkosc.

 

[BlossomValvi]

Dzięki, cały czas człowiek się uczy do tej pory myślałem że jest cap na kulturę (170%)

 

[Koval92]

@Koval92 dziekuję za dobre rady. To pocieszające jest, że taki zacny gracz Twojego pokroju udziela się w pomocy maluczkim. Dobrze wiedzieć, że strumień jest do zdobycia w akademii. Jak będę codziennie czarować te swoje snędzne warsztaciki to za jakieś 1,5roku w porywach do dwóch skończą mi sie te z magazynu, więc cenna rada i na pewno będę o tym pamiętać

Spoko zawsze pomagam słabszym

Teraz mnie z lekka zaszokowales, bo wiem, ze jestes tu stalym bywalcem i czytasz wszystkie posty.
Jeszcze zanim weszly miski, prowadzilismy tu inensywne dyskusje, jak je najbardziej optymalnie wykorzystac. Jednym z pomyslow, ktory sprawdzil sie pozniej w praktyce, bylo mozliwie maksymalne zwiekszanie rozmiaru grupy szkoleniowej, by za jedno karmienie brunnera zebrac jak najwiekszy bonus wyszkolonego wojska, co pozwala oszczedzac karme. To nie zadna fanaberia, tylko najbardziej wydajny w ostatnim roku sposob na turnieje i Iglice. Takze owszem, jest inne wytlumaczenie dla posiadania 50 zbrojowni niz glupi ranking

Nie no pewnie zgadzam się z tobą tylko po prostu są gracze co stawiają tych zbrojowni tonę też dlatego że poza wojskiem dają im masę punktów rankingowych (Spooky prawie 30 ma) a np ewolucyjnych budynków nie mają w mieście prawie wcale a są tacy np. jak ja, że lubią kolekcjonować budynki dające pop/kult i produkcje takie jak ewolucyjne czy zestawy i potem jedni wyśmiewają drugich, o swoich syrenach tyle się nasłyszałem złego, tak samo o bibliotekach z zestawów iglicy. Było "po co stawiasz ten shit", golem też dostał od "shitu", a potem jest marudzenie że ktoś prosi o towary bo nie ma na rozbudowe a mi już syreny i inne domki dały z kilka milionów poza toną PW. Może źle się wyraziłem trochę.