Charlene
Szef kuchni
Podstawa to Otchłań i Iglice Burzy. Reszta zależy od stylu gry i potrzeb miasta.Witam wszystkich w takim razie mam pytanie ponieważ ja gram już długo i moim młodym towarzyszą gry doradzamy, wg Was lepiej ogarniającym grę jakie cuda doradzili byście na te realia gry jakie mamy teraz a jak jest już taka lista to poproszę o linka z góry dziękuję
Dla mnie ważna jest Latająca Akademia i Źródła zwycięstwa( używam jednostek z terenów treningowych) Grzybki, Centrum Handlowe( u mnie pozwala na zmniejszenie ilości manufaktur i bardzo pomaga pod eventy i przygody) w przyszłości Simia i Zakrzywienie.
Kuźni bohaterów i Świątyni Ropuch nie mam zamiaru stawiać, bo bardzo rzadko używam ciężkiej i ciężkiej strzelającej( Ropuchy rozważę w 15 rozdziale)
Mam Ruiny Strażnicy na 12 poziomie i w zupełności wystarczają- dają kulturę i wyciagąją jej więcej z budynków ( pomoc sąsiedzka=więcej młotków z warsztatów)przez co nie muszę mieć ich dużo w mieście.
Latarnia Morska jest na 11 - zależy mi na dłuższym czasie pomocy sąsiedzkiej, żeby ciągle utrzymywać 170%- dzięki temu mam załapkowane prawie wszystkie budynki w mieście, zwłaszcza ewolucyjne (nie muszę dostawiać większej ilości budynków kulturowych czy pop/kul)
Klasztor Sztuk Walki - oj trudny w rozbudowie:/ chyba najdroższy z cudów i uważam, że nie trzeba go od razu stawiać.
Górskie Hale - tylko do 17 poziomu, więcej nie trzeba.
Gildia Kupiecka - postawiłam dopiero teraz w Żywiołakach, ponieważ nie chce juz używać portalówek a grać normalnie, więc jeśli ktoś chce normalnie budować osady to warto mieć na 11-13 poziomie, dodatkowo jak komuś się wylewają monety czy młotki, to dostaje się od razu więcej surowców z hurtownika. Poza tym patrząc na przyszłe rozdziały, gdzie już przejścia nie zrobi się na portalówkach to można postawić ją w tych późniejszych rozdziałach, żeby ułatwić sobie zdobywanie surowców osady.
Wieże Dobrobytu- 11 poziom i raczej wystarczy, pomagają bardzo z młotkami, jeśli ktoś zbiera sporo zaklęć z 1 rundy turnieju.
EDIT: zapomniałam o Smoczym opactwie - bardzo przydatny cud, łatwo nabić manę z zaklęć i jeszcze dodaje ataku jednostkom magicznym.
Pozostałych nie mam zamiaru stawiać bo zajmują tylko miejsce. Wzrost trudności widzę po badaniach a nie cudach, ale to moja subiektywna opinia.
EDIT: Uważam, że trzeba stawiać tylko takie cuda, które nam ułatwią grę, jeśli mamy z czymś problem i lepiej je wtedy postawić i nie martwić się wzrostem trudności, bo jest on wyolbrzymiany. Przyniesie więcej korzyści jak strat.
Ostatnia edycja: