• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Antyczne cuda

Charlene

Szef kuchni
Witam wszystkich w takim razie mam pytanie ponieważ ja gram już długo i moim młodym towarzyszą gry doradzamy, wg Was lepiej ogarniającym grę jakie cuda doradzili byście na te realia gry jakie mamy teraz a jak jest już taka lista to poproszę o linka z góry dziękuję
Podstawa to Otchłań i Iglice Burzy. Reszta zależy od stylu gry i potrzeb miasta.
Dla mnie ważna jest Latająca Akademia i Źródła zwycięstwa( używam jednostek z terenów treningowych) Grzybki, Centrum Handlowe( u mnie pozwala na zmniejszenie ilości manufaktur i bardzo pomaga pod eventy i przygody) w przyszłości Simia i Zakrzywienie.
Kuźni bohaterów i Świątyni Ropuch nie mam zamiaru stawiać, bo bardzo rzadko używam ciężkiej i ciężkiej strzelającej( Ropuchy rozważę w 15 rozdziale)
Mam Ruiny Strażnicy na 12 poziomie i w zupełności wystarczają- dają kulturę i wyciagąją jej więcej z budynków ( pomoc sąsiedzka=więcej młotków z warsztatów)przez co nie muszę mieć ich dużo w mieście.
Latarnia Morska jest na 11 - zależy mi na dłuższym czasie pomocy sąsiedzkiej, żeby ciągle utrzymywać 170%- dzięki temu mam załapkowane prawie wszystkie budynki w mieście, zwłaszcza ewolucyjne (nie muszę dostawiać większej ilości budynków kulturowych czy pop/kul)
Klasztor Sztuk Walki - oj trudny w rozbudowie:/ chyba najdroższy z cudów i uważam, że nie trzeba go od razu stawiać.
Górskie Hale - tylko do 17 poziomu, więcej nie trzeba.
Gildia Kupiecka - postawiłam dopiero teraz w Żywiołakach, ponieważ nie chce juz używać portalówek a grać normalnie, więc jeśli ktoś chce normalnie budować osady to warto mieć na 11-13 poziomie, dodatkowo jak komuś się wylewają monety czy młotki, to dostaje się od razu więcej surowców z hurtownika. Poza tym patrząc na przyszłe rozdziały, gdzie już przejścia nie zrobi się na portalówkach to można postawić ją w tych późniejszych rozdziałach, żeby ułatwić sobie zdobywanie surowców osady.
Wieże Dobrobytu- 11 poziom i raczej wystarczy, pomagają bardzo z młotkami, jeśli ktoś zbiera sporo zaklęć z 1 rundy turnieju.
EDIT: zapomniałam o Smoczym opactwie - bardzo przydatny cud, łatwo nabić manę z zaklęć i jeszcze dodaje ataku jednostkom magicznym.
Pozostałych nie mam zamiaru stawiać bo zajmują tylko miejsce. Wzrost trudności widzę po badaniach a nie cudach, ale to moja subiektywna opinia.
EDIT: Uważam, że trzeba stawiać tylko takie cuda, które nam ułatwią grę, jeśli mamy z czymś problem i lepiej je wtedy postawić i nie martwić się wzrostem trudności, bo jest on wyolbrzymiany. Przyniesie więcej korzyści jak strat.
 
Ostatnia edycja:

blazius1

Paladyn
Problem z poradami zw. z Cudami jest obecnie taki, że już nie bardzo wiemy jak doradzać.

Nowy algorytm działa w sposób widoczny od pewnego poziomu wzniesionych cudów. Niżej jest mniej dolegliwy. Do pewnego momentu jest pomijalny. I tyle pewnego wiemy.
Łatwiej doradzić co postawić, trudniej jak wysoko.

O profilu ekonomicznym właściwie już mówić nie można. Będzie zanikał. Miasta przeważnie są wojskowe i niewojskowe.
Jeśli Hale są teraz odradzane to znaczy że profil ekonomiczny jest nieaktualny, bo to był podstawowy i pierwszy w kolejności cud w tej opcji.
Następnym elementem był Ptak Złoty, którego dziś w ogóle się nie stawia.

Trzecim równie ważnym były Ruiny - te stawiać pewnie nadal warto.

W zasadzie szkoda, że tak się stało.
 

Tolka1345

Zwiadowca
Podstawa to Otchłań i Iglice Burzy. Reszta zależy od stylu gry i potrzeb miasta.
Dla mnie ważna jest Latająca Akademia i Źródła zwycięstwa( używam jednostek z terenów treningowych) Grzybki, Centrum Handlowe( u mnie pozwala na zmniejszenie ilości manufaktur i bardzo pomaga pod eventy i przygody) w przyszłości Simia i Zakrzywienie.
Kuźni bohaterów i Świątyni Ropuch nie mam zamiaru stawiać, bo bardzo rzadko używam ciężkiej i ciężkiej strzelającej( Ropuchy rozważę w 15 rozdziale)
Mam Ruiny Strażnicy na 12 poziomie i w zupełności wystarczają- dają kulturę i wyciagąją jej więcej z budynków ( pomoc sąsiedzka=więcej młotków z warsztatów)przez co nie muszę mieć ich dużo w mieście.
Latarnia Morska jest na 11 - zależy mi na dłuższym czasie pomocy sąsiedzkiej, żeby ciągle utrzymywać 170%- dzięki temu mam załapkowane prawie wszystkie budynki w mieście, zwłaszcza ewolucyjne (nie muszę dostawiać większej ilości budynków kulturowych czy pop/kul)
Klasztor Sztuk Walki - oj trudny w rozbudowie:/ chyba najdroższy z cudów i uważam, że nie trzeba go od razu stawiać.
Górskie Hale - tylko do 17 poziomu, więcej nie trzeba.
Gildia Kupiecka - postawiłam dopiero teraz w Żywiołakach, ponieważ nie chce juz używać portalówek a grać normalnie, więc jeśli ktoś chce normalnie budować osady to warto mieć na 11-13 poziomie, dodatkowo jak komuś się wylewają monety czy młotki, to dostaje się od razu więcej surowców z hurtownika. Poza tym patrząc na przyszłe rozdziały, gdzie już przejścia nie zrobi się na portalówkach to można postawić ją w tych późniejszych rozdziałach, żeby ułatwić sobie zdobywanie surowców osady.
Wieże Dobrobytu- 11 poziom i raczej wystarczy, pomagają bardzo z młotkami, jeśli ktoś zbiera sporo zaklęć z 1 rundy turnieju.
EDIT: zapomniałam o Smoczym opactwie - bardzo przydatny cud, łatwo nabić manę z zaklęć i jeszcze dodaje ataku jednostkom magicznym.
Pozostałych nie mam zamiaru stawiać bo zajmują tylko miejsce. Wzrost trudności widzę po badaniach a nie cudach, ale to moja subiektywna opinia.
EDIT: Uważam, że trzeba stawiać tylko takie cuda, które nam ułatwią grę, jeśli mamy z czymś problem i lepiej je wtedy postawić i nie martwić się wzrostem trudności, bo jest on wyolbrzymiany. Przyniesie więcej korzyści jak strat.
Dzieki wielkie
//
Kiedys napisalem juz cos na ten temat:


Z jakichs nieznanych mi powodow pominalem na tej liscie Wieze Dobrobytu, ktore tez warto miec, ale nie warto ich moim zdaniem podnosic powyzej 6-11 lvl. Pamietaj tylko prosze, ze kazda taka lista sila rzeczy jest tylko czyjas subiektywna opinia :)
Extra juz patrze i wiem jeden lubi takie cuda drugi inne dziękuje pieknie :)

połączono//Urdur
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Lanariko

Szef kuchni
P.S Dla mnie ta teoria o szkodliwości cudów jest mocno wątpliwa, nie zauważyłam aż takiego wzrostu trudności/ kosztów a za to widzę ułatwienie z ich posiadania.
Nie tyle powiedziałbym że jest wątpliwą co reakcja graczy na nią jest mocno przesadzona.
Owszem poziom antycznych cudów ma wpływ na turnieje i iglice ale JEST TO JEDEN Z CZYNNIKÓW, który ma na to wpływ a nie JEDYNY czynnik.
także ograniczenie cudów ma w początkowych etapach gry znaczenie ale chyba nie taki smok straszny jak go malują.

Piszę "w początkowych etapach gry" z premedytacja. W dyskusjach o tym ile i jakich cudów stawiać jakoś bardzo często zapomina się o jednym dość istotnym czynniku. POZIOM ANTYCZNYCH CUDÓW W MIEŚCIE MA ZNACZĄCY WPŁYW NA ILOŚĆ BONUSOWEGO ZIARNA JAKIE DOSTAJEMY OD KUPCA. z perspektywy osoby która juz te wszystkie rasy przeszła ma to niebagatelne znaczenie. Mocny Kupcowy bonus zbiorów to jedno z większych
źródeł dochodu ziaren.
 

visit0r

Paladyn
Nie tyle powiedziałbym że jest wątpliwą co reakcja graczy na nią jest mocno przesadzona.
Owszem poziom antycznych cudów ma wpływ na turnieje i iglice ale JEST TO JEDEN Z CZYNNIKÓW, który ma na to wpływ a nie JEDYNY czynnik.
także ograniczenie cudów ma w początkowych etapach gry znaczenie ale chyba nie taki smok straszny jak go malują.

Piszę "w początkowych etapach gry" z premedytacja. W dyskusjach o tym ile i jakich cudów stawiać jakoś bardzo często zapomina się o jednym dość istotnym czynniku. POZIOM ANTYCZNYCH CUDÓW W MIEŚCIE MA ZNACZĄCY WPŁYW NA ILOŚĆ BONUSOWEGO ZIARNA JAKIE DOSTAJEMY OD KUPCA. z perspektywy osoby która juz te wszystkie rasy przeszła ma to niebagatelne znaczenie. Mocny Kupcowy bonus zbiorów to jedno z większych
źródeł dochodu ziaren.
to tak z własnego doświadczenia napisze
generalnie gram kilka lat, przez ostatnie 3 lata ostro pakowałem wszelkie możliwe PW w prawie każdego cudaka, większość jest na poziomie 30 lub wyżej, przed zmianami wklikiwałem sobie w turnieju 40 w porywach 50 prowincji na 2 gwiazdkę trywialnie aby zbierać PW do zapakowania w cudaka, po zmianach dobijam 19-20 prowincje, jakims cudem 21 prowincja na pierwszej gwiazdce zazwyczaj konczy sie przegraną więc całkiem możliwe że nadmiar cudów zaszkodził
 

blazius1

Paladyn
To się niestety zgadza i warto to wiedzieć jakby ktoś planował np. mieć 380 poziomów cudów.
Chociaż o 100 mniej to też dużo.

I ta druga strona medalu się zgadza, że przychód z Kupca w ziarnach to podstawowa rzecz w końcowych (na dzisiaj) epokach. Zwłaszcza jak Iglice się w połowie ucztuje i ziarna schodzą. Tylko jak ktoś ma kilka cudów tylko, to tego nie widzi.

Ja granicę 20 prowincji przełamuję ucztowaniem. Więc paradoksalnie (??) podnoszeniem cudów. I od niedawna trochę Złotym Ptasiorem.

Ale podstawowa racjonalna ścieżka to prawdopodobnie teraz stawianie i podnoszenie głównie cudów wojskowych.

Więc na końcu gry jest tak , że planujesz jakieś cudy zburzyć. Albo chciałbyś zburzyć.
A na początku gry planujesz, które możesz mieć.

Dlatego łatwiej powiedzieć których stawiać nie warto, niż które warto.

Jednej zagadki nie rozwiązałem nadal: do czego służy funkcja Wira związana z powiększeniem limitu magazynu portalu? Kiedy jego pojemność miałaby być niewystarczająca?

I jest zagwozdka z tymi dwam najnowszymi: Arka i Wyrocznia to są cudy jakby "przygodowe". Czyli działające dobrze jedynie okresowo, a tak sobie pomiędzy Przygodami. Co wiąże się z robieniem solidnych turniejów.
 
Ostatnia edycja:

Poziomek

Rycerz
Dobra bylo pisane wiele rzeczy, a ja mam pytanie zasadnicze: wezmy pod uwage gracza X co ma wszystkie pozyteczne cuda i kilka srednio oplacalnych na 20 poziomie.
I teraz, usuwamy:
Bastion: Hale,Grzybki, Akademie, Otchlan - Jak bardzo moze spasc poziom trudnosci, Warto taki cud wysoko rozwiniety likwidowac?
(przyjmijmy ze na obecnym etapie 25 turniej kosztuje gracza) negocjacje 55tys t1 towar , po 30 tys tier t2-t3. A wojska przeciwnik moze wystawic po okolo 30tysiecy) - te wartosci sa takie czysto teoretyczne, ale trzeba miec jakas skale porownawcza.
O ile Waszym zdaniem moze spasc - trudnosc/koszta - w %. 10-20? czy moze wiecej.
Spotkal sie ktos z usuwaniem takiego cuda i zapisal moze jak to sie przenioslo na gre?
 

blazius1

Paladyn
Podałeś listę zbyt kontrowersyjną tych wyburzeń. Takim ruchem zamykasz drogę wojskową (czyli na dziś podstawową) i pakujesz miasto (prawdopodobnie) w permanentne kłopoty z populacją.

A pytanie i tak nie ma dobrej odpowiedzi.
 

Poziomek

Rycerz
no dobra jesli za duza, to moze ograniczmy tylko usuniecie bastionu /hal - ewentualnie usuniecie tych wszystkich budowli - a postawienie ich w minmalnym stopniu zamiast np 20 lvlu - maxymalnie 5-6. No nie wiem tak gdybam sobie, co by z tego wyszlo czy sie oplaci
 
Nie za bardzo chce uczestniczyc w nastepnej dyskusji dotyczacej oplacalnosci rozbudowy niektorych cudow czy usuwania innych, bo po prostu bym sie powtarzal. Chcialbym tylko sprostowac pewna rzecz. Tyle, ze jest to kwestia wrecz zasadnicza. Mialem nadzieje, ze zrobi to ktos inny, ale nikt sie od wczoraj nie pofatygowal ;)

to tak z własnego doświadczenia napisze
generalnie gram kilka lat, przez ostatnie 3 lata ostro pakowałem wszelkie możliwe PW w prawie każdego cudaka, większość jest na poziomie 30 lub wyżej, przed zmianami wklikiwałem sobie w turnieju 40 w porywach 50 prowincji na 2 gwiazdkę trywialnie aby zbierać PW do zapakowania w cudaka, po zmianach dobijam 19-20 prowincje, jakims cudem 21 prowincja na pierwszej gwiazdce zazwyczaj konczy sie przegraną więc całkiem możliwe że nadmiar cudów zaszkodził
To nie tak.
Poziom bonusu za relikty, liczba ekspansji, badan czy poziomow cudow nie maja zadnego wplywu na trudnosc pojedynczych walk !!

Te wymienione przeze mnie czynniki maja wplyw na wielkosc oddzialu turniejowego gracza. Tyle, ze wielkosc oddzialu przeciwnika jest skalowana na podstawie wielkosci oddzialu gracza, wiec stosunek sil gracza i przeciwnika w danej prowincji na danej gwiazdce jest zawsze taki sam, niezaleznie od wielkosci oddzialu (a wiec tez niezaleznie od liczby poziomow cudow). Co wiecej, ten stosunek jest ustawiony na sztywno, jest wiec identyczny dla wszystkich graczy.

Pod pojeciem wzrostu stopnia trudnosci turniejow w miare dokladania dodatkowych poziomow cudow nalezy rozumiec inna rzecz. Chodzi o to, ze im wiekszy oddzial turniejowy mamy, tym wiecej wojska tracimy sumarycznie. To slowo jest tu kluczowe, bo czy wielkosc naszego oddzialu wynosi 1500, czy 3000 - w obu przypadkach (w porownywalnych warunkach) w danej walce stracimy procentowo tyle samo wojska. Wezmy dla przykladu 20%. 20% oznacza jeden pelny slot. Obie walki beda tak samo trudne, w obu stracimy 1 oddzial turniejowy (czyli 20% stanu wyjsciowego). Tylko ze z mniejszym oddzialem sumaryczne straty beda nizsze (300 jednostek w porownaniu do 600). Ale w obu przypadkach wynik walki bedzie taki sam - 4 oddzialy przezyja, a jeden pelny oddzial (slot) pojdzie do piachu. Graczowi z wiekszym oddzialem po prostu szybciej skonczy sie wojsko, a wiec zrobi tez mniej prowincji. Dlatego mowimy, ze ma trudniejsze turnieje, choc tak naprawde to tylko skrot myslowy.

Czyli, w wielkim skrocie, mowiac o zwiekszonym stopniu trudnosci w turniejach na skutek dostawiania ekspansji czy cudow, nalezy pod tym pojeciem rozumiec wyzsze straty w przekroju calego turnieju, a nie wzrost poziomu trudnosci poszczegolnych walk. Jesli w danej prowincji wygrywamy dana walke, to wygralibysmy ja takze majac wszystkie ekspansje czy wszystkie cuda na maksymalnym poziomie. Jesli dana walke przegrywamy, to nie sa temu winne poziomy cudow czy liczba ekspansji. O stopniu trudnosci pojedynczych walk i ich wygrywalnosci decyduja zupelnie inne czynniki, np. numer i gwiazdka prowincji (czyli ustawiony na sztywno stosunek sil gracza do przeciwnika w danej prowincji), bonus ataku z cudow i Feniksa, poziomy jednostek, ilosc postawionych wzmocnien itp.
 
Ostatnia edycja:

Poziomek

Rycerz
sie juz pogubilem Chriss. Czyli co mozemy rozwijac wszystko jak leci, stawiac cuda jak leci (wszystkie dostepne kazdy na max lvl) , a unikac powiekszen oddzialow gdzie jest taka mozliwosc - wtedy bedzie 'lzej' ?
 

SlodkiElf

Wędrowiec
Zbadanie technologii "Powiększenie oddziału" działa trochę inaczej. Wpływa na początkową bazową wielkość oddziału w turnieju i iglicy ale jako kolejna zbadana technologia w drzewku. Przy czym nieobowiązkowe badania nie mają wpływ na turniej. Nieobowiązkowe badanie powiększenia oddziału ułatwi więc walki na mapie.
A wszystkie opisane wcześniej czynniki tak jak pisał Chris, nie zwiększają trudności samej w sobie. Większa bazowa początkową wielkość oddziału to większe ilości wojska traconego w turnieju i iglicy.
 
sie juz pogubilem Chriss. Czyli co mozemy rozwijac wszystko jak leci, stawiac cuda jak leci (wszystkie dostepne kazdy na max lvl) , a unikac powiekszen oddzialow gdzie jest taka mozliwosc - wtedy bedzie 'lzej' ?
Nie @Poziomek. Przede wszystkim trzeba zrozumiec, ze jest zasadnicza roznica pomiedzy pojeciami "lzej w danej walce", a "lzej w turnieju" i to wlasnie staralem sie wyjasnic. @visit0r kiedys na pierwszych 2 gwiazdkach robil 40 prowincji i przypuszcza, ze to jego cuda sa obecnie powodem, dlaczego teraz zaczyna przegrywac walki juz od 20 prowincji. Tymczasem prawdziwym tego powodem jest wprowadzony progresywny stopien trudnosci walk w miare wzrostu numeru prowincji. Jak napisalem w poprzednim poscie, trudnosc poszczegolnych walk zalezy przede wszystkim od stosunku wielkosci oddzialu gracza do oddzialu przeciwnika, To wlasnie jest ta zmiana, ktora powoduje, ze w zblizonych warunkach (ta sama ilosc wzmocnien, ten sam poziom jednostek itp.) @visitor zaczyna teraz przegrywac walki wczesniej niz kiedys. Ale tu warunki sa identyczne dla wszystkich graczy. Wszystkim graczom po wejsciu zmian jest trudniej wygrywac walki w wysokich prowincjach i nie ma to nic wspolnego z ich ekspansjami i poziomami ich cudow.

Temat ekspansji, poziomow cudow, bonusu za relikty itd. to juz osobna kwestia. Te czynniki wplywaja na wielkosc naszego oddzialu turniejowego/iglicowego, a przez to takze na wysokosc naszych strat. Nie wysokosc procentowa, tylko sumaryczna. Jesli ktos te roznice zrozumie, to bedzie tez w pelni rozumial obecny system turniejow. Prosty wniosek, ktory z tego plynie jest taki, ze im mniejsza liczba ekspansji, poziomow cudow itp., tym mniejszy oddzial turniejowy i iglicowy, a co za tym idzie tym nizsze sumaryczne straty w przekroju calego turnieju lub calej Iglicy.

Ujmujac rzecz inaczej:

a) mniejszy oddzial turniejowy = tej samej ilosci wojska wystarczy nam na zrobienie wiekszej liczby prowincji
b) wiekszy oddzial turniejowy = wojska wystarczy nam na mniej prowincji.

Ale w obu przypadkach trudnosc (wygrywalnosc) poszczegolnych walk bedzie identyczna.

Jeszcze cos na sam koniec - wielkosc oddzialu koszarowego (czyli ta, ktora widzisz w Koszarach/Obozie/Terenach), ktora zalezy od badan na powiekszenie oddzialu, nie ma teraz ZADNEGO wplywu na wielkosc oddzialu turniejowego/iglicowego.

EDIT: chyba napisze na temat "trudnosci w turnieju" jedna z moich wiekszych rozkminek, gdzie na spokojnie i w miare jasno postaram sie wyjasnic wszystkie te zaleznosci, bo co jakis czas ten temat wraca jak bumerang. Widac, ze czesc graczy jeszcze nie do konca oswoila sie z nowym systemem turniejow, co czesto moze prowadzic do blednych zalozen i co za tym idzie, do blednych decyzji. Jak bedzimy miec jedno w miare porzadne opracowanie tematu, bedzie mozna w dyskusjach takich jak ta po prostu wkleic link, zamiast za kazdym razem wyjasniac wszystkie zaleznosci od poczatku.
 
Ostatnia edycja:

visit0r

Paladyn
Jednej zagadki nie rozwiązałem nadal: do czego służy funkcja Wira związana z powiększeniem limitu magazynu portalu? Kiedy jego pojemność miałaby być niewystarczająca?
żadna zagadka, zmniejsza ilość zużywanych zysków portalu
oczywiście czysto teoretycznie
w praktyce nie bardzo zauważa się różnicę
@chris07070707 dlatego użyłem określenia możliwe, szczerze mówiąc bardziej się nie zastanawiałem, od kilku miesięcy czuje przesyt gry a zmiany w turniejach były jedynie katalizatorem który to wszystko co kumulowało się miesiącami wyzwolił
 

Zarie

Zwiadowca
@blazius1 Wir zwiększający pojemność portalowego magazynu może sprawić, że np zaklęcia portalowej produkcji będą bardziej wydajne. Taki tylko widzę z tego pożytek.
 

blazius1

Paladyn
Zatem Wir wprowadzono o dwie epoki za późno.
Byłby lepszy gdyby z główną zdolnością Zakrzywienia pojawił się przed Zakrzywieniem.
I gdyby pojawił się przed zalewem Zyskami Portalu lub w okolicach, gdy zalew nie był jeszcze tak widoczny.

Jeden Polar i jeden Feniks Burzy w parze załatwiają wszystko za ten cud z dużym naddatkiem.

Zakrzywienie przy spokojnym turniejowaniu zresztą wtedy też załatwiają.

Nie powinno być tak że dwa lub nawet trzy cudy na przeciętnym poziomie gry są sumarycznie słabsze od dwóch Zwierzaków.
 
Ostatnia edycja:

centy

Wędrowiec
Ech wychodzi na to że w kiepskim momencie trafiłam z przerwą w grze, akurat kiedy te zmiany wchodziły. Teraz przyznam, że próbuję przebrnąć przez forum żeby nauczyć się grać "na nowo", część postów mi w tym pomogła, ale gdzieś chyba umyka mi całość XD zrozumiałam, że poziom trudności w turniejach zgodnie z algorytmem zależy od poziomu cudów ogółem, ekspansji itd. Żeby zmniejszyć straty ilościowe w turnieju powinnam dbać o to by nie zwiększać niepotrzebnie wielkości oddziału turniejowego. Wciąż mnie nurtuje kwestia bastionu, usuwać czy nie... skoro bastion zwiększa oddział szkoleniowy, a nie turniejowy to jaki jest jego negatywny wpływ na turniej (pomijając ogólny wpływ wszystkich cudów)? Czy ja to źle rozumiem? Usunięcie bastionu, a w zamian dostawienie zbrojowni??
Chriss w poprzednich postach pisałeś o negatywnym wpływie hal na turniej, chodziło o same hale czy po prostu rozwijanie cudu jako tako i wplyw rozwijania cudów na powiększenie oddziału? Na ten moment hale dają mi 100% więcej populacji z tej samej powierzchni co rezydencje plus bonus produkcji, mały czy duzy sprawa dyskusyjna, ale jednak jest i to w ramach tej samej powierzchni;) Jeśli zadaję pytanie które już się pojawiło prosze o wybaczenie, czytam ile mogę, jednak po przerwie mam sporo do nadrobienia;)
 
Do góry