Jak najbardziej mozna zdobyc Sowe na 10 lvl. Gracz ma prosty wybor:
1. Odkrywac wszystkie elementy zdrapki (nawet po trafieniu dziennej) i nie uzywac przetasowania za 45 kluczy. To znaczaco zmniejsza sredni koszt jednego artefaktu, co pozwala zdobyc 9 artefaktow, potrzebnych do wyewoluowania Sowy do 10 lvl. Minusem tej strategii jest koniecznosc ograniczenia sie do ok. 12 nagrod dziennych za 5000 kluczy z calego eventu.
2. Uzywac przetasowania zawsze tuz po trafieniu nagrody dziennej. To zwieksza ilosc wylosowanych dziennych, ale zawyza tez sredni koszt zdobycia jednego artefaktu.
Cos kosztem czegos, ale stwierdzenie, ze nie mozna zdobyc w pelni wyewoluowanej nagrody glownej, nie odpowiada prawdzie.
Punkty powitalne + 25 za każde logowanie kolejnego dnia to 825 pkt.
Zbiór średnio dziennie liczę na poziomie 35 pkt, co daje 1155 pkt.
Za wszystkie zadania mamy 3300 pkt, czyli wychodzi suma 5280 pkt.
Potrzeba przejść 13 ścieżek, aby zyskać 7 ewolucji, czyli musimy wydać 6500 pkt (13x20x25).
Brakuje 1220 pkt lub podzielone przez 25 - 49 prezentów.
Zakładając, że zrobimy 13 plansz (5280/16/25) to w każdej musielibyśmy zdobyć 4 dodatkowe prezenty.
Być może wychodzi to na styk, bo mamy jeszcze podwojenie nagrody i podgląd (teoretycznie możemy zwiększyć ilość prezentów). No i w woli ścisłości większość otrzymała jeszcze punkty z maila.
Ale czy o to ma chodzić w evencie 30+ dniowym? Można zrozumieć, że Twórcy bardzo nie chcą aby był używany przycisk za 45 pkt. Ale jest to strasznie naciągane, zdecydowanie za bardzo. Po to są różne nagrody dnia, aby gracz miał w czym wybierać.
Realnie do zdobycia 10 poziomu brakuje około 600 pkt (1,5 ścieżki). Ale to już z elementem losowości. Jedni dojdą kapkę dalej, a inni nawet nie zdobędą 9 poziomu budynku. To jest gra i liczy się grywalność, a nie teoria z doświadczeniami w warunkach laboratoryjnych.