• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Ważne [Komentarze] Przygody Bractw!

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser626
  • Data rozpoczęcia

blazius1

Paladyn
Pełna zgoda, jeśli frekwencja jest na wszystkich serwerach podobna, jak na naszych.
Potencjał nadal jest, ale po raz kolejny niewykorzystany.

Taka ciekawostka: Wędrowny kupiec I na czasie 3h, dale tyle samo niebonusowych tier1 , co odpowiednia manufaktura (czyli też niebonusowa) na 23 poziomie. Dokładniej mówiąc to daje losowo jeden z dwóch niebonusowych t1 w tej ilości.

Czyli obiektywnie patrząc jest to bardzo dobry budynek...

...do zburzenia w czwartek.
 
Ostatnia edycja:

Midi67

Rozbójnik
Taka ciekawostka: Wędrowny kupiec I na czasie 3h, dale tyle samo niebonusowych tier1 , co odpowiednia manufaktura (czyli też niebonusowa) na 23 poziomie. Dokładniej mówiąc to daje losowo jeden z dwóch niebonusowych t1 w tej ilości.

Czyli obiektywnie patrząc jest to bardzo dobry budynek...

...do zburzenia w czwartek.

To faktycznie 290 surowców na 3 godziny... wooooow ... szał szczególnie dla graczy którzy zakończyli 11 rozdział... :) gdy na negocjacje jakiekolwiek idą dziesiątki tysięcy :) a do tego nowa rasa będzie potrzebowała 20 ekspansji....

@Dragomira :) czy dotrzymacie terminu 08.02 z 12 rozdziałem.. czy znowu coś pójdzie nie tak :)... jakoś nie widzę ogłoszenia... TRĄBA jakoś dziwnie milczy....
 

DeletedUser2017

Guest
Mała statystyka co robi gracz w rozdziale krasnali nie uczestniczący w PB: 3 manufki podniesione na kolejny poziom + 1 o dwa poziomy, 4 warsztaty o jeden poziom, koszary o 2 poziomy, postawiony nowy cud, zdobyte 2 ekspansje + powiększenie mapy świata o jakieś 400ptk. do tego zaliczone kilka badań z drzewka, uzupełnione magazyny i parę innych drobiazgów. I kto tu powie, że nie można się świetnie bawić a nowy turniej za pasem :D
 

DeletedUser2043

Guest
Jeżeli w waszych bractwach (bojkotujących przygodę) są gracze, którzy mimo słabych nagród chcą jednak powalczyć w kolejnych przygodach i namieszać w czołówce, to zapraszam do MGŁY [arendyll]. To jedyna część gry, gdzie mamy do czynienia z bezpośrednią rywalizacją bractw. A ~ MGŁA ~ skupia graczy z zacięciem do rywalizacji. Na razie brakuje nam terenu pod infrę, ale nadrabiamy dyscypliną i organizacją.
 

DeletedUser2937

Guest
Nie wypowiadałem się do tej pory co do nagród. Zgoda, że te za poszczególne mapy to lipa ale te za 3 pierwsze miejsca są moim zdaniem OK. Np. Sferyczny Pieniek to 3700 kultury podczas gdy ten, który mam z eventu daje mi 3000. Może na innych poziomach jest inaczej ale na tym, na którym jestem wygląda całkiem OK.
 

DeletedUser2937

Guest
Mała statystyka co robi gracz w rozdziale krasnali nie uczestniczący w PB: 3 manufki podniesione na kolejny poziom + 1 o dwa poziomy, 4 warsztaty o jeden poziom, koszary o 2 poziomy, postawiony nowy cud, zdobyte 2 ekspansje + powiększenie mapy świata o jakieś 400ptk. do tego zaliczone kilka badań z drzewka, uzupełnione magazyny i parę innych drobiazgów. I kto tu powie, że nie można się świetnie bawić a nowy turniej za pasem :D
A co robi w tym samym czasie gracz będący w orkach? Jak wiedzą gracze, który już je zaliczyli ten etap ciągnie się w nieskończoność, ze względu na zadania z drzewka.
Wszystkie budynki już dawno podniesione do maksymalnych poziomów.
Ekspansja 1, bo mam już 241 prowincji i każda następna trwa dość długo i odpowiednio kosztuje.
Zaliczone 2 zadania z przedostatniej grupy w drzewku i zebrane 88% zasobów rasowych na ostatnie zadanie w drzewku.
1 cud podniesiony o 1 poziom.
Wynik w turnieju powyżej 2000 pkt.
Tak więc również świetnie się bawię ale gram w przygodzie bo nasze bractwo korzysta ze wszystkich możliwości gry.
Świetną zabawę i tak jest można sobie dodatkowo uatrakcyjnić i przy okazji dostać jedną z nagród z pudła, którą już teraz mamy w kieszeni.
 

DeletedUser174

Guest
a co robi gracz, który skończył/a niziołki?

drzewko skończone kilka miechów temu
budynki zupowane kilka miesięcy temu
mapy nie ma sensu powiększać, bo max limit ekspansji z mapy juz dawno osiągnięty... wymieniać dalej?

puste miejsce po niziołkach zastąpiła plantacja warsztatów pod zadania na złoto. Teoretycznie to żaden wysiłek przy okazji zebrać kilka odznak... teoretycznie tak.
tylko po co? żeby kupca dostać? wolę popatrzeć na tą moją wspaniałą plantacje warsztatów... może pomyslę i jeszcze ze 2 warsztaty gdzieś wcisne? yyy ale po co? eee lepiej wejdę na forum i sobie poczytam jak to sie ludziki podniecają że przygody i że "możliwości gry" i ze "rywalizacja"...

tylko czy to nie kulawa ta rywalizacja trochę jak tyle ludków zlewa przygody?
 

DeletedUser2937

Guest
a co robi gracz, który skończył/a niziołki?

drzewko skończone kilka miechów temu
budynki zupowane kilka miesięcy temu
mapy nie ma sensu powiększać, bo max limit ekspansji z mapy juz dawno osiągnięty... wymieniać dalej?

puste miejsce po niziołkach zastąpiła plantacja warsztatów pod zadania na złoto. Teoretycznie to żaden wysiłek przy okazji zebrać kilka odznak... teoretycznie tak.
tylko po co? żeby kupca dostać? wolę popatrzeć na tą moją wspaniałą plantacje warsztatów... może pomyslę i jeszcze ze 2 warsztaty gdzieś wcisne? yyy ale po co? eee lepiej wejdę na forum i sobie poczytam jak to sie ludziki podniecają że przygody i że "możliwości gry" i ze "rywalizacja"...

tylko czy to nie kulawa ta rywalizacja trochę jak tyle ludków zlewa przygody?
Odnosiłem się już do tych wszystkich rzeczy poprzednio.
Nagrody za mapy to faktycznie porażka ale te za trzy topowe miejsca to moim zdaniem zdecydowanie co innego i jest się o co bić przynajmniej z mojego punktu widzenia.
Jeśli nie widzisz sensu uczestnictwa w PB to masz oczywiście do tego prawo.
A czy rywalizacja kulawa... w pewnym sensie przyznaję Ci rację. Im więcej bractw w PB tym wynik bardziej odzwierciedla rzeczywistość. Ale z drugiej strony nawet rywalizując tylko z jednym bractwem można mieć fajną zabawę - my bijemy się do końca o pierwsze miejsce, a bractwo z drugiego wciąż depcze nam po piętach.
Poza tym, jak mówi stare sportowe przysłowie: zwycięzców się nie sądzi ;)
 

DeletedUser2264

Guest
Odnosiłem się już do tych wszystkich rzeczy poprzednio.
Nagrody za mapy to faktycznie porażka ale te za trzy topowe miejsca to moim zdaniem zdecydowanie co innego i jest się o co bić przynajmniej z mojego punktu widzenia.
Jeśli nie widzisz sensu uczestnictwa w PB to masz oczywiście do tego prawo.
A czy rywalizacja kulawa... w pewnym sensie przyznaję Ci rację. Im więcej bractw w PB tym wynik bardziej odzwierciedla rzeczywistość. Ale z drugiej strony nawet rywalizując tylko z jednym bractwem można mieć fajną zabawę - my bijemy się do końca o pierwsze miejsce, a bractwo z drugiego wciąż depcze nam po piętach.
Poza tym, jak mówi stare sportowe przysłowie: zwycięzców się nie sądzi ;)

Życzę w takim razie 1-go miejsca na podium :) Szczerze :)
 

Azulena

Rozbójnik
Jak miło...
Zabawa na luzie, rywalizacja o pierwsze miejsce...

Życzyłabym sobie, żeby wszelkie eventy, "Przygody" i inne takie, miały wyraźne "oznakowanie" - do kogo są adresowane.

Dla mojego małego Bractwa z połową Graczy nowych w grze, ta "Przygoda" to coś, co wyraźnie zniechęciło do gry.

Na drugiej mapie na początku ścieżki produkcje DWUDNIOWE, przy jednoczesnym braku "oglądu" wszystkich odznak posiadanych już przez Bractwo (nawet dla Arcy), doskonale zniechęciły do starania się o cokolwiek. :(

Właśnie ze względu na Graczy nowych w grze, którzy z poprzednimi edycjami nie mieli do czynienia, chciałam, abyśmy robili tę Przygodę. Teraz żałuję, bo spadek "morale" jest bardzo wyraźny.

Pierwsza mapa ich zachęciła, załapali o co w tym chodzi, a druga ... produkcja DWUDNIOWA w wydarzeniu trwającym pięć dni!

To miło, że ci z TOP dobrze się bawią - i nie miałabym żadnego żalu do "twórców", o to, że moje bractwo się nie bawi, gdyby było wiadomo przed rozpoczęciem, że to nie dla nas.

Czyli jak na wstępie - wydarzenia powinny mieć wskazanych adresatów. Żeby małe Bractwo i nowi w grze Gracze nie byli narażeni na frustrację zamiast zabawy.
 

DeletedUser2264

Guest
Jak miło...
Zabawa na luzie, rywalizacja o pierwsze miejsce...

Życzyłabym sobie, żeby wszelkie eventy, "Przygody" i inne takie, miały wyraźne "oznakowanie" - do kogo są adresowane.

Dla mojego małego Bractwa z połową Graczy nowych w grze, ta "Przygoda" to coś, co wyraźnie zniechęciło do gry.

Na drugiej mapie na początku ścieżki produkcje DWUDNIOWE, przy jednoczesnym braku "oglądu" wszystkich odznak posiadanych już przez Bractwo (nawet dla Arcy), doskonale zniechęciły do starania się o cokolwiek. :(

Właśnie ze względu na Graczy nowych w grze, którzy z poprzednimi edycjami nie mieli do czynienia, chciałam, abyśmy robili tę Przygodę. Teraz żałuję, bo spadek "morale" jest bardzo wyraźny.

Pierwsza mapa ich zachęciła, załapali o co w tym chodzi, a druga ... produkcja DWUDNIOWA w wydarzeniu trwającym pięć dni!

To miło, że ci z TOP dobrze się bawią - i nie miałabym żadnego żalu do "twórców", o to, że moje bractwo się nie bawi, gdyby było wiadomo przed rozpoczęciem, że to nie dla nas.

Czyli jak na wstępie - wydarzenia powinny mieć wskazanych adresatów. Żeby małe Bractwo i nowi w grze Gracze nie byli narażeni na frustrację zamiast zabawy.
Dlatego, jak zobaczyliśmy co to za jazdę wymyślili już na becie za śmieszne nagrody zaczął się bojkot.. Szkoda wszystkiego,
głównie zapału i rozczarowania
 

DeletedUser2014

Guest
@Azulena te PB były skierowane ewidentnie do dużych bractw i to grających bardzo aktywnie. O ile produkcje można było jakoś zrobić, o tyle czarów nie nadgonisz. Nie nastawiasz kilku akademii. Jedyne co to liczenie na łut szczęścia w pomocy, produkcja akademii i turnieje, gdzie też z tymi czarami różnie jest. Nasze bractwo poległo nawet nie na długich produkcjach ale właśnie na czarach. Tego nie idzie przeskoczyć.
Podsumowując przygody dużo trudniejsze, nagrody dużo śmieszniejsze. Tak, robiliśmy, przygoda pobudziła chęć współpracy ale co z tego? Na końcu niedosyt i rozczarowanie. Szkoda
 

DeletedUser2823

Guest
Fakt ta przygoda jest trudna, bo i pomniki 2 dniowe i różdżki, mikstury, kapelusze.
Muszę jednak przeznać, że zabawa przednia, z dużą dawką goryczy; jak to w życiu.
 

DeletedUser1530

Guest
wiecie co akurat te 3 nowe odznaki to bym bardzo szybko zdobywał przy akademii lvl 5 zaklęcia co 4 godzinki a towar pewnie by wystarczył z produkcji 3 godzinnej w moim już leśno-elfickim mieście. Ale że jestem wybitnie anty-przygodowy to mi akurat fajnie się złożyło że mogłem w porę wyjść z bractwa i uniknąć tych mordek zlecających produkowanie tych nieszczęsnych odznak
 

DeletedUser2014

Guest
O tak, 6 odznak dziennie. Na ile punktów by ci to wystarczyło? Wiem, bractwo ma 25 graczy. Powiesz że wszyscy mają 5 poziom akademii? No to szacun
 

DeletedUser1530

Guest
prawdę powiedziawszy to na ani jeden punkt by tego nie starczyło bo po prostu nie były by produkowane z tego co wiem bractwo też nie brało udziału a ja ich od razu informowałem że nic nie będę robił w przygodzie.
 

DeletedUser2043

Guest
@Azulena te PB były skierowane ewidentnie do dużych bractw i to grających bardzo aktywnie. O ile produkcje można było jakoś zrobić, o tyle czarów nie nadgonisz. Nie nastawiasz kilku akademii. Jedyne co to liczenie na łut szczęścia w pomocy, produkcja akademii i turnieje, gdzie też z tymi czarami różnie jest. Nasze bractwo poległo nawet nie na długich produkcjach ale właśnie na czarach. Tego nie idzie przeskoczyć.
Podsumowując przygody dużo trudniejsze, nagrody dużo śmieszniejsze. Tak, robiliśmy, przygoda pobudziła chęć współpracy ale co z tego? Na końcu niedosyt i rozczarowanie. Szkoda

My nie jesteśmy dużym bractwem [~ MGŁA ~], więc nie trzeba dużych rozbudowanych kont aby rywalizować o podium przygody - wystarczy dobra organizacja i zgrany kolektyw. Nie ma żadnego problemu z produkcją 2-dniową, nam nawet zostało prawie 20 posągów, nie było już gdzie ich użyć (mała wpadka przy planowaniu). Tak samo czary nie sprawiły jakiś szczególnie dużych kłopotów, po prostu trzeba wysoko grać w turnieju i czarów można mieć pod dostatkiem.
Ale jak ktoś z góry zakłada, że mu się coś nie podoba, to nic w tej materii nie ugra.

Na drugiej mapie na początku ścieżki produkcje DWUDNIOWE, przy jednoczesnym braku "oglądu" wszystkich odznak posiadanych już przez Bractwo (nawet dla Arcy), doskonale zniechęciły do starania się o cokolwiek. :(

Ja miałem w miarę na bieżąco informację o stanie odznak u graczy, tylko innym musi się chcieć to info podać. Ale przyznam, że takie narzędzie ułatwiłoby planowanie produkcji w bractwie.

Zapraszam chętnych, którzy chcą spróbować swoich sił w następnej przygodzie. Zrobimy z Was zwycięzców :D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry