W zamyśle projektantów powinna to być od początku do końca zgadywanka i loteria - albo losujemy coś, co nam się podoba, albo chomikujemy Klucze na później, nie wiedząc co się trafi.
To ja już wiem, co mi się w tej grze NAJBARDZIEJ NIE PODOBA.... Projektanci!!!
Organicznie wręcz nie znoszę wszelkiego "zgadywania", obojętne w jakiej sprawie. Lubię wiedzieć z góry wszystko, co jest możliwe.
Życie było by nie do wytrzymania, gdyby wszystko trzeba było zgadywać, gdyby wszystko było jedną wielką niewiadomą - na samą myśl słabo mi się robi.
A są ludzie, którzy w sytuacji, gdy ich życie staje się taką niewiadomą, posuwają się do ostateczności.....
Jeżeli ktoś ma osobowość taką a nie inną, wielką wartością jest dla niego wiedza co go czeka (w zakresie możliwym oczywiście i przy stałym założeniu, że elementu nieprzewidywalności nie da się wykluczyć), to tego samego szuka w rozrywce.
Nawet więcej - w rozrywce ta przewidywalność ma być większa niż w życiu, bo tutaj to jest możliwe. Tutaj "ktoś" ma wpływ na to co będzie i może to opisać w Wiki, zapowiedziach eventów, itd.
Samo czekanie na wieści z Bety jest dla mnie irytujące i upokarzające - nie zrobię eventu bez tego, co przekazują Gracze równolegle grający na Becie, a oni mają tę możliwość, dzięki "łasce" twórców, którzy muszą sprawdzać czy wszystko gra i pozwalają, aby te informacje były przekazywane.
A jak do tego dochodzi czekanie na wieści o kolejnych nagrodach...
W ub. roku event był niezły, event jesienny był dobry a grafika przeurocza, co osładzało resztę...
A tego aktualnego to ja już mam dość.
Teraz weszłam najpierw na Forum, bo aż mi się nie chce wchodzić do gry...
Mam dodatkowe zajęcie akurat od początku eventu jeszcze do jutra, nie mam czasu na wertowanie z wyprzedzeniem listy zadań, więc miałam dwudniową przerwę w evencie, nie dostałam jeszcze żadnej przyzwoitej nagrody i nie mogę się nawet dowiedzieć, czy jakakolwiek będzie...
A końcowej nie chcę (brak miejsca) a i tak nie mam już żadnych szans. Super.