Czyli jednym słowem niema co patrzeć na procenty podane w skrzynkach tylko iść na jak największą liczbe losować czyli brać najtańsze..
Wybor najmniejszych skrzynek w tym akurat evencie wynikal u mnie z tego, ze interesowaly
mnie wylacznie nagrody dzienne i nie przeszkadzaly mi "smieci" wpadajace z tanich skrzynek.
Ale na procenty trzeba patrzec, bo z tego wlasnie ten wybor wynikal. Chodzi o to, ze w tym
systemie losowan majac okreslona ilosc platkow szansa na kilka nagrod dziennych jest wieksza
ze skrzynek za 40 i 60, niz z tych za 120 -140.
Wezmy przykladowe 1200 platkow.
Przy skrzynkach za 40 mamy 30 losowan z szansa 15%, czyli statystycznie powinno wpasc
4.5 studni za 1200 platkow.
Skrzynki za 60 (szansa 15%) pozwalaja na 20 losowan, czyli mamy statystycznie 3 studnie.
Skrzynki za 80 (szansa 20%) to 15 losowan, statystycznie rowniez 3.
Przy skrzynkach za 120 (szansa 25%) mamy 10 losowan, statystycznie 2.5 studni.
Z "normalnym" systemem 50/90/140 wyglada to troche inaczej, ale w tym evencie
jesli chodzi o nagrody dzienne, to im mniejsze skrzynki, tym wiecej nagrod
mozna wylosowac za taka sama ilosc platkow. To tyle jesli chodzi o matematyke i teorie,
niestety w praktyce roznie bywa, jak wszyscy wiemy
W "normalnym" miescie nie zawsze warto losowac te najtansze, bo tam smieci z
losowan juz raczej przeszkadzaja. Czasem lepiej miec mniejsze szanse na nagrode
dzienna, ale w razie niepowodzenia dostac np. przyspieszacz 14h z jednej wiekszej
skrzynki zamiast trzech po 1h z trzech tanszych skrzynek.