Ten wątek powinien zostać przesunięty do działu "Karczma".
Siedzi sobie grupka graczy, popija piwo i marudzi.
Jak to przy piwku to i się pokłócą.
A efekt - żaden. Pisanie na forum jak widać ma znikomy wpływ na INNO i trzeba innych metod żeby nasz głos był skuteczny.
Przy poprzednich przygodach, gdy był dużo większy zapał do bojkotu pisałem, że sam bojkot to za mało. Za tym musi iść PR.
Czyli informacja na zachodnich forach, na facebooku.
I cisza, nikt palcem nie kiwnął.
I teraz te same osoby co bulgotały poprzednio marudzą znów że inno to, że inno tamto.
Zmarnowaliście poprzedni bojkot to ten nie wyjdzie i zdaje sobie z tego większość graczy i stąd tylko kilka powtarzających się graczy w temacie.
Teraz sobie popłaczcie i życzę sukcesów w walce o kolejne rewelacyjne trofea. I to nie żart, patrząc na politykę Inno, w następnych przygodach to dopiero będzie kicha.
Uprzedzając zarzuty - nie znam angielskiego i nie mam konta na fejsie.