Iglica to osobny temat. Jest swietnym uzupelnieniem, ale tylko uzupelnieniem. Mozna w niej zdobyc rozne nagrody przydatne w rozwoju miasta. Przy czym rzeczywiscie jest na tyle wszechstronna, ze zyski z niej mozna spozytkowac rowniez w celu zwiekszenia wydajnosci turniejowej, ale z jeszcze wiekszym powodzeniem mozna je przeznaczyc na rozwoj i moim zdaniem to byl glowny cel jej wprowadzenia, oprocz szeroko pojetego uatrakcyjnienia gry oczywiscie.
Moim zdaniem nie ma (teoretycznie) czegos takiego, jak system (czy tez rezim, jak zwal tak zwal) Iglica-turniej, widze raczej wiekszy i zamierzony zwiazek pomiedzy Iglica i Tworzeniem. To MY, zaawansowani gracze i turniejowe oszolomy, stworzylismy sobie system Iglica-turniej w celu zwiekszenia wydajnosci turniejowej, ale glowe daje, ze celem wprowadzenia Iglicy byl wzrost mozliwosci szybkiego rozwoju miasta, a nie pomoc w zwiekszaniu wydajnosci turniejowej.
Dlaczego tak mysle ? Tak konkretnie: celem tworcow bylo i jest ulatwienie przechodzenia poczatkowych epok przy jednoczesnym utrudnieniu tych ostatnich epok. Zamysl jest oczywisty - nowi gracze powinni miec poczucie, ze "jeszcze za ich zycia" beda w stanie doszlusowac do tych najbardziej rozwinietych. Maja sie nie zniechecac i zostac w grze, tym bardziej, ze to wlasnie oni te gre utrzymuja. W takich wlasnie kategoriach mysla tworcy, czyli klada nacisk na rozwoj miast graczy w poczatkowych i srednich epokach, a nie na wydajnosc turniejowa. Niebotyczny wzrost wydajnosci turniejowej kiedys to nie bylo zamierzone dzialanie, tylko kombinacja i efekt uboczny 2 czynnikow:
1. Brak wyobrazni ze strony tworcow, bo nawet im sie nie snilo, ze gracze beda w stanie wykorzystac pewne elementy gry na takie sposoby, jak to mialo i ma miejsce. Pamietasz komentarz o "eliminowaniu niepozadanych praktyk" ?
Do dzis ich nie wyeliminowali, choc mocno sie staraja, trzeba przyznac
2. Pojawienie sie w grze "matematykow" i turniejowych maniakow, ktorzy te elementy potrafili wykorzystac i stworzyc te "niepozadane praktyki".
Takze nie, obecnie nawet mowy nie ma o promowaniu turniejow, za to jak najbardziej ma miejsce promowanie Iglicy, ktora na szczescie nie jest juz elementem sprzyjajacym konkurencji w az takim stopniu, jak turnieje. Tworzenie moze byc wprawdzie wykorzystane rowniez w celu zwiekszenia wydajnosci turniejowej, ale znowu - patrzac na to tak obiektywnie, poczatkujacemu i srednio zaawansowanemu graczowi o wiele bardziej przyda sie w celu rozwoju miasta. Mamy tam nie tylko wzmocnienia wojska, ale doslownie wszystko - czasowki, budynki kulturowe, AW, scrolle na mlotki i zloto itd.
Podsumowujac, uwazam, ze tworcy promuja obecnie Iglice i Tworzenie (czy tez ogolnie Akademie Magii), pragna utrzymac dotychczasowe znacznie eventow, ale na pewno nie promuja turniejow (a przynajmniej nie celowa), bo po pierwsze absolutnie nic z tego nie maja, a po drugie nawet te stare "niepozadane praktyki" nie zostaly jeszcze wyeliminowane
Po co mieliby dodawac nowe ? Podtrzymuje swoja teze, ze to my, gracze, odpowiadamy za utrzymujaca sie presje na wyniki turniejowe i na taki wlasnie styl gry, oparty na wysokiej wydajnosci miasta.