• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Moje pytania ;)

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser3975
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser3975

Guest
Tak, dobry pomysł. Wydrukuję w 3D HD, oprawię w ramki i powieszę na ścianie ;)

A poważnie, nie jest takie proste, każdy daje korzyści i trzeba to dobrze przemyśleć, żeby później nie żałować. Nie cofnie się tej operacji :)

Przy okazji... dla informacji - nie da się nie "badać"/wypełniać paska Powiększenie Oddziału 2 czy 3, chcąc iść naprzód. Jak widać na pr. scr. mus to zrobić aby pchnąć motyw dalszego rozwoju.
 

Załączniki

  • badanie.jpg
    badanie.jpg
    514,7 KB · Wyświetlenia: 13
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser3033

Guest
Angel.A
w drzewku są powiększenia które kończą się ślepą ścieżką to te omijaj łukiem ;)
ma to same plusy oszczędzasz PW
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser2017

Guest
@Angel.A żeby iść do przodu w badaniach musisz zrobić powiększenie oddziału 4 jest ono obowiązkowe do przejścia w drzewku badań ponieważ jest ono połączone z innymi badaniami, natomiast powiększenie oddziału 5 jest nieobowiązkowe i tego typu powiększenia czyli nie połączone z resztą badań omijaj i ich nie rób :)
 

Sorcha

Rycerz
Tak, dobry pomysł. Wydrukuję w 3D HD, oprawię w ramki i powieszę na ścianie ;)
Wiesz to tylko propozycja, a nie od razu drukuj i to jeszcze w 3D HD;)! Ale tapetę na pulpit możesz sobie zrobić, nie będziesz tęsknić za ulubionymi budynkami! ale nie to jest celem tej gry! Tylko rozwój Elvenaru a jaką drogę wybierzesz to już trzeba zaplanować, a czasem nawet plany zmieniać, bo albo surowców brakuje albo wojska.
 

DeletedUser2017

Guest
Sądzę że temat wielokrotnie już poruszany na forum że aby wybrać sobie i wypracować odpowiednią strategie to tak gdzieś od krasnali dopiero można o tym myśleć wcześniej to nie ma sensu.
 

DeletedUser3975

Guest
Nie mam "krasnali", więc mogę jeszcze poszaleć wyobraźnią ;)

Wiesz to tylko propozycja, a nie od razu drukuj i to jeszcze w 3D HD;)! Ale tapetę na pulpit możesz sobie zrobić, nie będziesz tęsknić za ulubionymi budynkami! ale nie to jest celem tej gry! Tylko rozwój Elvenaru a jaką drogę wybierzesz to już trzeba zaplanować, a czasem nawet plany zmieniać, bo albo surowców brakuje albo wojska.

Gdybym miała naście lat, to wierz mi tapetka wylądowałaby na bank :)

Nie wiem dlaczego przyczepiłeś się tak usilnie tych budynków, na które nie mam takiego parcia jak Ci się wydaje. Napiszę tak, żebyś mógł zrozumieć co mnie tak na prawdę wciągnęło w jej tryby. Grafika, jej oprawa wizualna... Kiedy masz pierwszy raz styczność z reklamą, to jaki zmysł uruchamiasz jako pierwszy? W moim przypadku to wzrok. Nie zdążyłam się wgryźć w jej rozwój, patrząc na szatę graficzną. W Twoim odbiorze zapewne jest odwrotnie, nie wiem...
Moja perspektywa - czym więcej czasu spędzam w tej grze, tym coraz słabsze są moje bodźce, właśnie ze względu na wspomniany przez Ciebie "rozwój", nie jest już tak "cukierkowo" ;) Zamiast motywacji, jest cały czas pod górkę. I nie chodzi tylko o losowe nagrody na skrzynki e-mail, ale o groteskowe (w złym tego słowa znaczeniu) moim zdaniem podejście Twórców do graczy.
Na dole jeden z przykładów, ostatni dzień eventu, wiadomo - wszyscy palą się by zebrać wszystkie chorągiewki i wylosować ostatnią z nagród, a tu taki "babol" (karnawałowa opcja zadań znika). Mam wrażenie, że utrudnia się ich zdobycie, a nie zachęca w sposób "fair".
Czy ja słyszę złośliwy chichot? Cóż... może mi się przesłyszało.
 

Załączniki

  • event.jpg
    event.jpg
    237,3 KB · Wyświetlenia: 15

DeletedUser3033

Guest
hmm jakby ci to wyjaśnić
cierpliwość to najważniejsza cecha w jaką musisz się zaopatrzyć w tej grze i to nie do samej gry tylko do twórców tej gry :D
jak i również nie chce przyćmić twojej wypowiedzi więc się streszczam bo jesteś nowym graczem zderzającym się z realiami gry
i to co piszesz może być cenną wskazówką dla twórców gry ;)
ymm nie bym był sobą jak bym tego nie dopisał :D
jeśli coś ci się wydaje logiczne cz oczywiste ta gra ci udowodni że się mylisz jak by to głupio nie brzmiało :confused:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Sorcha

Rycerz
@Angel.A jeśli chodzi o mnie to właśnie wybrałem Elfy, ze względu na bardziej bajkową, fantastyczną grafikę. Grafika rasy Ludzi choć jest świetna, ale to typowa grafika miast średniowiecznych (jak zresztą jest napisane w opisie), trochę szaro-bura. Każda rasa wraz z postępem gry będzie miała swoje "górki i dołki". Czytając wiki Elvenaru i porównując obie rasy łatwo się o tym przekonać.
Karnawał_Ikony_Zadań.png
Jeśli zrobisz wszystkie 85 zadań to ta zaznaczona ikona na niebiesko znika i tak jak wspomina @Nusion to normalne, co do zaznaczonej na czerwono to przed zakończeniem eventu raczej nie powinna zniknąć.
 

DeletedUser3975

Guest
Shadows Dragon :) Nic dodać, nic ująć. Czym dalej, tym trudniej/gorzej. Same rozwiązywanie konfliktów za pomocą "miecza" i zdobywanie prowincji/ekspansji to czysta parodia, druga opcja/negocjacje, się sprawdza jeśli masz zapas surowców. Urok i czar prysł, dosłownie co krok wpadam w jej sidła. Czy tylko ja mam dziwne wrażenie, że nie do końca jest tak jak powinno być? (pytanie retoryczne) ;)

Nusion, zdaję sobie sprawę, że to nie błąd ale musiałam to z siebie wyrzucić, inaczej nie byłabym sobą ;)
To był głos niedowierzania :D ha ha ha

Sorcha, jak widzisz ja również :) Rasa ludzka to przeżytek, realnie też szarobura, a moja wyobraźnia widocznie nie mieści się w ramach jej ubogiej palety barw.

Pozdrawiam wszystkich
 

DeletedUser2017

Guest
Dziś kończy się event karnawałowy a co za tym idzie znikły też badania dzienne jeśli oczywiście zrobiłaś je wszystkie łącznie z dzisiejszym pozostaje jedynie zbieranie cukierków w koło miasta :)
 

Sorcha

Rycerz
@Angel.A Rzecz w tym, że nie widzę (żart) bo to nie ten serwer, ale sprawdziłem na Elvenstats i jesteś w drugim rozdziale ostatni moment, że podjąć decyzje czy grać dalej;)? Podobno po ukończeniu 3 (trzeciego) rozdziału konta zostają na zawsze na serwerze. Jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi. Ale ogólnie dopóki masz proste zadania (bez ras gościnnych), rozdziały 6 i dalej to gra się przyjemnie. Ciesz się póki czasy zwiadów są niskie, a koszty negocjacji w prowincjach nie wymagają orków.
 
Ostatnia edycja:

DeletedUser110

Guest
Angel.A
w drzewku są powiększenia które kończą się ślepą ścieżką to te omijaj łukiem ;)
ma to same plusy oszczędzasz PW
Ma to istotnie dużo plusów, ale nie same.
Szczególnie na początku gry, podbijanie prowincji wojskiem jest wykonalne. Zresztą nawet w Konstruktach zdarzają się prowincje w których walka jest do wygrania. Tak więc jeden plus badania powiększenia oddziałów jest.
Podobno też, jak się ma zbadane powiększenie oddziałów, to negocjacje na mapie są tańsze w porównaniu to powiększenia niezbadanego. Nie wiem czy to prawda, ale wydaje się logiczne.
Następnym plusem jest to, że cuda produkujące wojsko mają produkcję zależną od wielkości oddziału. Tak więc mając zbadanych więcej powiększeń oddziałów, mamy więcej darmowego wojska.
 

Nusion

Kapłan
Ma to istotnie dużo plusów, ale nie same.
Szczególnie na początku gry, podbijanie prowincji wojskiem jest wykonalne. Zresztą nawet w Konstruktach zdarzają się prowincje w których walka jest do wygrania. Tak więc jeden plus badania powiększenia oddziałów jest.
Podobno też, jak się ma zbadane powiększenie oddziałów, to negocjacje na mapie są tańsze w porównaniu to powiększenia niezbadanego. Nie wiem czy to prawda, ale wydaje się logiczne.
Następnym plusem jest to, że cuda produkujące wojsko mają produkcję zależną od wielkości oddziału. Tak więc mając zbadanych więcej powiększeń oddziałów, mamy więcej darmowego wojska.
Tak, na mapie niby nieco ułatwia, ale za to praktycznie dyskwalifikuje z regularnego udziału w turnieju.
W miarę rozwoju zwiady są coraz dłuższe, więc te tańsze niegocjacje to jedna-dwie prowincje w tygodniu. Natomiast w turnieju robimy co tydzień dziesiątki-setki prowincji, zrobimy je dużo mniejszym kosztem (i wojsko i surka), jeśli pominiemy badania powiększenia oddziału! A o korzyściach z robienia turniejów chyba pisać nie trzeba... :)
 
Ma to istotnie dużo plusów, ale nie same.
Szczególnie na początku gry, podbijanie prowincji wojskiem jest wykonalne.
Zbyt krotko mozna czerpac z tego korzysci, by warto bylo podwyzszac
sobie przez to koszty w turniejach na stale, bo tego kroku nie da sie juz cofnac.
To oczywiscie tylko moje zdanie.
Podobno też, jak się ma zbadane powiększenie oddziałów, to negocjacje na mapie są tańsze w porównaniu to powiększenia niezbadanego. Nie wiem czy to prawda, ale wydaje się logiczne.
Na mapie koszty negocjacji sa uzaleznione od kilku czynnikow, ale wielkosc
wlasnego oddzialu nie jest jednym z nich. W turniejach jest oczywiscie jeszcze
inaczej, ale to zupelnie osobny temat.
 

DeletedUser110

Guest
Tak, na mapie niby nieco ułatwia, ale za to praktycznie dyskwalifikuje z regularnego udziału w turnieju.
Hm. Mam odblokowane wszystkie powiększenia oddziałów. Co do udziału w turniejach - nie czuję się zdyskwalifikowany:
Zrzut-ekranu-2019-03-15-o-17-10-57.png
 

DeletedUser2017

Guest
@Fredek z Fabryki Kredek przyznasz jednak że będąc w konstruktach koszty turnieju są dość wysokie natomiast nie od dziś wiadomo że "maluszek" może więcej i taniej zrobić podobne wyniki do twoich biorąc pod uwagę tez że opuszcza powiększenia oddziałów które nie potrzeba badać.
Dla uściślenia jednak jaki wpływ ma badanie powiększenia oddziału.
Powiększenie nie ma wpływu na siłę przeciwnika stosunek naszych sił do siły przeciwnika jest taki sam jedynie niepozytywnie działa to tak że szkolimy taka samą ilość wojska jednak możemy sformować z nich mniejszą liczbę oddziałów zmienia się przy tym wielkość oddziałów własnych ale przeciwnika również no niestety tak to wygląda.
Dlatego nikt mi nie powie że badając wszystkie powiększenia oddziałów jak leci i nie opuszczając tych zbędnych jest to dobre :)
 

Nusion

Kapłan
Powiększenie nie ma wpływu na siłę przeciwnika stosunek naszych sił do siły przeciwnika jest taki sam jedynie niepozytywnie działa to tak że szkolimy taka samą ilość wojska jednak możemy sformować z nich mniejszą liczbę oddziałów zmienia się przy tym wielkość oddziałów własnych ale przeciwnika również no niestety tak to wygląda.
Dokładnie tak
Stosunek sił jest taki sam, ale że oddział jest większy, to przy stratach ginie większy procent naszego wojska (z koszar), przy porażce ginie więcej - no bo oddział jest większy...
A dodatkowo, czym większe oddziały (nasze i przeciwnika) tym wyższe koszty uczt (nasze niestety)
 

DeletedUser

Guest
Stosunek sił jest taki sam, ale że oddział jest większy, to przy stratach ginie większy procent naszego wojska (z koszar), przy porażce ginie więcej - no bo oddział jest większy...
A dodatkowo, czym większe oddziały (nasze i przeciwnika) tym wyższe koszty uczt (nasze niestety)
Stosunek ilościowy jest taki sam, natomiast wraz z powiększeniem oddziału zmienia się też zróżnicowanie składu przeciwnika.
Jest bardziej urozmaicony - zawsze są jednostki tylko z 3 grup w każdym turnieju, natomiast w coraz mniej korzystnych układach np. 2-4-2 .

Co do większych strat przy zbadanych powiększeniach oddziału - ilościowo oczywiście racja, natomiast procentowo (w odniesieniu do wielkości oddziału) mam wrażenie, że jest trochę mniejszy niż bez powiększeń.
Tyle, że to obserwacja (albo wrażenie) poczyniona na różnych wioskach (inne cuda, inne poziomy itd. ) więc mało miarodajna, a nie zaryzykuję zbadania powiększenia, żeby to sprawdzić ;)
 
Do góry