Nie widzę powodów dla których wpływ budynków z ewentów miałby być zamknięty. Aby nie drażnić topki?
@djmags14, ja nie twierdze, ze miski nie pomagaja. Nie twierdze, ze nowym graczom nie jest trudniej, jesli nie maja Feniksa czy miskow. Przeciez nie o tym mowilem i mowie. Zwalczam tylko nieprawdziwe, nie majace nic wspolnego z faktami wypowiedzi, ze to miski sa powodem tego, ze pewna grupa graczy jest dla niektorych nieosiagalna. Powody sa inne, pisalem o tym w poprzednim poscie. Dyskutujmy sobie o miskach do upadlego w kazdym innym kontekscie, ale chodzilo mi tylko o to, by zaprzestac powolywania sie na "nieosiagalna z powodu miskow topke", bo to po prostu wprowadzanie innych w blad. Nie twierdze nawet, ze masz zle intencje, widze tylko po prostu, ze te bledne opinie wynikaja z niewiedzy i z nieznajomosci tematu (bez urazy). Trzeba to po prostu na spokojnie sprostowac. Jest miedzy nami pewna roznica w tej dyskusji, bo Ty stawiasz tezy i formulujesz opinie, do czego masz zreszta pelne prawo, ale ja znam fakty. Za chwile do tego wroce.
Tak, tak - zdobył parę miśków, bo był dobry. A gdyby nie był dobry to tych paru miśków by nie miał.
Dokladnie tak.
Jaki wniosek: każdy nowy gracz, który nie ma dostępu do miśków przy tym założeniu nie może być dobrym graczem.
Nadajesz sie na polityka
Nie wkladaj prosze w moje usta czegos, czego nie powiedzialem. Wyraznie przeciez napisalem, ze w topce sa tez gracze bez kilku miskow, ktorzy maja po prostu jakis inny pomysl i konsekwentnie go realizuja, dokladnie wiedzac, co robia. A to
sa dobrzy gracze. Da sie.
Dam Ci bardzo konkretny przyklad. Jesli zamierzasz kontynuowac dyskusje na ten temat, ale w konstruktywny sposob i na merytoryczne argumenty bez rzucania ogolnikow, to bardzo prosze wskaz najpierw bledy lub jakies logiczne luki w tym przykladzie. Jesli Ci sie uda, to uwierze, ze wiesz, o czym w ogole piszesz, bo na razie (i tu ponownie prosze o wybaczenie, naprawde nie probuje byc zlosliwy) zaliczam Cie po prostu do grupy graczy, ktorzy nie widza lasu, bo im drzewa widok zaslaniaja... Widza tylko miski, kompletnie nie majac pojecia o innych zaleznosciach. Wypowiadaja sie o topce, nie majac zielonego pojecia, jak dzialaja trybiki w mechanizmie naprawde wydajnych, wyspecjalizowanych miast turniejowych. A tych trybikow jest cale mnostwo, miski sa tylko jednym z nich i to wcale nie najwazniejszym. Za chwile wrecz to
udowodnie. Oto zapowiedziany przyklad:
Na s1 mam obecnie 5 brunnerow, ktore nakarmione daja +250% do produkcji wojska. I teraz uwaga: na szkolenie wojska w ogole nie zuzywam przyspieszaczy. Ostatni raz zdarzylo mi sie to pod koniec zeszlego roku. Wdrozylem po prostu kilka strategii, ktore znacznie zwiekszaja wydajnosc turniejowa. Z braku czasu opisalem ostatnio tylko 2 z nich (dodatkowe wzmocnienia + 2 Iglice i 2 turnieje na tych samych wzmocnieniach), ale bylo i jest tego znacznie wiecej. Miedzy innymi strategia, ktora pozwala szkolic i zbierac calosc produkcji wojska z 250-procentowym bonusem bez tego, by zabraklo mi karmy.
No dobrze, ale sprawdzmy teraz Twoja teorie i zalozmy, ze nie mam
ani jednego brunnera. Wiesz, co by sie wtedy zmienilo w moich wynikach turniejowych ? Otoz
nic by sie nie zmienilo. Prosze bardzo, troche matematyki:
Z miskami:
Produkcja bez przyspieszaczy wynosi: 100% produkcji podstawowej + 46% bonus z Simii + 250% bonus z miskow =
396 %.
Wystarcza to na robienie kazdego jednego turnieju na maksimum mozliwosci, czyli we wszystkich prowincjach, ktore mam.
Bez miskow:
Tydzien ma 7 dni po 24 godziny, czyli szkolilbym wojsko przez 168 godzin w tygodniu. Bez miskow moja produkcja z tego czasu wynosi
100% + 46% bonus z Simii = 146%. Czyli szkole ok. 2.71 x mniej wojska.
Tyle, ze w Iglicy zdobywam srednio ponad 200h przyspieszaczy w tygodniu (indywidualnie + multi). Jest tego nawet wiecej, ale zalozmy, ze tylko 200h. Do tego dochodza przyspieszacze z Tworzenia. Srednia u mnie to ok. 22h na dobe, czyli 154h w tygodniu. Czyli ostroznie liczac zdobywam na biezaco (nie liczac nawet zapasow) razem jakies 354h w tygodniu. Gdybym nie mial ani jednego miska, moglbym wszystkie te przyspieszacze zuzyc na szkolenie wojska (bo co z nimi niby robic ?).
No to liczymy:
354h / 168h (czyli tydzien) = 2.1
Skoro 168h odpowiada produkcji wynoszacej 146%, to calkowita produkcja wojska bez miskow, ale z uzyciem przyspieszaczy, wynosi:
Produkcja = 146% + (146% x 2.1) = 146% + 306% =
452 %.
No i mamy wynik. Skoro z produkcja wynoszaca 396% jestem w stanie robic co tydzien wszystkie prowincje, ktore mam (srednia to jakies 23k pkt.), to chyba tym bardziej bylbym w stanie to robic z produkcja wynoszaca 452 %, ktora bylbym w stanie osiagnac
bez ani jednego miska ? I to bez naruszania zapasow przyspieszaczy, uzywajac tylko tych zdobywanych na biezaco. Nie musialbym nawet odpuszczac ani jednego turnieju w celu regeneracji.
Aha, zanim powtorzysz swoj argument...
Tylko, że korzyści które do tej pory zgromadził nadal będą dawać mu przewagę - np dziesiątki turniejów po setki PW zainwestowane w cuda wojskowe.
...to z gory mowie, ze wiekszosc topowych turniejowcow mialo najwazniejsze cuda wojskowe na maksymalnych poziomach na dlugo przed Zodiakami, czyli to nie miski pomogly w ich rozwoju. Sa cuda, ktore juz dawno temu dawaly znacznie wiecej, niz inne. Wiesz od kiedy w specjalizacji militarnej pojawila sie
scisla specjalizacja ? Kiedy weszly wzmocnienia wojska w Akademii, dla wszystkich turniejowcow stalo sie jasne, ze nalezy podnosic cuda zwiekszajace tempo szkolenia i to kosztem wszystkich pozostalych. To byl koniec strategii "zrownowazonego" rozwoju cudow. Jesli ktos przy niej pozostal, to i wyniki mial pozniej... "zrownowazone"
Dobra, co chcialem napisac, to juz napisalem. Nie bede dalej udowadniac, ze kolo jest okragle. Przyklad mojego wlasnego miasta podalem tylko dlatego, ze je najlepiej znam. Ale wiem, ze u niektorych innych graczy z czolowki wyglada to bardzo podobnie. Zabierzcie im
wszystkie miski, nawet nie odbierajac ich pozostalym, a i tak ta grupka kilku-kilkunastu graczy na serwerach PL pozostanie z przodu. Dlatego wlasnie temat topki powinnismy tu zostawic w spokoju i nie mieszac w to miskow.