• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Dyskusja o wydarzeniu Zamglony Las

DeletedUser3975

Guest
Lubie koty i cieszę się jak ktoś je ma, oby jak najwięcej adopcji (sama w tej chwili ratuję pięć sierot), to świat będzie przepełniony empatią i zdrową rywalizacją, a nie nienawiścią i zazdrością, czy to realia, czy tylko/aż sfera fantasy, wszędzie obowiązują podobne zasady ;)

Więc luzujcie troczki, jest takie powiedzenie, "co zasiejesz, to zbierzesz", każdy ruch/zmiana/nowy Event, to nowe doświadczenie i emocje, nie zawsze pozytywne i z tym trzeba się pogodzić, nie naskakiwać i wymuszać "zadowolenie",
ile twarzy, tyle opinii/komentarzy.

Pozdrawiam
 

Koval92

Kapłan
<ciach>
Wyłapać więcej kotków możesz jak nie będziesz odblokowywać świeczkami skrzynek z 5% na nagrodę tylko je oszczędzisz, you're welcome.

wycięto offtop//Urdur
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser3975

Guest
<ciach>

I racja, bardziej opłaca się kupować pakiet oświetlenia (przetestowałam), więc polecam!

wycięto offtop//Urdur
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Tajniakos

Paladyn
<ciach>
Wykorzystałem do losowań wszystkie dynie zebrane z miasta oraz zdobyte z podstawowej linii zadań zdobywając 5 artefaktów i zanosi się na to, że uzbieranie 4 pozostałych będzie raczej trudne w realizacji :) Myślę, że dwa raczej zdobędę a brakujące zbierze się z PB. O ile dalej w losowaniach nie popełnię błędu to mimo wszystko uzbieranie łącznie 9 artefaktów jest jak najbardziej wykonalne :)

wycięto offtop//Urdur
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser4408

Guest
Cóż, wypada mi zedytować wcześniejszy post aby nikt nie odnosił pewnych treści bezpośrednio do siebie, nie taki był zamiar :)
Lubie koty i cieszę się jak ktoś je ma, oby jak najwięcej adopcji (sama w tej chwili ratuję pięć sierot), to świat będzie przepełniony empatią i zdrową rywalizacją, a nie nienawiścią i zazdrością, czy to realia, czy tylko/aż sfera fantasy, wszędzie obowiązują podobne zasady ;)
@Angel.A piękne jest to co napisałaś, i o zwierzakach i o tych światach. Też kocham wszelkie zwierzaki i jeśli jest potrzeba otaczam je opieką. Miałem nawet sokoła przez miesiąc w domu, który wymagał pomocy a mieszkam w centrum dużego miasta. Przygoda z tym związana, jaką przeżyłem, była jedny z najbardziej niezwykłych i najpiękniejszych doświadczeń w moim życiu. Niesamowicie inteligentne stworzenie, udało się go zwrócić matce naturze, żegnał się ze mną przez pół godziny mając otwarte oba okna na oścież :)
A zazdrość? Z tym już trudniej. Ona zżera każdego w jakimś stopniu. A gra, jakby nie było, polega częściowo na rywalizacji...
Zazdrość, rywalizacja - jest wiele definicji opisujących przyczyny tych odczuć, ale żadna w sposób najprostrzy - brak możliwości lub chęci wspłópracy aby wspólnie osiągać wyznaczone korzyści - Wracając do gry, czy w Przygodzie Bractw mamy zazdrość lub rywalizacje jeśli każda z osób jest wynagradzana w podobny sposób ? Być może jakiś pomysł dla "Twórców" na experymentalny event Bractw. Ale i teraz w trybie indywidualnym można pomagać innym przez dobre rady, wiele osób przecież to robi, również na Forum. Filozoficznie i poważniej było, czas na wesoło ;)

Więc tak @Angel.A , jeśli masz mnie bardziej polubić a zakładam że już trochę mnie plubiłaś, z wzajemności z mojej strony również, to przyznam się że miałem ho ho, a mam 9 kotów.... w pasku ( o ilości artefaktów nie wspomnę jednak, nie mam się czym chwalić ) I tu przy pisaniu tego co chcę
teraz napisać, a nie wiem czy powinienem napisać, jednak po namyśle napiszę ... trzensssomm mnie siem rencem.....trzęsą mi się ręce ...bo możesz mnie znielubić... too ... jejku ..... przerobiłem wcześniejsze i będę zmuszony obecne kocury, przerobić na kapelusze bo są radiaktywne, aktywne radio miały noo, dlatemu ;) A ja ostatnio, cenie sobie spokój, ciszę i Chatkę Wiedźmy ;)
 

ChrisBaggins

Zwiadowca
Podzielę się swoimi spostrzeżeniami z dzisiaj :)
Miałem dwie paczki świateł za 420 plus bonus z maila. W ciągu jakiejś pół godziny przygarnąłem 31 kotów i kapelusz, plus trzy domki, plus ileś tam dodatkowych świateł, kilka bonusów i zaklęć. Zostało 8 kotów do kolejnej nagrody. Skrzynki rozpakowywałem tylko wtedy, jeśli się przypadkowo wyłoniły z mgły.
Taktyka taka, jak wcześniej pisano - dwie-trzy świece w prawo, potem latarnia lub kolba. Zbieramy, co się odsłoniło na bieżąco - to bardzo ważne. O mało nie straciłem jednego kota, wybijając korytarz we mgle - plansza pojechała gwałtownie w lewo, na szczęście zatrzymała się na kocie )) może łapą przytrzymał. Jeszcze mi zostały 4 kolby na później - teraz nie ma sensu ich używać, bo przede mną wąskie przejście, które trzeba przebić świecami.
Sprawdzać każdy zakamarek nie ma oczywiście sensu - dwa razy niepotrzebnie straciłem latarnię, na szczęście później znalazłem kilka we mgle.
Event jest faktycznie zakręcony. Powodzenia wszystkim :)
 

dkf385

Zwiadowca
Lepiej żyć w błogiej nieświadomości, ciesząc się życiem lub grą, niż zamartwiać tym że inni mają więcej. Więc napisze tak, brakuje mi ileś kocurów do któregoś tam artefaktu ;) Nauczyłem się, cieszyć szczęściem innych, co prawda nic z tego raczej nie mając ale.....stresu też ;):):D

Ale fajnie napisane. Też mnie ta gra nie stosuje, choć przy innych sie ciagle wkurzałam, a tu wrzucam na luz.
 

ChrisBaggins

Zwiadowca
Nie wiem jak jest tutaj bo event będę robił ostatniego dnia, ale w FoE jest tak że jak plansza przejedzie a zostawiłeś przedmiot do postępu paska nagród (tutaj kot, w FoE żarówka) to jest on automatycznie zbierany.
He :) dobrze wiedzieć, dzięki :) Myślałem, że się traci. Dobrze, że jest taki automat.
 

DeletedUser3975

Guest
Niestety, rozczaruję Cię, tutaj tak nie ma, przechodzisz - nie odsłonisz i wszystko przepada,
z automatu byłoby za dobrze, a tu nie ma lekko.

Ed.

ChrisBaggins, gratuluję! Idziesz jak burza ;)
Też walę przed siebie, przy okazji zbieram co się odsłoni, obecnie mam chatę na 5 poz i 41 zadań za sobą.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Niestety, rozczaruję Cię, tutaj tak nie ma, przechodzisz - nie odsłonisz i wszystko przepada,
z automatu byłoby za dobrze, a tu nie ma lekko.
Mylisz pojecia. Tu nie chodzi o to, co sie dzieje z przedmiotami, ktorych nie odslonisz, tylko z tymi, ktorych nie zbierzesz. Te nieodlosniete oczywiscie przepadaja, dziwne by bylo, gdyby bylo inaczej. Wystarczyloby wtedy z maksymalna predkoscia posuwac sie w prawo za pomoca swieczek, a zadne latarnie czy kolby nie bylyby potrzebne. Natomiast te odsloniete, ale niezebrane rzeczywiscie zgarniane sa automatycznie, tak jak napisal @mayder.
 

DeletedUser4408

Guest
U Nas w Bractwie mamy chyba eventową liderkę, zaprawioną w bojach na FoE. Koleżanka ma 38 zadanie dopiero i już Chatkę Wiedźmy na 6 poziomie, więc zdobyła 5 artefaktów, z zadań 1 a na mapie eventu 4. Przy wyniku Grażynki ja jestem cieńki Bolek a mam 60 zadanie zrobione, kobietki górą ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

blazius1

Paladyn
Wciąż nie zacząłem odsłaniać ciemności i tylko patrzę na skany które wklejacie i komentarze. I błędy popełnione.

Jest to wszystko super nieczytelne. Wymagające całkiem sporej wyobraźni.
 

DeletedUser3975

Guest
Można przedzierać się przez mgłę i nie upolować dziennej nagrody (jakby jej w ogóle nie było), choć wydaje się, że wszystko odsłoniłeś.
mi raptem udało się odkryć Stracha na Wróble i chyba Dyniową Grządkę, o ile nie była nagrodą główną (nie pamiętam).

Ed.
ale nie narzekam, zapewne są tacy, co i tego nie zdobyli.

Nowy obraz.jpg
 

Charlene

Szef kuchni
Jestem po losowaniu i mogę stwierdzić, że ten cały system przechodzenia przez las jest potwornie czasochłonny ;( no ile można klikać?!?! Nagrody z mapy zbierałam przy okazji łapania kotów i o dziwo często mi wpadała dzienna-tak to sam badziew w tych kotłach, czaszkach, księgach. Ogólnie jestem na NIE, zmęczył mnie ten event i cieszę się, że już mam go za sobą.
 
Do góry