• Drogi czytelniku forum,

    Aby aktywnie korzystać z forum dołączając do dyskusji lub aby rozpocząć własną, potrzebujesz konta w grze. Następnie możesz ZAREJESTROWAĆ SIĘ TUTAJ!

Nowe nagrody w Iglicy Wieczności

Charlene

Szef kuchni
przez ten caly czas od kiedy pojawily sie artefakty w iglicy mam ich cale 3..cale 3..Jak tak dalej pojdzie to mysle ze zatrzymam sie na maxymalnie 5-6:(. i dlatego wciaz bede wracal do pomyslu aby byla inna droga zdobycia artefaktow do budowli dostepna caly czas 365dni w roku (oczywiscie z zachowaniem RNG) ale musi byc..
Dodatkow do Sowy nie spodziewam sie jakos predko, Sanie - tez watpie aby udalo sie zlozyc na maksa..Bieda.
Czy Ty naprawdę oczekiwałeś, że zdobędziesz wszystkie artefakty do feniksa, że będą leciały jeden za drugim? Minął dopiero tydzień eventu karnawałowego i już wiesz, że nie złożysz Sanek?? Biorąc pod uwagę, że będzie przygoda i 2 artefakty dostajemy w zadaniach to masz do wylosowania tylko 5 artefaktów i z ilością waluty jaka do tej pory wpadła to jest to wykonalne, pod warunkiem, że nie losuje się od czapy.
 

Poziomek

Rycerz
Czy Ty naprawdę oczekiwałeś, że zdobędziesz wszystkie artefakty do feniksa, że będą leciały jeden za drugim? Minął dopiero tydzień eventu karnawałowego i już wiesz, że nie złożysz Sanek?? Biorąc pod uwagę, że będzie przygoda i 2 artefakty dostajemy w zadaniach to masz do wylosowania tylko 5 artefaktów i z ilością waluty jaka do tej pory wpadła to jest to wykonalne, pod warunkiem, że nie losuje się od czapy.
Jeden za drugim nie, ale liczylem na troche wiecej niz to wypada obecnie . Zreszta wpisy innych osob mowia jasno ze jest nieciakawie jesli chodzi o RNG. Bedzie co ma byc- Z sowa tez zapowiadalo sie dobrze a skonczylo slabo:)
"To, że artefakty są teraz dostępne w Iglicy tylko przez 6 tygodni nie oznacza, że już nigdy nie będą w Iglicy dostępne."
no tak, w miedzyczasie moze pojawia sie za realne pieniazki, a moze moze za pol roku bedzie nastepna mozliwosc.
 

Charlene

Szef kuchni
Niektórzy mogą już mieć dwucyfrowe ilości.
Taa jasne, biorąc pod uwagę z jaką częstotliwością zdobywa się elementy zestawu bibliotecznego to nie wierzę, że ktoś zdobędzie z całego cyklu 10 artefaktów, więc bez przesady.
Tak InnoGames szanuje swoich oddanych graczy.
Tylko nowych chcą, starzy mogą odejść
Już było o tym pisane, że starzy gracze nie są dla INNO atrakcyjni.
//
Jeden za drugim nie, ale liczylem na troche wiecej niz to wypada obecnie . Zreszta wpisy innych osob mowia jasno ze jest nieciakawie jesli chodzi o RNG. Bedzie co ma byc- Z sowa tez zapowiadalo sie dobrze a skonczylo slabo
Tak jak z każdym ewolucyjnym, sposób losowania ma ogromne znaczenie, to jaką skrzynkę wybierasz i czy skupiasz się na dziennych, czy na głównej nagrodzie. Robiąc wszystkie zadania główne i dzienne, zbierając walutę z miasta w najgorszym wypadku można mieć Sanie na 8 poziomie, po przygodach da się zrobić je na 10 poziom. Z Iglicą to niestety losowość, ale na event mamy wpływ.

połączono//Urdur
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Zreszta wpisy innych osob mowia jasno ze jest nieciakawie jesli chodzi o RNG
To nie do konca tak, po prostu kto najczesciej wchodzi na forum, zeby napisac, jak wiele (a raczej w ich przypadku jak niewiele) artefaktow zdobyl ?
Oczywiscie, ze ci niezadowoleni. To troche falszuje obraz. Zadowoleni sie ciesza i tylko niewielu z nich odczuwa potrzbe, zeby podzielic sie na forum informacja, ile artefaktow zdobyli. Najwieksi szczesliwcy nie chca tez pewnie dodatkowo frustrowac pechowcow.

Z rozmow w bractwach i z obserwacji w moich wlasnych wioskach moge wnioskowac, ze znaczaca wiekszosc graczy zgarnia przyzwoite ilosci artefaktow, czyli srednio jeden artefakt za jedna Iglice zrobiona do samego konca. Takze nie sugerowalbym sie wylacznie wpisami na forum, bo u wiekszosci graczy sytuacja wcale nie jest tak "nieciekawa", jak sugerowalaby to wiekszosc wpisow w tym temacie :)

U mnie samego w 2 miastach glownych i 4 wioskach iglicowych wyglada to na chwile obecna tak (juz bez rozpisywania,
ile artefaktow wpadlo z ktorej Iglicy):

3 artefakty (w tym tygodniu Iglica jeszcze nie zrobiona)
4 artefakty (w tym tygodniu Iglica jeszcze nie zrobiona)
3 artefakty (Iglica zrobiona)
2 artefakty (w tym tygodniu Iglica jeszcze nie zrobiona)
3 artefakty (w tym tygodniu Iglica jeszcze nie zrobiona)
5 artefaktow (Iglica zrobiona)

Do tego poprzednio na becie z 6 "artefaktonosnych" Iglic wpadlo mi 6 artefaktow.
 

Koval92

Kapłan
Taa jasne, biorąc pod uwagę z jaką częstotliwością zdobywa się elementy zestawu bibliotecznego to nie wierzę, że ktoś zdobędzie z całego cyklu 10 artefaktów, więc bez przesady.

Już było o tym pisane, że starzy gracze nie są dla INNO atrakcyjni.

Przeciez jedna osoba zdobyła 5 artefaktów w pierwszej iglicy a odbyły się już cztery...
To powinno w tym momencie zostać zatrzymane jak się odbyła pierwsza
Dalej decyduje szansa a nie włożony wysiłek
@jarq czemu niemieccy CM dają graczom takie informacje a my nic nie wiemy na 2 tygodnie przed końcem co dalej z bibliotekami itd? W moim bractwie są osoby którym 1 elementu zestawu brakuje, chcą wiedzieć czy to trzymać czy wyrzucić, ludzie spoza bractwa znowu się pytają czy nie wiem, czy będzie przedlużony czas z artefaktami feniksa
 

blazius1

Paladyn
Cały czas szczypię się w policzek żeby się obudzić.

Żeby sprawdzić, że to się wcale nie dzieje na prawdę. Że ja w tym nie biorę udziału.

Ale to nie działa. Te artefakty są w Iglicy nadal.
I niewiele osób to nawet dziwi. Za to wszyscy mówią o strategii!
 

Koval92

Kapłan
Żeby to było na zasadzie artefakt 100% z ostatniego bossa w iglicy co nie, to chociaz by 3 tygodnie było to by kazdy miał szanse zdobyc.
A jeżeli ktos by nie mógl tam dojsc to mogło by być niżej, nie wiem, nawet 1 boss tylko a reszta normalnie.
Albo zrobić taki "tydzień z artefaktem" co jakiś czas w jakimś miejscu iglicy
Naprawdę oni tam nie mieli takich pomysłów? To się samo nasuwa
 

Charlene

Szef kuchni
Przeciez jedna osoba zdobyła 5 artefaktów w pierwszej iglicy a odbyły się już cztery...
To powinno w tym momencie zostać zatrzymane jak się odbyła pierwsza
Dalej decyduje szansa a nie włożony wysiłek
No i co z tego, że w pierwszej zdobyła 5 artefaktów ?! Kto powiedział, że zdobędzie tyle samo w kolejnych? Poza tym nawet jakby zdobyła po 10 artefaktów to co z tego? Nie może? Jakby kupiła walutę i wylosowała w evencie tyle samo artefaktów to też byłoby źle?
 

Tajniakos

Paladyn
To nie do konca tak, po prostu kto najczesciej wchodzi na forum, zeby napisac, jak wiele (a raczej w ich przypadku jak niewiele) artefaktow zdobyl ?
Oczywiscie, ze ci niezadowoleni. To troche falszuje obraz. Zadowoleni sie ciesza i tylko niewielu z nich odczuwa potrzbe, zeby podzielic sie na forum informacja, ile artefaktow zdobyli. Najwieksi szczesliwcy nie chca tez pewnie dodatkowo frustrowac pechowcow.
Zgadzam się z tym w 100%. Wielu graczy nie chce frustrować innych, którzy mają może mniej szczęścia w losowaniu. Sam na jego brak nie mogę narzekać bo udało mi się do tej pory dokończyć złotego (3 artefakty) a do wymaksowania niebieskiego brakuje mi 3 artefaktów. Nie wiem od czego zależy ta losowość ale wiem, że w moim przypadku skłamał bym gdybym napisał, że mi nic nie leci. Z tego co wiem nie jestem w tym osamotniony :)
 

Koval92

Kapłan
No i co z tego, że w pierwszej zdobyła 5 artefaktów ?! Kto powiedział, że zdobędzie tyle samo w kolejnych? Poza tym nawet jakby zdobyła po 10 artefaktów to co z tego? Nie może? Jakby kupiła walutę i wylosowała w evencie tyle samo artefaktów to też byłoby źle?

Nikt nie powiedział, że zdobędzie tyle samo w kolejnych.
Nie powinna mieć szansy zdobyć tyle w ogóle, bo każdy powinien mieć równe szanse, a jeżeli nie, to ta gra nie jest strategią tylko losowaniem lotto.
Strategia to jest przemyślany plan działań w jakiejś dziedzinie. Nie ma planu działań na to, czy wypadnie coś ze skrzynki z szansą 5% czy nie wypadnie z 6 skrzynek pod rząd z szansą 30%. To jest czysty przypadek i to jest nie fair wobec każdego z nas.

Trudno stało się, gratulacje dla niej. To był pierwszy tydzień. Było jeszcze 5 innych. 3 z nich już minęły.
Nikt nikomu nie każe zabierać. Po pierwszej iglicy był czas na reakcję, czas całkowicie zmarnowany i olany przez team gry.
Nie zająknęli się nawet słowem. Wiele osób czuje się gorszych, oszukanych. Nie dziwię się im. Ja się czuję oszukany że ktoś za darmo dostał fartem 250% tego, za co ja płaciłem 80 zł dwa lata temu bo pisali, że artefakty będą niesamowicie rzadkie i będzie bardzo ciężko mieć więcej niż jednego feniksa na 10. Nigdy więcej. Niech płacą nowi.
 
Ostatnia edycja:

Koval92

Kapłan
@Koval92 , ciesze sie bardzo widzac, ze powolutku wracasz do dawnej formy :)
Ostatnio byles juz tak spokojny i w miare normalny, ze obawialem sie juz, ze jestes chory czy cos...
Ulzylo mi widzac, ze jednak wszystko jest jak najbardziej w normie :)

Mi też ulżyło, że znów stanąłeś w gronie grupki szczęściarzy zamiast większości której tego szczęścia zabrakło.
Jeszcze chwila i bym uwierzył w rozgrzeszenie exploitera.
Dobranoc i miłych 2 iglic, ja sie ewakuuje z rozmowy z wami bo tyle samo sensu ma rozmowa ze ścianą
 

BlossomValvi

Łucznik
Strategia jest to by robić przez ten czas iglice na 3 poziomy by zwiększyć swoje szanse na nagrody.
Ogólnie jestem troszkę poniżej średniej (mniej niż artefakt na tydzień) gdzie w głównym mieście dopiero w tym tygodniu mi pierwszy wypadł, czy się żale - absolutnie nie bo iglica dzięki temu wypluwa inne fajne rzeczy :) artefakty to tylko poziomka na szczycie trojpoziomowego tortu - bardzo smacznego, choć jak widać niektórzy wola jak dawniej gryźć rzepę i ślinić się na diamenty tylko w wystawcę za realne pieniądze

Może ktoś jeszcze pamięta ze diamentów to nawet nie było w skrzynkach za epokę i jak ktoś miał kwaterę czy am na wyższym poziomie to było wow

Czyli jak dawniej przaśnie ale wszyscy po równo, poza tymi co mieli bilety do pewexu
 

Poziomek

Rycerz
no tak bo kiedy z 3 bosa dostajesz 3x 50% mlotkow, albo zysk portalu - to jest powod do radosci.. ..Cale szczescie ze po zrobieniu iglicy dostaje sie jak ja to mowie zwrot Vatu- czyli np diamenty - dzieki temu mam walute na nastepne przejscie iglicy , bo wydawanie realnego grosiwa zaczyna mnie juz meczyc- patrzac jakie nagrody wypadaja.
 

djmags14

Rozbójnik
Do tej pory suma prawdopodobieństwa wynosi 945% szans, co wynika z gry.

Natomiast dzięki losowości otrzymałem 1 ewolucję, czyli pozostałe 845% poszło w piach. W tych 845% były co prawda diamenty, ale rezydencji, warsztatu, czy dżina brak. Za to dominowały śmieci, które nie prezentują wartości.

Rozumiem, że szczęścia w losowaniu nie miałem, ale chyba gdzieś istnieją granice przyzwoitości? Jak może wprowadzić taki element gry, który z grywalnością nie ma nic wspólnego?

Dla kontrastu, jak ja z 945% zaliczyłem 1 sztukę to powinien być ktoś kto z tego samego prawdopodobieństwa zyskał 18 sztuk. Jest ktoś taki? Wówczas razem mielibyśmy 19 sztuk, czyli zgodnie z szansą losu. Ale 1:18? To jest produkt wart miliony lub gra strategiczna? IG totalnie odleciało :eek:
 

BlossomValvi

Łucznik
Hohoho

Po pierwsze odkad gram w iglice (czyli od początku) na wszystkich 3 światach to może w sumie 500 diamentów wydałem na jej przejście - to powinna być maszynka do ich robienia a nie skarbonka
Aby nie było małe miasta dopiero od dwóch tygodni są bardziej wojskowo nastawione do iglicy (dzieki chris za przepis) do tej pory to grałem w mini-grę w grze ::)

Po drugie oczywiście te kilogodziny przyspieszaczy to się w ogóle nie liczą a przeciez poza gwarantowanymi diamentami to jest czyste złoto

I po trzecie oczywiście każdy już zapomina o katalizatorach i fragmentach do napędzania AM

Oczywiście ja to rozumiem nie na darmo nazwałem iglice tortem jak się je za dużo słodyczy to smak tępieje i tylko rodzynki (krasnale i magiczne) lub poziomki (artefakty i dziny) się pamięta ;) a zapomina o całej masie ktora tak naprawdę jest istota
 
Racja, doskonale pamietam czasy, kiedy brakowalo Fragmentow na Tworzenie i trzeba bylo przepalac zaklecia i nawet budynki, a i tak trzeba bylo bardzo ostroznie wybierac receptury w Akademii Magii i niektore wrecz z bolem serca odpuszczac. O innych bogactwach z Iglicy (chocby przyspieszaczach) nawet nie wspominajac. Do dobrego latwo sie przyzwyczaic :)
znów stanąłeś w gronie grupki szczęściarzy zamiast większości której tego szczęścia zabrakło
No niezupelnie :) Akurat znajduje sie w grupie zwyklych przecietniakow pod wzgledem liczby zdobytych artefaktow. Uwazam po prostu, ze nie mozna uogolniac na podstawie przewagi glosow negatywnych tu na forum, bo juz w ktoryms z poprzednich postow napisalem, z czego ta przewaga wynika.
 
Ostatnia edycja:

Aslana

Tancerz ostrzy
Zaczynałam grę prawie dwa lata temu, ( łezka się w oku kręci jak wiele się zmieniło przez ten czas) , obecnie przyśpieszacze w ilości kilkuset sztuk 5h, 2h, 1h w inwentarzu, cóż za bogactwo, wtedy nie do pomyślenia. Jeśli trafił się 1h i 2h przyśpieszacz z eventu to był skarb o 8h nie wspomnę. Oglądało się to to i leżało w inwentarzu, bo później będą długie rozbudowy. Dzięki iglicy i temu " śmieciowi" który z niej wpada można rozwijać miasta w zasadzie bez ograniczeń, tak samo jak korzystać z tworzenia w AM dzięki katalizatorom, fragmentom zaklęć i oj! setkom godzin przyśpieszaczy.
Poprostu aż mnie zęby bolą na to narzekanie na śmieci w iglicy, zastanówcie się trochę!
Fakt że IG mogło inaczej rozwiązać dostęp do artefaktów ale mogli też otrzepać ręce i powiedzieć "sorry budynek unikalny, kto zdobył ten ma"
Może więc zamiast narzekać lepiej złapać co się uda i wiercić dziurę w brzuchu IG o kolejną szansę.
Ps. Wskażcie mi grę strategiczną w której gracz z dużym stażem nie ma przewagi nad początkującym, tak z ciekawości.....
 

nonpix

Wędrowiec
Strategia jest to by robić przez ten czas iglice na 3 poziomy by zwiększyć swoje szanse na nagrody.
Ogólnie jestem troszkę poniżej średniej (mniej niż artefakt na tydzień) gdzie w głównym mieście dopiero w tym tygodniu mi pierwszy wypadł, czy się żale - absolutnie nie bo iglica dzięki temu wypluwa inne fajne rzeczy :) artefakty to tylko poziomka na szczycie trojpoziomowego tortu - bardzo smacznego, choć jak widać niektórzy wola jak dawniej gryźć rzepę i ślinić się na diamenty tylko w wystawcę za realne pieniądze
prawie każdą iglicę robię na maxa a odkąd miały się pojawić artefakty każdą. Jak dotąd artefaktów zero, 1 zbrojmistrz (a zużyłem większość z zapasów) a reszta to siano ... nie żebym narzekał, ale ze strategią to nie ma nic wspólnego, nie ma też nic wspólnego z ... w zasadzie z niczym ... dlatego jak kiedyś kupowałem diamenty, to od dłuższego czasu nie i nie kupię już nigdy bo jeśli za coś płacę a to pogarsza moją sytuację w grze to czuję się jakby mnie ktoś brał od tyłu.
 
Do góry