skasowales pol miasta, zawaliles zbrojowniami, kisisz sie w 1 epoce przez 5 lat i mowisz ze sie da, ale nie kazdy chce tak grac, nie zmusze bractwa do takiej gry
Przeciez ja caly czas mowie, zeby kazdy gral jak chce. Ty rowniez. Nie wywalaj polowy miasta, nie stosuj planowych postojow, trzymaj i podnos szkodliwe cuda, po prostu graj sobie jak chcesz. Tylko nie przychodz wtedy tu i nie jecz, ze "sie nie da" i ze, cytuje, "nooby Cie smigaja".
To troche zalosne w wykonaniu kogos, kto rzeczywiscie kiedys byl dobrym graczem.
Czy ktorys z wysoko wyspecjalizowanych turniejowcow skamle tutaj, ze ma jakas wrecz zalosna pozycje w rankingu ogolnym ? Nie i zadnemu z nich nie przyszloby to nawet do glowy. No niestety, cos kosztem czegos. Za "Twoich" czasow dalo sie te 2 rzeczy jakos ze soba pogodzic, ale teraz najlepsze rezultaty przynosi scisla specjalizacja. A Ty chcialbys miec wszystko na raz i dziwisz sie, ze, cytuje, "jakies nooby Cie smigaja".
W przyszlosci bedzie Cie ich smigac jeszcze wiecej, nawet tych bez ani jednego miska, bo po prostu beda miec bardziej wyspecjalizowane miasta. Pogodz sie z tym po prostu.
jestes tak odporny na wiedze, ze az szkoda mi klawiatury
Moze wyjasnie Ci to lopatologicznie. Dobrze, ze pojawil sie temat napompowanych cudow topki w starych czasach, to wrecz swietny punkt odniesienia.
Tezy:
1. Teraz:
miski daja przewage tym, ktorzy maja ich wiecej - bezsporny fakt, ktorego nikt nigdy nie kwestionowal, ja rowniez. Wiele miast nie jest gotowych, by wykorzystac ich potencjal, ale to zupelnie inna sprawa i nie zmienia samego faktu. W porownywalnych warunkach posiadacze kilku miskow sa w stanie osiagac wyzsze
srednie wyniki (czyli w przekroju calego cyklu), niz pozostali.
2. Kiedys:
cuda topki napompowane multikontami dawaly tym graczom zdecydowana przewage - to rowniez bezsporny fakt, ktorego nikt znajacy realia owczesnej gry nie zakwestionuje. Predkosc szkolenia byla u zaawansowanych graczy podobna, produkcja tez porownywalna, a nie bylo zadnych innych elementow (np. wzmocnienia czy przyspieszacze), ktorymi mozna bylo te roznice zniwelowac. Czyli w porownywalnych warunkach (epoka, staz gry) cuda dawaly znaczaca przewage.
3. Teraz:
miski daja niektorym graczom taka przewage, ze inni nie sa w stanie wygrywac turniejow. Inna wersja: miski sa powodem, dlaczego kilku graczy okupuje czolowe miejsca.
4. Kiedys:
napompowane antyki topki sprawialy, ze nie dalo sie z tymi graczami wygrac
Tezy nr. 3 i 4 to kompletne bzdury, wynikajace albo z niewiedzy i niezrozumienia tematu, albo z wygodnictwa. Tylko takie tezy zwalczam, nie dyskutuje natomiast z tezami nr.1 i 2, ktore sa prawdziwe.
Bardzo prosze nie przypisywac mi tego, ze poniewaz sam mam wiele miskow, to nie chcialbym, zeby i inni tyle mieli.
Po prostu tak jak kiedys nie zaklamywalem rzeczywistosci, nie szukalem wymowek i nie twierdzilem, ze z nakoksowana topka zadnym sposobem nie da sie wygrac wlasnie z powodu ich cudow (bo takie twierdzenie byloby zwykla nieprawda), tak samo irytuja mnie te twierdzenia, ze teraz nie da sie wygrywac z posiadaczami wielu miskow, bo to tez kompletne bzdury.
Zauwazcie prosze, ze poglady w tej kwestii mam bardzo konsekwentne - teraz to mi jest latwiej dzieki miskom, ale kiedys to ja nalezalem do ogromnej grupy graczy, ktorzy byli w znacznie gorszej sytuacji, niz nakoksowana topka. Nigdy sie wtedy nie skarzylem i nie probowalem zaklamywac rzeczywistosci, ze "sie nie da", dlatego irytuje mnie, jak inni teraz jecza i sami zaklamuja rzeczywistosc.
Rozumiecie teraz,
@astoN- ,
@poledance ,
@djmags14 i spolka ? Tezy 1 i 2 - tak, tezy 3 i 4 - nie. Tylko tyle i az tyle. Dotarlo ? Jasniej juz nie potrafie wyjasnic mojego stanowiska. Bardzo prosze nie wkladac w moje usta i nie przypisywac mi innych slow czy pogladow, ktorych nigdy nie wyrazalem. Teza nr.1 jest jak najbardziej prawdziwa i spoko, zrobcie cos z tym. Zglaszajcie pomysly, piszcie do IG, stworzcie szeroki front "antymultimiskowcow",cokolwiek. Ale nie wyjezdzajcie z bzdurna teza nr. 3, bo to zwykle zaklamywanie rzeczywistosci.
EDIT:
a tak swoja droga
@poledance (oczywiscie wiem, na jakim nicku grasz na s3, nie wiem natomiast, czemu sie tu ukrywasz za swoim multi), skad te przypuszczenia odnosnie mojego zycia prywatnego, tudziez jego domniemanego braku ?
Uloz sobie wioski tak, bys w ogole nie potrzebowal manufaktur (czyli nie traci sie czasu na zbieranie i startowanie produkcji) i wydluz kolejke szkolenia, a bedziesz mogl sie logowac tylko raz dziennie, nic nie tracac na wydajnosci miasta. Oczywiscie w praktyce zaglada sie czesciej, chocby tylko na 10 sekund, by zajrzec do Akademii. Rob Iglice wszedzie wojskiem w gora 15 minut. Klikaj turnieje w tempie przynajmniej jedna prowincja (6 walk) na minute, a i u Ciebie gra nawet w kilku wioskach nie bedzie zajmowala wiele czasu. Polecam
Pozdrawiam wszystkich w ten sloneczny dzien